CZY NA EMIGRACJI ROZPADAJA SIE MALZENSTWA? - Norwegia - s5

http://wiadomosci.onet.pl/2097667,12,krzyz_to_obrazliwy_symbol__tak_jak_swastyka,item.html
pod znakiem krzyza zamordowano wiecej ludzi niz pod znakiem sfastyki
a ile emerytek zmarlo z brakow lekow i jedzenia bo emeryturki wyslale do lojca dyrekutura


http://wiadomosci.onet.pl/2097491,12,jozef_z_maryja_w_lozku_billboard_sieje_zgorszenie,item.html

med za dwa napisze ci grozby wyslane do rady psychologow w PL og GB

...co do tych "przypadkow"......gdyby nie bylo kobiet,ktore egoistycznie "wyrywaja" czyichs mezow...nie byloby problemu Dzis wolne kobiety nie maja zasad!!!!

klaudia_39 napisał:
...co do tych "przypadkow"......gdyby nie bylo kobiet,ktore egoistycznie "wyrywaja" czyichs mezow...nie byloby problemu Dzis wolne kobiety nie maja zasad!!!!

...gdyby nie bylo takich kobiet, albo gdyby nie bylo facetow, ktorzy "daja sie wyrwac"...

Jesli ktos nigdy tak naprawde nie kochal, czy jego milosc byla slaba bo sie moze rozpasc takie malzenstwo, ale sa przypadki kiedy emigracja uratowala malzenstwo, bo poprzez rozlake uswiadomili sobie, ze tak naprawde nie sa w stanie zyc bez siebie. Wiec na to nie ma reguly.

Kazdego faceta mozna uwiesc ...tylko po co ? po co komus zycie niszczyc?

Znam ten bol.Moj maz robil tak samo.Jestem jednak dalej z nim bo on nie chcial sie rozejsc.No i ze wzgledu na dzieci.Jednak nie jest to dla mnie latwe.Coraz czesciej sie zastanawiam czy ma to sens Ja nie umiem mu tego zapomniec.

klaudia_39 napisał:
Znam ten bol.Moj maz robil tak samo.Jestem jednak dalej z nim bo on nie chcial sie rozejsc.No i ze wzgledu na dzieci.Jednak nie jest to dla mnie latwe.Coraz czesciej sie zastanawiam czy ma to sens Ja nie umiem mu tego zapomniec.

Moj tez nie chciał, ale za przeproszeniem miał gówno do powiedzenia, plecak za drzwi i juz. Wiem, ze dzieciom ojca brakuje, ale lepiej zeby widziały uśmiechniętą matkę. One dorosna i pojdą w swiat, a ta kobieta zostanie ze spierdzielonym zyciem. Zrobisz klaudia jak uwazasz. Ja natomiast pogoniłam frajera, chociaz to było prawie rok temu to czasem mam tego gula w gardle i jeszcze pewnie długo bede miala. Ale dla mnie nie ma zycia ( nie nazw tego zdradą) po tym jak sobie tam gdzies po cichu inna przytulał. I nie ma wyjaśnien i tłumaczen ze zrobiłem to bo....i tu wszystko jaka ta zona beznadziejna. Jak jest beznadziejna, to trzeba taką zone opuścić , wyprowadzic sie i z nią nie życ. i dopiero wtedy sobie szukac takiej co bedzie pasowala. Coz, niektorzy mężczyźni mają infantylne i zupełnie nieprzemyślane tłumaczenia. Tylko niektorym tez zapewne ciezko dogodzic i tych zmian w zyciu by było z pięćdziesiąt. Zycie.Tyle w temacie.

klaudia_39 napisał:
Kazdego faceta mozna uwiesc ...tylko po co ? po co komus zycie niszczyc?
skad wiesz, ze kazdego? bo ja jako facet powiem Ci, ze nie.

Hardi napisał:
klaudia_39 napisał:
Kazdego faceta mozna uwiesc ...tylko po co ? po co komus zycie niszczyc?
skad wiesz, ze kazdego? bo ja jako facet powiem Ci, ze nie.

Oj Hardi Hardi, sztuka uwodzenia nie polega na tym, ze kobieta ci siada na kolana, pokazuje dekold i pyta czy masz ochote. One to robia tak, zebys to ty ją wział za reke rozpial guzik i powiedzial ze masz ochote

hehehe......racja kolezanko... Sa takie czarownice,ktore maja takie sposoby,ze sie to(jak mawia Ferdek kiepski)...fizjologom nie snilo