Joseph napisał:Gabryś dlaczego chcesz kogoś w koszty wpierdolilc?
www.toll.no/no/bil-og-bat/bruke-utenland...fast-bosatt-i-norge/
trzeba podanie napisać do toll, wsio opisane.
Jak czegoś nie rozumiesz to email do toll, a nie mondrosci starego pijaczyny.
ładne imię, tylko co ono ma z tym tematem wspólnego, lub moją osobą to nie pojmuję.
Ty podałeś stronę toll dla formalnego postępowania, ja napisałem o zwykłym życiu.
Znajomy miał tu własne auto i zwykłe polskie ubezpieczenie, nawet nie wykupił turystycznego, po kolizji z skalnym poboczem w okolicy Bergen, musiał auto zezłomować i jeszcze zapłacić za zniszczone znaki drogowe i zaolejoną jezdnię jakieś 50 metrów. Rachunek za całość opiewa na ponad 50tys. koron.
Dobrze, że to tylko kolizja bez udziału innych norwegów.
W Polsce auto można było by jeszcze naprawić , tu tylko złom ze względu na koszty naprawy i transportu.
PZU poinformowało jedynie iż nic nie pokryje ponieważ ma zwykłe standardowe krajowe ubezpieczenie i tyle.
Dobrze też się stało iż nie wylądował w szpitalu, koszty pobytu każdy z nas miejwięcej zna dla nieubezpieczonych.
Dlatego też napisałem co wyżej, lepiej dmuchać na zimno niż płacić dług do emerytury.