Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Norwegowie coraz przychylniej nastawieni do imigrantów. Mniej osób uważa ich za zagrożenie

Monika Pianowska

22 grudnia 2021 17:30

Udostępnij
na Facebooku
6
Norwegowie coraz przychylniej nastawieni do imigrantów. Mniej osób uważa ich za zagrożenie

Wielu mieszkańców Norwegii pochodzi m.in. z Bliskiego Wschodu. stock.adobe.com/licencja standardowa

Postawy Norwegów wobec imigrantów i imigracji stają się coraz bardziej pozytywne na przestrzeni ostatnich lat. Dowód na to, że tendencja ta się utrzymuje, stanowią wyniki tegorocznego badania Centralnego Biura Statystycznego (SSB).
Zgodnie z opublikowanym 14 grudnia raportem SSB mniej osób wśród norweskiej społeczności postrzega imigrantów jako źródło niepewności, a więcej pozytywnie odnosi się do imigracji zarobkowej. Rośnie także odsetek osób, które uważają, że uzyskanie pozwolenia na pobyt w kraju fiordów powinno być łatwiejsze.

Nie są już źródłem niepewności

Od 2002 r. nastawienie do imigrantów i imigracji w kraju fiordów stopniowo uznaje się za coraz bardziej przychylne. Wyjątek odnotowano jesienią 2015 roku po wzmożonym napływie osób ubiegających się nad fiordami o azyl. Trend jednak szybko się odwrócił, a potwierdzają go również rezultaty najnowszego badania SSB.
W edycji ankiety z 2021 roku mniej osób niż kiedykolwiek uznało, że imigranci zagrażają bezpieczeństwu norweskiego społeczeństwa. Siedmiu na dziesięciu respondentów zadeklarowało, że ogólnie nie postrzega przyjezdnych jako źródła niepewności, w przeciwieństwie do 17 proc. ankietowanych. Liczba negatywnych odpowiedzi oznacza spadek o 3 punkty procentowe w stosunku do ubiegłego roku.
W wyniku ograniczeń wjazdowych podczas pandemii uchodźcom i osobom ubiegającym się o azyl utrudnione stało się przekraczanie granic Norwegii. Od 2019 r. wzrasta odsetek osób, które uważają, że uzyskanie zgody na pobyt w kraju fiordów powinno być łatwiejsze. W najnowszym badaniu odpowiedziało tak 20 proc. respondentów, podczas gdy rok temu udział ten wynosił 17 proc., a w 2019 r. – 14 proc.
Obecnie 16 proc. ankietowanych uważa, że wymagania do spełnienia, by pozostać w Norwegii, powinny być ostrzejsze. W ubiegłym roku odsetek ten wynosił 20 proc., zaś w 2019 r. tak uważało 23 proc.

Zagraniczni pracownicy mile widziani

Według raportu SSB więcej Norwegów uważa, że ​​imigranci wzbogacają życie kulturalne i jednocześnie mniej, że przyjezdni powinni dążyć do tego, by jak najbardziej upodobnić się do rodowitych mieszkańców kraju fiordów. Z odpowiedzi w ankiecie wynika również, że Norwegowie stali się mniej sceptyczni wobec imigrantów, którzy zaczynają pracę np. jako pomoc domowa u kogoś z bliskiego otoczenia, wprowadzają się do sąsiedztwa lub stają synową lub zięciem w zaprzyjaźnionej rodzinie.
Zgodnie z raportem więcej osób pozytywnie odnosi się do imigracji zarobkowej. Dużą grupą imigrantów zarobkowych w Norwegii są Polacy.

Zgodnie z raportem więcej osób pozytywnie odnosi się do imigracji zarobkowej. Dużą grupą imigrantów zarobkowych w Norwegii są Polacy. Źródło: adobe stock/ licencja standardowa

Ośmiu na dziesięciu ankietowanych zgadza się, że większość imigrantów wnosi użyteczny wkład w norweskie życie zawodowe, a siedmiu na dziesięciu uważa, że ​​imigracja zarobkowa z krajów spoza regionu skandynawskiego w większości pozytywnie wpływa na norweską gospodarkę, pisze SSB w grudniowym komunikacie.

Młodzi i wykształceni mniej sceptyczni

Norweski urząd statystyczny zauważa jednak, że postawy wobec imigrantów i imigracji różnią się w zależności od różnych cech respondentów i dostrzega pewne wzorce, które powtarzają się w czasie. Przykładowo kobiety są często bardziej pozytywnie nastawione do cudzoziemców niż mężczyźni, podobnie jak młodzi ludzie w porównaniu do osób starszych.
Według SSB osoby z wyższym wykształceniem są bardziej liberalne niż te z wykształceniem podstawowym lub średnim, a studenci i uczniowie są bardziej przyjaźni niż osoby korzystające z ubezpieczenia społecznego i emeryci. Istnieje również rozróżnienie między miastem a wsią – mieszkańcy obszarów gęsto zaludnionych często mają bardziej przychylne imigrantom nastawienie niż ci z mniejszych ośrodków o słabszym zaludnieniu.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Łukasz .

10-01-2022 21:16

A dalej sa darmozjadami, leniami i brudasami?

io500

26-12-2021 14:20

...te Wasze ,,badania,, robione sa zapewne glownie wsrod studentow.Inteligencja niestety nie idzie w parze z wyksztalceniem Trudno znalezc grupe juz mniej myslaca o tozsamosci Narodowej czy poprostu w ogole zatroskana o przyszlosc. Gdyby tak bylo i ludzie Ci wiedzieli jaki bat kreca na siebie i swoje potomstwa juz dzisiaj bylyby protesty i palenie barykad, walki z politykami i tlumy palowane przez policje. Idziecie jednak potulnie jak baranki na rzez ktorej nie jestescie swiadomi. Wierzycie tym ktorym wolicie wierzyc a nie tym ktorzy maja racje wychodzac z zalozenia ,,jest jak jest- carpe diem,,. Brawo Norgestan! Tak dalej!

Morgenstern

23-12-2021 10:02

I w okolicznych wioskach gdzie az roi sie od emigrantow \"rolnikow\" dla jednych swinia \"be\" dla drugich krowa\"cacy\" a jeszcze inni uprawiaja ryz na skalach

Morgenstern

23-12-2021 09:59

Dokladnie takiej reakcji oczekiwalem pozd

Rafik71

23-12-2021 09:35

Czy aby te ankiety nie były przeprowadzane na Stovner albo Grønland ?

55555555 55555555

22-12-2021 19:39

Hahahaha

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok