PILNIE POTRZEBUJEMY PRACY - Norwegia - s5

dzięki to jest dla mnie normalna odpowiedz ...wiem że Anders B ma racje bo zdaję sobie sprawe z warunków życia w Norwegii on mnie po prostu denerwuje bo jest ironiczny..przecież każdy z was jakoś zaczynał ...nie dostaliście pracy podanej na tacy też wam ktos pomagał ...o nic więcej nie chodzi tylko o to by ktoś napisał gdzie szukac o taką zwykła pomoc po prostu

jak wrócisz się do początku samego początku naszej rozmowy to przeczytasz co mi napisałeś na moje zapytanie ....nie było to ani miłe ani konkretne ....teraz piszesz jak normalny człowiek ....i cieszy mnie to wiem ,że jest ciężko bo teraz wszędzie tak jest ale sam mi napisz co robić nie próbowac ....siedzieć i szukać w Polsce to i tak robimy przez cały czas ...ja nie widze nic zlego w pracy sezonowej ...daje troche kase na załatanie dziur .....w gruncie rzeczy jesteś calkeim miły jeśli tylko chcesz ....jesteśmy w trudnej sytuacji jak większośc teraz ludzi ...ale czy ja robie coś zlego ,że tu pisze i szukam .... staram sie zależy mi by znalezc coś ...

heka napisał:
a jakim prawem oceniasz skoro pojęcia nie masz .....kończe dobrym slowem bo nie przywykłam do chamstwa i staram sie taka nie być ....jeśli masz z tym problem ,że ktoś lubi napisać komus dziękuje za porade lub dobre chęci ...to jest Twój problem nie mój ...a może ty też spróboj dla odmiany po prostu byc miły ....może ci się spodoba i przestaniesz być chamem.....szukam pracy i tyle czy ja wymagam czegoś od Ciebi czy poprosiłoam o pomoc Ciebie ...NIE więc może ty nie udawaj mądrzejszego od wszystkich innych na świecie ......wiesz zadałam pytanie na tym forum pomóżcie w sprawie pracy ...można to zrobic na trzy sposoby albo podac link do strony gdzie tej pracy szukać ...albo napisać gdzie się można z tym zwrócić ...albo być nieuprzejmym Ty najwidoczniej wybrałeś trzeci sposób no cóz tylko jak cię to przedstawia w moich oczach lub oczach ludzi którzy to czytają

Adresuj swoje wypowiedzi! Domyslam sie, ze pijesz do mnie. Moja odpowiedz jest zawarta we wczesniejszych postach, jezeli jej nie rozumiesz to popracuj nad soba.
Napisze jeszcze raz - to proba groteskowej manipulacji, ktora moze zadzialac na prostaka i to sentymentalnego( na takiego masz nadzieje) Nic tu nie zdzialasz, finn.no rowniez.

Szczescia zycze

Widze ,że lubimy innych poobrażać ....wniosek nasuwa mi sie jeden chyba Twoje życie uczuciowe jest zupełnie porozwalane skoro tak innych depczesz a szczęścia to ja Tobie życze z takim charakterem ...gratuluje ....a dowiedziałam się na początek bardzo dużo ...o pracy i ludziach ....współczuje ci ja na Twoim miejscu to bym się w domu zamknęal i z ludzmi nie gadała z takim podejściem do innych....moje życie mam ułozone i nie potrzebuje wdawać się w pyskówke z innymi ....a szczęście zdecydowanie Tobie się przyda .....szkoda nawet tracić czasu na stukanie w klawiature ....

o prosze...nawet psycholog sie trafia na forum....

szparagi zbiera sie przez 6 tygodni maj czerwiec
i raczej poludnie Niemiec
popatrz od razu na pielegnacje winorosli
w tym samym czasie
potem masz czeresnie jablka i winogrona do pazdziernika

dzięki

Kobieto, jedyna szanse, zeby znalezc prace dla ciebie, to jest Polska. Jak twierdzisz w Polsce nie mozesz znalezc pracy, a mozesz sie dogadac, to skad przyszlo ci do glowy, ze latwiej znajdziesz prace tam, gdzie dogadac sie nie mozesz ?!

www.mojanorwegia.pl/ogloszenia_o_prace/v...tkie/date/page0.html

heka napisał:
Bardzo nie ładnie bo nie jesteśmy niepełnosprawni ,widze że chyba nie bardzo rozumiesz ....mamy napisane cv i wysyłamy już dwa miesiące ...myslałam ,że ktoś zrozumie jak to jest nie miec na chleb pomimo tego ,że czlowiek sie stara ....umiemy mówic ...bardzo ci dziękuje za dobre chęci mam nadzieję za jestes zadowolony z siebie
skoro wysylacie 2 miesiace i nie ma odzewu to znaczy ze albo CV jest zle (nie pdo norweskie gusta i szablony) albo z wami jest cos nie tak... moze wysylacie gdzie popadnie?? tez bym sie zdziwil gdybym byl szefem firmy sprowadzajacej auta i dostalbym na przyklad CV od nauczycielki jezyka polskiego ktora szuka pracy jako ksiegowa... zakladam ze wasza znajomosc jezyka norweskiego jest zerowa dlatego tez tak sie draznie....