Mały poradnik dla raczkujących Dj's w NO
1. Olej wszystkie instytutcje norweskie te booking-owe typu "OsloDj, chyba ze jesteś wodzirejem i biegle władasz norweskim

Te wszystkie firmy booking-owe maja Ciebie w swojej bazie, ale nigdy nic nie dostaniesz jeśli jesteś Dj-em klubowym/dyskotekowym. Oni maja w większości wesela i imprezy firmowe, a jeśli trafia się coś w dyskotece to sami sobie to biorą bo we wszystkich tych firmach szefami są Dj-e.
2 Nie wysylaj e-maili z CV!!!
Totalna strata czasu, nikt Cie nie zatrudni w ten sposob, jedynym i najlepszym rozwiazaniem jest chodzenie od-do i rozmowa bezposrednia z "Daglig leder" Najlepiej piatek czy sobota kiedy kreci sie tlum w lokalu i sa obroty
3. Szanuj sie !!!
Wiadomo nikt nie da Ci grania ot tak sobie i właściciele nattklubbow to są straszne kretacze zwłaszcza tych hujowych typu dziura prowadzonych przez turasow

Będą Cię kręcić zebys grał za darmo bo jesteś nowy a jak nie to spier..
Owszem raz mozna, ale jesli to raz przeciaga sie w dwa to odpusc I nie pierdol rynku...
Szanujace sie dyskoteki nie stosuja takich praktyk I placa mniej za pierwszy raz
4. Najnizsza Placa!!!
Jakisz czas temu bylo to 1500 za wieczor, teraz jest 2000 (4h)
Jesli jest to granie w innym miescie to wlasciciel dyskoteki pokrywa koszt hotelu

Z dojazdem to roznie bywa, zalezy jak sie dogadasz, dlatego jako "pendlujacy" DJ bierzesz więcej min. 3300-3500
Smialo dodawac jesli jest ktos z doswiadczeniem i uwaza ze czegos brakuje

Pozdrawiam Funky D