martamarta24 napisał:
No właśnie jak to jest z dzieciakami przewlekłe chorymi. W Polsce jakiś dodatek się na to należy bo jednak z takim dzieckiem częściej odwiedza się lekarza.A jak jest w Norwegii?
Jezeli jest stwierdzone jakies tam inwalidztwo, to jakies tam pieniadze sie dostaje.
Dziecko musi byc w Norwegii. Jezeli dziecko jest w Polsce, to nic sie nie dostaje (oprocz rodzinnego).
Pieniadze z tej okazji sa w Norwegii tak dupne, ze zawsze jednak bardziej oplaca sie pracowac, niz siedziec z chorym dzieckiem w domu, tym bardziej, ze taka sama sume dostaje sie niezaleznie czy sie pracuje, czy nie.
Wyjatkiem oczywiscie jest jakas malo platna praca. No i niestety nie wszyscy moga pracowac majac chore dziecko - wszystko zalezy od stopnia inwalidztwa i od pomocy jaka sie ma/dostaje.
Ci, co niestety musza siedziec w domu, traca na tym bardzo ekonomicznie, pewnie dokladnie tak samo jak w Polsce.