Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
halina manka J J Szymon Knap Aneta Polak Tadeusz Ledniowski Rafał Oleniuk Cezary Cezary MonikaM2 Novaki agnieszkasz70 Bezradności.. (2739 niezalogowanych)
8929 Postów
Maniak
sailor napisał:
...A w ktorym miejscu rozpoczynajacy watek napisal, ze ma wystarczajace srodki na zycie? ...
Rozpoczynający ten temat, pewnie sam nie wie co napisał i dlaczego to napisał... .
......
A Ty..."sailor"... to Masz chyba dużego Kaca po wczorajszych Walentynkach...
Daj se dzisiaj..."siana" ... i nie kradnij w pracy czasu który powinieneś przeznaczyć na obsługę petentów z zarobkami rocznymi po DWA MILIONY, którzy akurat czekają pod Twoimi drzwiami na doraźną pomoc socjalną , bo akurat jacht Im zatonął... i nie mają gdzie i za co mieszkać...

Nie pisz już dzisiaj więcej bo za chwilę dowiemy się , że po tych 25latach to TY TU CAŁYM OSLO RZĄDZISZ...!!!

PUK...PUK... Obudź się...!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Znam przypadki gdzie ludzie, ktorzy zwocili sie o pomoc do socjalu, zamiast pomocy dostali w odpowiedzi zadanie sprzedazy samochodu. I to mimo iz ten samochod bylby im potrzebny do wykonywanej pracy (i w dodatku byl to stary grat). Jest tak jak pisze Fiona, trzeba nie posiadac nic, by cos od socjalu dostac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(sailor)
Wiking
gabriel napisał:
sailor napisał:
...A w ktorym miejscu rozpoczynajacy watek napisal, ze ma wystarczajace srodki na zycie? ...
Rozpoczynający ten temat, pewnie sam nie wie co napisał i dlaczego to napisał... .
......
A Ty..."sailor"... to Masz chyba dużego Kaca po wczorajszych Walentynkach...
Daj se dzisiaj..."siana" ... i nie kradnij w pracy czasu który powinieneś przeznaczyć na obsługę petentów z zarobkami rocznymi po DWA MILIONY, którzy akurat czekają pod Twoimi drzwiami na doraźną pomoc socjalną , bo akurat jacht Im zatonął... i nie mają gdzie i za co mieszkać...

Nie pisz już dzisiaj więcej bo za chwilę dowiemy się , że po tych 25latach to TY TU CAŁYM OSLO RZĄDZISZ...!!!

PUK...PUK... Obudź się...!!!


1. mam urlop choc nie musze sie z tego spowiadac
2. nigdy nie powiedzialem, ze rzadze Oslo, ale o pewnych tematach mam pojecie (z koniecznosci).
3. Jezeli ropoczyna sie dyskucja na temat, na jaki nie mam pojecia (budownictwo, sport i wiele innych), nie odzywam sie i nie wprowadzam ludzi w blad, ani nie wyzywam ich.
4. Mam porownanie z forami innych narodowosci w Norwegii - tyle chamstwa, ile jest na polskich forach, nie ma nigdzie.
5. Polacy z kolei na wszystkich forach (Anglia, Irlandia) zieja nienawiscia zarowno do swoich gospodarzy (pie.... Irole, Angole-brudasy, jeb... Szwaby itd.), jak i do samych siebie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Nie wiem jak wygląda to w innych kommunach, ale u nas socjal w Nav to jedno, a socjal, taki typowy w Radhuset. Do tego w Radhuset zwracasz się, jeśli Nav odmówił ci pomocy. Takie są procedury. Gdy do nich idziesz, to rzeczywiście nie możesz niczego posiadać: domu, mieszkania, auta i luksusów zbędnych do życia. Oni pomogą wynająć mieszkanie, jeśli dochód na to nie pozwala, ale mieszkanie to może być do określonej kwoty. Dają tak zwaną gwarancję komunalną, która jest zamiast depozytu. Jeśli posiada się dzieci, to kwota na wynajem mieszkania rośnie proporcjonalnie do wielkości rodziny. W takim biurze socjalnym wyliczą dokładnie jaki ma się dochód i według "widełek" wypłacą brakującą kwotę. Czasem pomagają w zakupie używanych rzeczy do mieszkania, odzieży sezonowej dla dzieci itd.
Socjal z Nav działa inaczej, nie wiem dokładnie jak, ale prawda jest taka, że mój mąż dostał dwukrotnie zapomogę w oczekiwaniu na dagpenger, według socjalu z Radhuset mieliśmy dużo za duże dochody. Tam nie mogliśmy prosić o żadną pomoc, bo mamy samochód i dom, a oni najpierw żądają spieniężenia posiadanego majątku, a dopiero potem pomagają. I nie ważne, czy ma się dzieci i samochód jest potrzebny.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(sailor)
Wiking
gama28 napisał:
Nie wiem jak wygląda to w innych kommunach, ale u nas socjal w Nav to jedno, a socjal, taki typowy w Radhuset. Do tego w Radhuset zwracasz się, jeśli Nav odmówił ci pomocy. Takie są procedury. Gdy do nich idziesz, to rzeczywiście nie możesz niczego posiadać: domu, mieszkania, auta i luksusów zbędnych do życia. Oni pomogą wynająć mieszkanie, jeśli dochód na to nie pozwala, ale mieszkanie to może być do określonej kwoty. Dają tak zwaną gwarancję komunalną, która jest zamiast depozytu. Jeśli posiada się dzieci, to kwota na wynajem mieszkania rośnie proporcjonalnie do wielkości rodziny. W takim biurze socjalnym wyliczą dokładnie jaki ma się dochód i według "widełek" wypłacą brakującą kwotę. Czasem pomagają w zakupie używanych rzeczy do mieszkania, odzieży sezonowej dla dzieci itd.
Socjal z Nav działa inaczej, nie wiem dokładnie jak, ale prawda jest taka, że mój mąż dostał dwukrotnie zapomogę w oczekiwaniu na dagpenger, według socjalu z Radhuset mieliśmy dużo za duże dochody. Tam nie mogliśmy prosić o żadną pomoc, bo mamy samochód i dom, a oni najpierw żądają spieniężenia posiadanego majątku, a dopiero potem pomagają. I nie ważne, czy ma się dzieci i samochód jest potrzebny.


