Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Życie w Norwegii

Norwegowie wyrzucają więcej śmieci, ale lepiej je segregują. Czy uda się osiągnąć cele UE?

Monika Pianowska

18 czerwca 2025 10:30

Udostępnij
na Facebooku
Norwegowie wyrzucają więcej śmieci, ale lepiej je segregują. Czy uda się osiągnąć cele UE?

Odpady resztkowe wyrzuca się w norweskich domach najczęściej. stock.adobe.com/licencja standardowa

W 2024 roku statystyczny mieszkaniec Norwegii wygenerował średnio 379 kilogramów odpadów – to o ponad 1 proc. więcej niż w roku poprzednim. Jak jednak pokazują dane Norweskiego Urzędu Statystycznego (SSB), Norwegowie stali się bardziej zaangażowani w segregację śmieci.
W kraju fiordów zebrano łącznie 2 123 tys. ton odpadów komunalnych w ubiegłym roku, co oznacza wzrost o 2 proc. w porównaniu do 2023. Jednocześnie odnotowano spadek o 1 proc. w ilości odpadów resztkowych, czyli tych, które trafiają na składowiska lub do spalarni. To efekt coraz lepszego sortowania odpadów już na etapie ich powstawania – w domach.
– Chociaż ogólna ilość śmieci wzrosła, to spadek ilości odpadów zmieszanych jest oznaką pozytywnej zmiany – podkreśla Manju Chaudhary z SSB. Największą różnicę odnotowano w przypadku odpadów żywnościowych: ich ilość wzrosła o 8 tys. ton, ale równocześnie odpady resztkowe zmniejszyły się o 10 tys. ton.
Odpady resztkowe wyrzuca się w norweskich domach najczęściej. W 2024 r. ten rodzaj śmierci stanowił 40 proc. wszystkich odpadów. Dalej na liście znalazły się odpady drzewne, żywnościowe i tektura (9-11 proc.). Jednocześnie wskaźnik recyklingu materiałów w Norwegii nadal rośnie, osiągnąwszy w zeszłym roku wynik 46 proc. Obejmuje to odpady kierowane do produkcji biogazu i kompostowania.
Na zdjęciu: stanowisko recyklingu butelek w jednym z norweskich marketów.

Na zdjęciu: stanowisko recyklingu butelek w jednym z norweskich marketów.Źródło: Fot. Wolfmann, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Jak wygląda segregacja odpadów w Norwegii?

System segregacji śmieci w kraju fiordów jest dobrze rozwinięty i stale modernizowany, a jego głównym celem jest ograniczenie ilości śmieci trafiających na wysypiska oraz zwiększenie poziomu recyklingu.

W gospodarstwach domowych odpady dzieli się na kilka podstawowych kategorii: papier i tektura (gazety, kartony, pudełka po żywności), szkło i metale (słoiki, butelki, puszki), plastik (opakowania plastikowe, folie, torby), bioodpady organiczne (resztki jedzenia, skórki, fusy, filtry papierowe), odpady niebezpieczne (baterie, farby, chemikalia oddawane w specjalnych punktach), odpady resztkowe (pozostałości, które nie podlegają recyklingowi).
W wielu norweskich miastach funkcjonuje system kolorowych worków: zielony worek na odpady organiczne, niebieski na tworzywa sztuczne i przezroczysty na odpady resztkowe. W niektórych gminach odpady są sortowane ręcznie, w innych trafiają do nowoczesnych sortowni, które automatycznie rozdzielają frakcje na podstawie koloru worka i zawartości.

Lokalne różnice i motywacja

Trzeba jednak pamiętać, że szczegółowe zasady mogą się różnić w zależności od miejsca zamieszkania – każda gmina ustala własne procedury i harmonogramy odbioru odpadów.

W niektórych z nich obowiązuje system, w którym opłaty za odbiór odpadów zależą od ich ilości i sposobu segregacji. Dzięki temu mieszkańcy, którzy produkują mniej śmieci resztkowych i prawidłowo sortują odpady, mogą liczyć na niższe rachunki. Nie jest to jednak standard ogólnokrajowy – wiele gmin stosuje stałe, ryczałtowe opłaty.
Ważnym elementem motywującym do segregacji śmieci w kraju fiordów jest system kaucyjny na butelki i puszki. Za każde takie opakowanie pobierana jest kaucja (1-3 korony), którą można odzyskać, oddając opakowanie w automacie w sklepie. To jeden z najlepiej działających systemów zwrotu opakowań na świecie – Norwegowie odzyskują w ten sposób ponad 90 proc. opakowań po napojach.

Pomimo postępu Norwegia nie osiągnęła celu UE, jakim jest 50-procentowy recykling materiałów w przypadku odpadów domowych do 2020 r. Cel na 2025 r. ustalono na 55 proc.
Źródła: SSB, environment.ec.europa.ee, IVAR, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok