Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

41 Postów
Tomasz Mroczek
(tomekk89)
Nowicjusz
Tomasz - na temat: w Alpach szwajcarskich "bawilem" w lutym br. Z braku tlenu byłem już " po drugiej stronie" ....cudem (?) udało się wrócić. Nigdy więcej.....Ale Tobie - powodzenia!



Mont Blanc, najwyższy szczyt alp ma 4810 m a Ty zapewne byłeś jeszcze niżej więc jeżeli na tej wysokości z braku tlenu cudem przeżyłeś to znaczy, że jesteś typem gościa który w wysokie góry idzie w japonkach.
Góry to moja pasja więc chcę nawiązać kontakt z kimś kto lubi to samo a Ty poprostu jesteś wielki ekspert, który wpierd...la się w nie swoje sprawy.
Założyłem ten temat nie po to żebyś się mógł anonimowo dowartościowywać się.
Bądź tak uprzejmy i nie pisz tutaj więcej!!!!!!!!!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -3  
Odpowiedz   Cytuj
41 Postów
Tomasz Mroczek
(tomekk89)
Nowicjusz
Ja po ostatnim pięciotysięczniku też chorowałem ale to jest normalna kolej rzeczy, natomiast jeżeli zna się swoje możliwości to można wielu rzeczy uniknąć.
Nie jestem expertem ale z doświadczonymi ludźmi się wspinam i zawsze czegoś się uczę.
Szkoda tylko, że nie można normalnie uzyskąć odpowiedzi na temat tylko trzeba marnować czas na takich ludzi jak Cortez.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Cortez1 N
(Cortez1)
Wyjadacz
tomekk89 napisał:
Tomasz - na temat: w Alpach szwajcarskich "bawilem" w lutym br. Z braku tlenu byłem już " po drugiej stronie" ....cudem (?) udało się wrócić. Nigdy więcej.....Ale Tobie - powodzenia!
-------
Prosisz się o odpowiedź w Twoim stylu - Hillary made in Poland. Ale oszczędze cie kompensatorze,który szuka profi- climbers na portalu wspinaczy...po rusztowaniach.
Ps. Slyszales cos wspinaniu się z zapaleniem płuc zamiast japonek, glupcze?



Mont Blanc, najwyższy szczyt alp ma 4810 m a Ty zapewne byłeś jeszcze niżej więc jeżeli na tej wysokości z braku tlenu cudem przeżyłeś to znaczy, że jesteś typem gościa który w wysokie góry idzie w japonkach.
Góry to moja pasja więc chcę nawiązać kontakt z kimś kto lubi to samo a Ty poprostu jesteś wielki ekspert, który wpierd...la się w nie swoje sprawy.
Założyłem ten temat nie po to żebyś się mógł anonimowo dowartościowywać się.
Bądź tak uprzejmy i nie pisz tutaj więcej!!!!!!!!!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Cortez1 N
(Cortez1)
Wyjadacz
tomekk89 napisał:
Ja po ostatnim pięciotysięczniku też chorowałem ale to jest normalna kolej rzeczy, natomiast jeżeli zna się swoje możliwości to można wielu rzeczy uniknąć.
Nie jestem expertem ale z doświadczonymi ludźmi się wspinam i zawsze czegoś się uczę.
Szkoda tylko, że nie można normalnie uzyskąć odpowiedzi na temat tylko trzeba marnować czas na takich ludzi jak Cortez.

------
Nie prowokuj....kocie himalajski.
Ps.
Uwaga nt. 5 k całkowicie słuszna.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
41 Postów
Tomasz Mroczek
(tomekk89)
Nowicjusz
Kiedy się urodziłeś?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
41 Postów
Tomasz Mroczek
(tomekk89)
Nowicjusz
W Twoim przypadku z zapaleniem mózgu. Jak jesteś chory to nie idziesz w góry głupcze!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Cortez1 N
(Cortez1)
Wyjadacz
tomekk89 napisał:
W Twoim przypadku z zapaleniem mózgu. Jak jesteś chory to nie idziesz w góry głupcze!!!
-----------
Racja absolutna. Nazwalem się gorzej.Odbiło mi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów
piotr z
(piotrsan)
Wiking
chłopaki mają braki tlenu na 4000 ))))))))))))))))) - zejść można ze śmiechu ( na tej wysokości to się dopiero coś tam zaczyna ) - w tym roku pierwszy raz raz byłem naprawde wysoko i jak się odpowiednio podejdzie do tematu to wysokość da się wytrzymać ( weszłem na ponad 6000 )
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok