Fachurra napisał:
Historyjka na dobranoc :
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała
na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna,
przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów
poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory,
wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykapała i położyła
je spać, sama się wykapała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz
i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska !!! Przecie chłop niewyruchany od rana !!!
Fajne
Zonie powtorze
Historyjka na dobranoc :
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała
na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna,
przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów
poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory,
wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykapała i położyła
je spać, sama się wykapała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz
i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska !!! Przecie chłop niewyruchany od rana !!!

Fajne

Zonie powtorze
