Cóż można powiedzieć o ludziach,którzy nie chcą lub nie potrafią przyjąć i zrozumieć
teorii naciskowej a la GazWyb?,chyba tylko to ,co powiedział jeden z ojców chrzestnych
i założyciel III RP towarzysz Jacek Zupka- Kuroń;
Przez takich jak wy to socjalizm się w Polsce nie udał.
Oj nie udał się nam nie udał,ale za to III RP już tak,bardzo nam się udała,bo jak mówił ktoś mądry,co się odwlecze to nie uciecze.I nie pozwólmy,aby tak fajny projekt,zarządzany
przez jeszcze bardziej fajnych ludzi uległ destrukcji,tylko dlatego,że grupka malkontentów
nie radzi sobie z przyswojeniem Ogólnej Teorii Naciskowej. Forumowicz Wilhelm
Tell bardzo klarownie nakreślił podstawowe jej założenia i za jej pomocą jasno
wyjaśnił przyczyny katastrofy. I po co szukać czegoś jeszcze? Wiadomo Kaczor
naciskał ,a co się dzieje, jak ktoś naciska na samolot,no co? Samolot obniża swój lot,
chyba to proste. Druga zasada dynamiki Newtona mówi:
„Jeżeli na ciało działa siła, to porusza się ono ruchem jednostajnie przyspieszonym z przyspieszeniem wprost proporcjonalnym do tej siły i odwrotnie proporcjonalnym do masy ciała.”
Wektor siły nacisku kaczora na samolot wzrastał wraz zezbliżaniem się do Smoleńska. Tuż przed katastrofą ,a po telefonie drugiego kaczora osiągnął poziom krytyczny,dodatkowo wzmocniony głośnym okrzykiem z salonki; Ląduj dziadu!
Ot i wot mamy wszystko naukowo wyjaśnione i dalsze badania i analizy są zupełnie
zbędne.
Ps.Dla tej części elektoratu platformy, który miewa jakieś wątpliwości przypominamy
treść SMSa z obowiązującą linią myślenia:
"Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje kto ich do tego skłonił"?