Kapitalizm bedzie dzialal zawsze bo jest zgodny z natura.... w kapitalizmie nie ma "podzialu klasowego" bo tak naprawde kazdy moze stac sie kim chce i zalezy to od niego.... jak bedzie sprytny/inteligetny/madry to moze pochodzic "z proletariatu" a sobie poradzi i kiedys np. zalozy wlasne TV lub portal internetowy lub radio (jak Rydzyk
) etc. i bedzie "tworzyl zasoby informacyjne" bedac kapitalista.
A jak bedzie "proletariuszem" to moze odziedziczyc fortune lub wygrac w lotto a i tak wszystko roztrwoni i bedzie proletariuszem..... Zreszta wystarczy przyjrzec sie przypadka lotto milionerow... w Anglii lub USA wygrywali ludzie czasem fortuny z ktorymi trafiliby na liste 100 najbogatszych Polakow.... lecz proletariackim zachowaniem doprowadzali sie i tak skutecznie do bankructwa roztrwaniajac wszystko....
To od jednostki a nie "klasy" zalezy co osiagnie. Tworzacy zasoby informacyjne moze byc takim samym kapitalista jak producent guzikow....
Proletariat to wedlug mnie okreslenie dosc szerokie by obejmowac rozne "gatunki" jak np. "lumpenproletariat"....

A jak bedzie "proletariuszem" to moze odziedziczyc fortune lub wygrac w lotto a i tak wszystko roztrwoni i bedzie proletariuszem..... Zreszta wystarczy przyjrzec sie przypadka lotto milionerow... w Anglii lub USA wygrywali ludzie czasem fortuny z ktorymi trafiliby na liste 100 najbogatszych Polakow.... lecz proletariackim zachowaniem doprowadzali sie i tak skutecznie do bankructwa roztrwaniajac wszystko....
To od jednostki a nie "klasy" zalezy co osiagnie. Tworzacy zasoby informacyjne moze byc takim samym kapitalista jak producent guzikow....
Proletariat to wedlug mnie okreslenie dosc szerokie by obejmowac rozne "gatunki" jak np. "lumpenproletariat"....