Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
(2727 niezalogowanych)
148 Postów

(NorgeMatrix)
Stały Bywalec
Czesc izrach

Jestem w Norge od maja 2011, przyjechalem tu nie majac zadnej ofert pracy, norwegie znalem tylko z wyjazdów turystycznych i od znajomych. Przed wyjazdem tj. pod koniec 2010 roku uczęszczałem wraz z zona na intensywny kurs jezyka norweskiego. Od razu nadmienie ze nie nauczylem sie jezyka ale pozniej chodzac na kurs w Norge bardzo mi sie przydal (mialem spore podstawy). Przez rok czasu przygotowywalismy się psychicznie i mentalnie do wyjazdu z kraju. Dzieci w wieku juz nastoletnim okazywaly calkowity sprzeciw na opuszczenie kraju.

W maju zapakowałem przyczepe kempingowa we wszystko co moglo byc mi potrzebne, spora gotowka w kieszen i kierunek Norwegia. Szukalem pracy przez miesiac, dziesiatki wyslanych CV, dziesiatki odwiedzanych zakladow, wreszcie po miesiacu jest upragniona praca (przez agencje) marne pieniadze, praca ciezka ale najwazniejsze ze jest. Mieszkalem na polu kempingowym placac tyle miesiecznie tak jak za mieszkanie (1200 NOK- za tydzień), ale to byl moj wybor, nie ograniczalo mnie miejsce zamieszkania, gdybym nie znalazl pracy tu pojechalbym gdzie indziej.
W sierpniu przyjechala do mnie zona z zamiarem znalezienia pracy no i noczywiscie usilne szukanie pierwszego mieszkania. Moja zona znalazla prace, wlasciwie praca znalazla ja nie wysylajac ani jednej cv i nie odwiedzajac zadnego zakladu, poprostu jadac i ogladajac ktores z kolei mieszkanie wlascicielce tylko wspomniala ze szuka tez pracy. Mieszkanie nie wynajela wtedy ale siostra wlascicielki zadzwonila do zony za kilka dni ze moze miec dla niej prace. Jesli chodzi o samo znalezienie mieszkania to z mojego punktu widzenia bylo to trudniejsze niz znalezienie pracy. Moze to wynikac z tego ze jestesmy rodzina 2+3 wiec jak na Norwegie troche duzo. Ale we wrzesniu znalezlismy mieszkaqnie w bloku, dzieci przyjechaly w ciagu kilku dni, rok szkolny juz sie zaczol wiec do szkoly poszly z kilku tygodniowym spoznieniem. Wreszcie bylismy cala rodzina w kraju o ktorym mazylismy od dluzszego czasu. Po poł roku pracy w prywatnej firmie zona zmienila prace na firme panstwowa a wiadomo co sie z tym wiaze jesli chodzi o sama prace ( zarobki takie same pracy 3 razy mniej). Ja po roku pracy rowniez zmienilem prace na zatrudnienie bezposrednio w firmie bez posrednika (zarabiam teraz 2 razy wiecej pracujac 4 dni w tygodniu), wynajelismy duzy dom w centrum miasta.
Apropos psa, w pierwszym mieszkaniu nie moglismy miec naszego pupila, teraz nie było zadnego problemu, wiec po roku rozlaki przywiezlismy rowniez pieska.

Podsumowujac, jesli tak sobie zaplanowaliscie tak robcie nie zniechecajcie sie byle jakimis odpowiedziami typu, to sie nie moze udac, jak tak zrobicie to NAPEWNO bedzie porazka.
Oczywiscie jest w tym wszystkim mase stresu i nerwów, bariera jezykowa to najwieksza trudnosc z ktora trzeba sie zmagac ( po przyjezdzie uczcie sie jezyka do bolu), nie znajomosc przepisow i procedur urzedowych (zawsze starajcie sie dowiadywac u zrodla, fora i rady dobrych wujkow konfrontujcie z rzeczywistoscia).
Poszukiwania mieszkania, to koszmar w bialy dzien a rowniez w nocy. Inna mentalnosc ludzi w urzedach, w pracy jak i w sasiedztwie. Ale to wszystko spokojnie mozna przezyc i sie przyzwyczaic. Szukajcie znajomych,, ty rowniez znajdz sobie jakos prace, chocby na 2 godziny dziennie, bezczynnosc tutaj zabija.

W ciagu poltora roku przyjechali do nas znajomi, rodzina z dwojka dzieci, oboje pracuja i mieszkaja na wynajentym mieszkaniu. Kolega zony ze studiow, znalazl prace bez wiekszego problemu, drugi kolega rowniez ma prace i mieszkanie, kolezanka zony z corka - znalazla prace i mieszkanie. Wiec ujmujac to statystycznie 100 na 100.

Zycze wytrwalosci i powodzenia.
Jesli w czyms mozemy pomoc, nie ma problemu pisz na prv.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
13 Posty

(Dara23)
Wiking
Hmm widzę,że nie każdy ma podejście jak większość na tym forum.Ja też dałąm zapytanie odnośnie fabryk i agencji pracy.Trochę to trwa ale wierze,ze bedzie dobrze,i napewno sie nie poddamIzrach Tobie też życze wszystkiego co najlepsze.Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
217 Postów
El Mundo
(Matiboy)
Stały Bywalec
Ale widzisz, uczęszczaliście na kurs norweskiego przed wyjazdem, co jest bardzo przydatne do tego mięliście swoja przyczepę kempingowa , także mieliście zabezpieczenie , a wielu jest takich co przyjeżdża w ciemno, nawet bez angielskiego licząc na cud


PS: Fajnie , ze wam się udało
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów

(NorgeMatrix)
Stały Bywalec
Hej
Przy stawce 160 NOK zarobki twojego meza moga wyglądac tak bez nadgodzin


165 h x 160 NOK = 26400 NOK brutto

26400 NOK - 6900 NOK (podatek tabela 7300 ) = 19500 NOK netto (do wyplaty)

Ciezko powiedziec czy to wystarczy, wszystko jest uzaleznione od wysokosci oplat za mieszkanie, nie ma szalu ale tez nie ma tragedii. Jesli twoj maz zlapie jakies nadgodziny lub popracuje w soboty a pracodawca zaplaci zgodnie z prawem to nie powinno byc zle na poczatek.

Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
73 Posty
iza ra
(izara)
Początkujący
NorgeMatrix - zapraszam na priv , nie chchę rozmawiać już na forum .. pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
założyłaś temat na forum a teraz na priv przenosisz bądż konsekwentna masz obawy ?

sexu nie będzie !
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
martyna rajnfus
(halemo)
Wiking
no teren gorzysty trzeba nosic ze soba zestaw do wspinaczki
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
73 Posty
iza ra
(izara)
Początkujący
andre .. ALE JA SOBIE ŚWIETNIE RADZĘ Z SEXEM I W SEXIE ..I NA SEXIE i pod sexem itd... więc czep sie kolezanki bl;izej siebie .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
to już nie chcesz na priv ? SEXI to jeszcze trzeba być
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
73 Posty
iza ra
(izara)
Początkujący
andre..ups ;-( przepraszam, nie wiedziałam ..hmm ale jakoś nie mam powodów żeby czuć się inaczej ..za Ty chyba Ty masz jakiś problem ....

"Nie dyskutuj z "hmmmmm". Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem..."


i prosze nie pisz już na moim poscie więcej ...


już chyba powiedziałeś wszystko ..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok