Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Norwegowie nie nacieszyli się długo tańszą energią. Ceny prądu znów w górę

Monika Pianowska

11 października 2022 10:01

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegowie nie nacieszyli się długo tańszą energią. Ceny prądu znów w górę

1 września rząd wprowadził program dopłat do energii elektrycznej, który obejmuje 90 proc. ceny powyżej 70 øre za kWh. stock.adobe.com/licencja standardowa

W ciągu kilku ostatnich dni ceny prądu na południu Norwegii były najniższe od miesięcy i zbliżone do poziomu, który wcześniej uznawano za normalny. Dzięki sporej ilości opadów, silnym wiatrom i stosunkowo wysokiej temperaturze produkcja była duża, zaś zużycie niewielkie. Pomógł też taniejący gaz, który kosztuje obecnie w kraju fiordów najmniej od lata.
Możliwa jesienno-zimowa słota daje nadzieję, że pod koniec bieżącego roku norweskie gospodarstwa zdołają odetchnąć, jeśli chodzi przynajmniej o rachunki za prąd, jednak mimo lepszej passy ceny nie spadają dalej. Bynajmniej, według informacji na giełdzie energii elektrycznej NordPool stawki za prąd południowej części Norwegii 11 października wyniosą średnio 2,16 NOK za kWh w porównaniu z 1,69 NOK z poniedziałku. W przypadku Norwegii Północnej i Środkowej dzienny kurs 10 października to odpowiednio 12,1 øre i 11,7 øre.

1 września rząd wprowadził program dopłat do energii elektrycznej, który obejmuje 90 proc. ceny powyżej 70 øre za kWh, która jest obliczana na podstawie średniej ceny energii elektrycznej miesięcznie dla każdego obszaru.

Jeszcze za wcześnie na radość

Intensywne opady deszczu poprawiły sytuację w zbiornikach wodnych, których napełnienie wzrosło przez tydzień o 1,5 proc., co również wpłynęło pozytywnie na bilans energetyczny w Norwegii. Poziom wody w magazynach jest jednak jeszcze wciąż poniżej normy. Norweski Urząd ds. Zasobów Wodnych i Energii (NVE) dostrzega plusy wilgotnej i wietrznej pogody, jaka ostatnio panowała w Norwegii.
– Ogólnie rzecz biorąc, kiedy w Europie Północnej jest bardzo wietrznie, zapotrzebowanie na produkcję norweskiej energii jest mniejsze, a więcej zużywanej przez nas energii elektrycznej pochodzi z importu – mówi Ingvild Vestre Sem, doradca w NVE. Według Sem jest to pozytywne dla sytuacji w zakresie dostaw, ponieważ można wtedy zaoszczędzić więcej wody i wykorzystać ją do produkcji energii w zimie.
NVE nie chce jednak obiecywać, że prąd będzie dzięki temu tani, ponieważ sytuacja na europejskim rynku energetycznym jest bardzo niepewna. Norweskie ceny energii elektrycznej są uzależnione od stawek na giełdzie energii Nordpool. Wraz ze wzrostem produkcji prądu w pozostałej części Europy presja cenowa spada dla każdego państwa, które kupuje energię za pośrednictwem Nordpool.
W całym 2021 r. ceny energii elektrycznej w Norwegii również były rekordowo wysokie.

W całym 2021 r. ceny energii elektrycznej w Norwegii również były rekordowo wysokie. Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Może pomóc niezależność od rosyjskiego gazu

W ramach sankcji wobec Rosji na początku tego roku UE postanowiła uniezależnić się od rosyjskiego gazu, a to jeden z najważniejszych powodów, dla których ceny energii elektrycznej po wybuchu wojny w Ukrainie osiągały kolejne rekordy.
Wprowadzono ograniczenia dotyczące zużycia energii elektrycznej w przemyśle, ale zachęcano również gospodarstwa domowe do oszczędzania na energii elektrycznej. Jednocześnie zbudowano infrastrukturę umożliwiającą magazynowanie skroplonego gazu transportowanego na statkach.
Doprowadziło to do tego, że kraje w Europie w dużej mierze zdołały uzupełnić swoje zapasy gazu na zimę. Oznacza to, że ceny gazu nieco spadły, a stawki za prąd często za nimi podążają.
NVE radzi jednak nie cieszyć się przedwcześnie. – Sytuacja w Europie jest bardzo niepewna. Europa nadal jest uzależniona od kopalnych źródeł energii, aby zaspokoić zapotrzebowanie na energię. Wzrost cen węgla i gazu prowadzi również do wzrostu cen energii – mówi Sem. – Na ceny w południowej Norwegii wpływ mają ceny na kontynencie poprzez połączenia zagraniczne – dodaje.

Analitycy nie mają złudzeń

Przez kilka godzin w sierpniu odbiorcy energii elektrycznej w południowej Norwegii doświadczyli po raz pierwszy w historii 10 NOK za kWh, we wrześniu stawki również były wysokie, a najniższy średni poziom od lata osiągnęły dopiero na początku października. Analitycy energetyczni spodziewają się jednak kontynuacji wzrostu cen.
Fabian Rønningen z Rystad Energy uważa, że ​​najprawdopodobniej stawki w południowej i wschodniej Norwegii wzrosną do 4 koron za kilowatogodzinę w najdroższych miesiącach – styczniu i lutym. Uzależnia to od sytuacji w energetyce wiatrowej i rynku europejskiego. Podkreśla również, że ​​dostęp do energii wodnej może skutkować nieco niższymi cenami energii w Norwegii niż w krajach takich jak Niemcy czy Włochy.
Ole Tom Djupskås z London Stock Exchange Group (LSEG) sądzi natomiast, że ​​minie trochę czasu, zanim Norwegowie znów zobaczą poziom cen, który miał miejsce we wrześniu w południowej części kraju fiordów, ale jednak ​​w nieco dłuższej perspektywie znacznie wzrośnie.
– Właściwie spodziewamy się, że do końca października będzie jeszcze duża produkcja energii wiatrowej i wilgotniejsza niż zwykle. Oznacza to, że nadal mamy nieco niższy poziom cen – komentuje dla NTB. – W listopadzie i grudniu spodziewamy się nieco bardziej normalnej pogody i nic nie wskazuje na to, że będzie bardzo mokro lub wietrznie. W rezultacie ceny prawdopodobnie znów wzrosną – stwierdza.
Analitycy energetyczni spodziewają się kontynuacji wzrostu cen.

Analitycy energetyczni spodziewają się kontynuacji wzrostu cen. Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Na giełdach ceny energii wynoszą średnio 3,3 NOK za kilowatogodzinę w listopadzie i 3,9 NOK w grudniu z wyłączeniem podatku VAT i dopłat od dostawcy energii elektrycznej. Jednak prognozy cenowe LSEG są niższe i wynoszą 2,5 NOK za kilowatogodzinę w grudniu i pierwszym kwartale przyszłego roku.

Scenariusz grozy?

Szczególnie droga zima może się okazać dla osób z czynszem online na własną fakturę. Wówczas dotacja za energię elektryczną i rachunek za prąd znajdują się na różnych fakturach od różnych firm. W najgorszym przypadku istnieje ryzyko, że użytkownik będzie musiał zapłacić za cały rachunek za prąd, a następnie czekać kilka tygodni na dotację za prąd.
Możliwym scenariuszem jest zatem to, że przy wysokich stawkach giełdowych i zużyciu rachunek za prąd w wysokości 50 tys. NOK przypada do zapłaty 16 stycznia, a dotacja za energię elektryczną zostanie wypłacona dopiero parę tygodni później, pisze bytt.no.
Źródła: hadeland.no, TV2, radioh.no, Europower, NTB
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Riggman

13-10-2022 19:22

W mieszkaniach to nie wiem bo mam dom to jak zuzycie masz w miesiacu do 5000 kw to placisz do 0.7 kr a panstwo doplaca teraz 90 % reszty do ceny sredniej. Mozesz to sobie zobaczyc na fakturze, ja akurat mam operatora Kraftiket dawny akraft i tam masz minus z przesylu(nettleie). To sa dosc duze doplaty ja za tamten miesiac mam 3300 kr z doplata a bez kolo 7600 kr.

Jak masz jakies pyt to pisz bo tu mam spora wiedze

Daniel_M

13-10-2022 10:28

Na czym polega dotacja do cen prądu? Czy dotacja jest odgórna i wpływa na cenę prądu, ktora opłacam jako użytkownik? Czy muszę aplikować o otrzymanie dotacji? (W sytuacji wynajmu mieszkania)

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok