hehe

-wlasnie moj maz mnie nastraszyl ze moze zaczne rodzic jak jego nie bedzie w domu-chyba bym go zabila hehe

-ja nawet nie biore tego pod uwage!ale czytalam w internecie ze wpasowanie sie glowki dziecka w kanal rodny jest oczywiscie oznaka zblizajacego sie porodu ale nie oznaka zblizajacej sie akcji porodowej-zazwyczaj do porodu jest jeszcze 2,3 tyg.wiec jestem spokojniejsza.moj maz jeszcze teraz pracuje normalnie,bo do terminu zostalo mi jeszcze teoretycznie +/- 3 tyg.a ze jest kierowca to zjezdza do domu co drugi dzien...mam nadzieje ze w razie czego trafie na moment kiedy on bedzie

.dopiero w ostatnim tyg.przed porodem zostaje na miejscu i pracuje na warsztacie.
za tydzien we wtorek mam umowiona wizyte w szpitalu na obejrzenie sali porodowej i wogole.powiedzialam dzis dla meza ze nic nie robie w domu i bede byczyc sie jak łania na polu hehe

.tylko ugotuje obiad i finito

.