To kwestia organizacji, gama. W Oslo - w dzielnicy, gdzie ja pracuje - jest 1 budynek NAVu. Jest 2 szefow - jeden panstwowy, 1 komunalny, dwa systemy komputerowe, dwa telefoniczne itd. NAV sosialtjenesten to kommune, NAV Arbeid og Trygd to panstwo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
ja nie dostanę socjalu ponieważ moje dochody są zbyt wysokie , na koncie też mam dużo spare , no nie da się w żaden sposób .... a tez bym chciał jeszcze ... taka mała zachłanność ludzka sesesesesese
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów

(Martu)
Wiking
czesc mam taka sprawe pracowalem 8 miesiecy legalnie od sierpnia do marca i szef wyslal mnie na permitering ale nie zalapalem sie poniewaz moj dochod wynosil 118 tys koron i odpisali mi ze musi byc minimum123 tys kr ,takze nie przyznali mi co mam dalej robic czy moge ubiegac sie o jakis socjal ktory bede dostawal ,o dofinansowanie mieszkania np ,a jest tu ze mna zona ktora urodzila tutaj corczke w lutym .Czy moge o cos sie starac ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
Martu napisał:
czesc mam taka sprawe pracowalem 8 miesiecy legalnie od sierpnia do marca i szef wyslal mnie na permitering ale nie zalapalem sie poniewaz moj dochod wynosil 118 tys koron i odpisali mi ze musi byc minimum123 tys kr ,takze nie przyznali mi co mam dalej robic czy moge ubiegac sie o jakis socjal ktory bede dostawal ,o dofinansowanie mieszkania np ,a jest tu ze mna zona ktora urodzila tutaj corczke w lutym .Czy moge o cos sie starac ?
socjal.. kurwa, teraz masz zajebisty okres na szukanie pracy!!!!!!!!!!!! jeszcze przez max tydzien dwa... z glodu umrzesz czlowieku....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
87 Postów
Tomasz Kacperski
(Niezniszczalny)
Początkujący
Socjal,darmowa kasa, jak wyciagnac. I to wlasnie psuje opinie. szukaj pracy a nie mysl jak tu wyiagnac darmowa kase po 8 miesiacach. nawet na czarno, lepsze to niz dziadostwo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
Niezniszczalny napisał:
Socjal,darmowa kasa, jak wyciagnac. I to wlasnie psuje opinie. szukaj pracy a nie mysl jak tu wyiagnac darmowa kase po 8 miesiacach. nawet na czarno, lepsze to niz dziadostwo.
dziadostwo to od sierpnia do marca zarobic 118k nok... bo licza przeciez albo srednia z 3 lat albo ostatni rok...
marnie troche.... i 3 osoby w tym dziecko.... ludzie to sa czasami kurwa bezmozgi... a mamusia pewnie bez jezyka i bez zawodu w domu siedzi... bo gdzie jakby to miec normalnie zasilek macierzynski...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok