Życie w Norwegii
Narkotyki, kradzieże, rozboje: nieletni przestępcy sporym problemem w stolicy
5

W 2018 było o prawie sto nastoletnich członków gangów więcej niż w 2015. MN
W stolicy rośnie liczba przestępstw popełnianych przez nastolatków, często – członków młodzieżowych gangów – pokazuje opublikowany w połowie sierpnia raport na temat przestępczości dzieci i młodzieży. W 2015 w policyjnej kartotece widniały nazwiska 88 członków gangów, w 2018 – 182, z których 38 to osoby, które wielokrotnie dopuszczały się przestępstw.
Raport pokazujący dane za 2018 rok opublikowano w ramach projektu SaLTo – współpracy władz Oslo ze stołeczną policją.
Wzrost liczby młodocianych przestępców
W 2018 roku policja zanotowała 1337 nastolatków w wieku 10-17 lat biorących udział w 2951 przestępstwach. Młodociani kryminaliści są zamieszani przede wszystkim w przestępstwa narkotykowe (handel, posiadanie), kradzieże (w sklepach, napaści na tle rabunkowym), rozboje. Osoby z tej grupy wiekowej coraz częściej dopuszczają się także ataków fizycznych na policjantów.
W najnowszym raporcie zebrano także dane z lat 2010-2018 dotyczące udziału młodocianych w przestępczości zorganizowanej. W 2010 zanotowano, że 150 osób poniżej 18 roku życia należało do gangów. Liczba nieletnich zamieszanych w przestępczość zorganizowaną malała aż do rekordowego roku 2015, gdy w policyjnych statystykach widniało 88 nastoletnich przestępców. Od tego czasu jednak, co pokazuje raport SaLTo, funkcjonariusze mają coraz więcej pracy. W 2018 było o prawie sto nastoletnich członków gangów więcej niż w 2015 – 182 osoby, które łącznie popełniły 1385 czynów karalnych.
>Cały raport znajduje się TU<
W najnowszym raporcie zebrano także dane z lat 2010-2018 dotyczące udziału młodocianych w przestępczości zorganizowanej. W 2010 zanotowano, że 150 osób poniżej 18 roku życia należało do gangów. Liczba nieletnich zamieszanych w przestępczość zorganizowaną malała aż do rekordowego roku 2015, gdy w policyjnych statystykach widniało 88 nastoletnich przestępców. Od tego czasu jednak, co pokazuje raport SaLTo, funkcjonariusze mają coraz więcej pracy. W 2018 było o prawie sto nastoletnich członków gangów więcej niż w 2015 – 182 osoby, które łącznie popełniły 1385 czynów karalnych.
>Cały raport znajduje się TU<
Dzieci z marginesu
Raport SaLTo wskazuje, że istnieje duża zależność między środowiskiem, w jakim dziecko się wychowywało a skłonnością do popełniania przestępstw. Większość nastoletnich członków gangów to dzieci z rodzin patologicznych, żyjących w warunkach poniżej ogólno przyjętych standardów społecznych. Wielu młodocianych kryminalistów doświadczyło przemocy fizycznej i psychicznej ze strony swoich bliskich. Poza tym, jak wskazuje raport, młodych przestępców charakteryzują też problemy z nauką czy używkami. Istotny jest też fakt, że część nastolatków zmaga się z problemami natury psychicznej.
Grønland i Stovner...
…. to dzielnice, w których – zgodnie z danymi SaLTo – dochodzi największej liczby przestępstw popełnianych przez nieletnich. W 2018 w Stovner doszło do około 800, w Grønland zaś prawie 1000. To spory wzrost tego typu incydentów, gdyż w 2015 roku w obu dzielnicach popełniono ok. 600 przestępstw.
Pozostałe dzielnice, gdzie policja obserwuje duży wzrost przestępczości wśród nieletnich, to: centrum, Majorstuen, Manglerud.
Pozostałe dzielnice, gdzie policja obserwuje duży wzrost przestępczości wśród nieletnich, to: centrum, Majorstuen, Manglerud.
Poniżej: Widać, że w niektórych dzielnicach od 2015 roku nastąpil gwałtowny wzrost przestępstw popełnianych przez nieletnich.

screenshot SaLTo
Poza tym można dostrzec, że do coraz większej liczby przestępstw dochodzi w dzielnicach zasiedlonych w większości przez imigrantów, z których masowo wyprowadzają się rdzenni Norwegowie. Stovner to jedno z tych miejsc, które niektórzy bez ogródek nazywają strefą no-go.
– Można dziś powiedzieć, że w Oslo zaczynają powstawać getta. Są więc powody do niepokoju, ponieważ w miejsce etnicznych Norwegów, którzy wyprowadzają się z imigranckich dzielnic, wprowadzają się kolejni imigranci – mówiła w kwietniu Sylvi Listhaug (Frp), była minister ds. integracji.
– Można dziś powiedzieć, że w Oslo zaczynają powstawać getta. Są więc powody do niepokoju, ponieważ w miejsce etnicznych Norwegów, którzy wyprowadzają się z imigranckich dzielnic, wprowadzają się kolejni imigranci – mówiła w kwietniu Sylvi Listhaug (Frp), była minister ds. integracji.
Najważniejsza jest prewencja
Władze Oslo nie zamierzają czekać z założonymi rękami, aż liczba przestępstw popełnianych przez nieletnich wzrośnie jeszcze bardziej. Urzędnicy współpracują z policją, by przede wszystkim działać prewencyjnie, zwłaszcza że większość przestępstw w tym przedziale wiekowym popełniają te same osoby. Poza tym w walkę z gangami nieletnich zaangażowali się także politycy, proponując nawet radykalne rozwiązania. Tak było w lutym, kiedy Partia Postępu (Frp) zaproponowała, by wprowadzić godzinę policyjną dla osób poniżej 14 roku życia, a rodziców, którzy nie zastosują się do przepisów i nie dopilnują własnych dzieci, karać finansowo, tnąc im socjale.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
02-09-2019 20:13
0
-1
Zgłoś
02-09-2019 10:48
0
0
Zgłoś
30-08-2019 22:03
0
-23
Zgłoś
30-08-2019 20:48
0
-8
Zgłoś
30-08-2019 20:47
0
-2
Zgłoś