Rozrywka
Pięknie jak na… wyspie miliarderów? Norwegia doceniona w międzynarodowym konkursie filmowym

Norweska wyspa Frøya pokonała konkurencję i otrzymała nagrodę jury. wikimedia.commons/ Sigurd Gartmann/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Pięknie, w istocie. Lecz nie „jak na wyspie miliarderów”, tylko „jak w Wyspie miliarderów”, w serialu Netflixa. Jurorzy w Berlinie uznali norweską wyspę Frøya za najlepszą lokację filmową ubiegłego roku.
Wyróżnienie, o którym mowa, to nagroda przyznawana przez organizację European Film Commissions Network (EUFCN) podczas European Film Market (EFM), czyli targów filmowych w Berlinie odbywających się równolegle z festiwalem filmowym Berlinale. EFM to ważne wydarzenie branżowe z blisko pięćdziesięcioletnią tradycją, miejsce spotkań producentów, dystrybutorów i nabywców filmów.
Wśród konkurentów wyspy Frøya (scenerii serialu, którego recenzję można przeczytać >>>tutaj) znalazły się między innymi: miasto Mdina na Malcie, gdzie kręcono film Napoleon czy położony na Kanarach wulkan Tajogaite.
Norweska wyspa pokonała konkurencję i otrzymała nagrodę jury. Nagrodę publiczności dostał zaś wiedeński pałac Schönbrunn.
Sukces globalny sukcesem lokalnym
Przed kilkoma dniami na uroczystościach w Berlinie była obecna burmistrz gminy Frøya, Kristin Furunes Strømskag. Polityczka uważa to wyróżnienie za wspólny sukces całej społeczności lokalnej: „To zwycięstwo wszystkich mieszkańców Frøya, którzy ciężko pracowali, aby nasza wyspa stała się atrakcyjnym miejscem dla filmowców z całego świata”.
Burmistrz ma się z czego cieszyć. To pierwsze takie wyróżnienie dla Norwegii. Może wraz za nagrodami na norweskie wybrzeże chętniej ruszą też turyści? W końcu Norwegia to nie tylko góry, lasy i fiordy, to także plaże i… miliarderzy (?).
Źródła: NRK, MojaNorwegia.pl

Reklama
To może Cię zainteresować
1