Problem z pracodawcą - Norwegia - s2

Jeżeli jeszcze nie rozwiązaliście sprawy to moge polecić wam Solidaritet Norge. Mogą pomóc jako związek zawodowy.

zwiaski zawodowe to dupa. tylko kosztuja i nic sie pozytnego nie ma. niby maja ci pomagac w sprawach ale rzadko. czasami o wyplate mozesz cos osiagnac. jak masz jeszcze problemy to napisz do mnie i ja to po norwesku zalatwie. wielom to robilem co maja problemy w firmie...odzyskanie pieniedzy czy cos.
problem jest ze jak sie nie wie jak co tu ma byc to sie nic nie mowi i pracodawca to wie i wyykozystuje. trzeba zrobic im pobudke poprostu.

ole(a) nordmann....zapomniales napisac ze biora od pracownikow 1.8% z brutto lønn zeby u nich byc.
fabrev mozesz sobie zrobic dopiero po roku u nich. i nie za 20% tylko mozesz sie starac o pomoc finansowa.
adwokat i ubespieczenia jest normalne w zwiaskach. a ubespieczewnia sie za zwyczaj oplacaja brac w innych miejscach bo sa lepsze albo tyle samo kosztuja..adwokat bedzie potrzebny przy niedozwolonym zwolnieniu. a jak pracownik jest zwolniony tak sobie to itak pracownik wygra sprawe byle z jakim adwokatem.
advokata masz tu i tam.

nadal nie widze co jest takiej potrzeby

AdamBomb napisał:
ole(a) nordmann....zapomniales napisac ze biora od pracownikow 1.8% z brutto lønn zeby u nich byc.
fabrev mozesz sobie zrobic dopiero po roku u nich. i nie za 20% tylko mozesz sie starac o pomoc finansowa.
adwokat i ubespieczenia jest normalne w zwiaskach. a ubespieczewnia sie za zwyczaj oplacaja brac w innych miejscach bo sa lepsze albo tyle samo kosztuja..adwokat bedzie potrzebny przy niedozwolonym zwolnieniu. a jak pracownik jest zwolniony tak sobie to itak pracownik wygra sprawe byle z jakim adwokatem.
advokata masz tu i tam.

nadal nie widze co jest takiej potrzeby

Po co komu zwiazki zawodowe abo ubezpieczenie emerytalne? Tylko wyrzucanie piniendzy w blocko. Za te pare koron to piwska u przemyta sie zakupi i sobota uratowana.

Polak sam sobie wszystkie sprawy zalatwi, bo mundry jest i jenzyki se zna na pefekt. A piniendzy nikt mu krasc nie bendzie, bo one cienzko zarobionem.

www.fagforbundet.no/?article_id=69499

probujesz mocno..i sobie badz w tym jak ci tak pasuje. aby sie sprawdzilo i zebys chusteczek nie szukal

Nie każdy lubi związki, ale pracując za granicą mogą się przydać. Sam również korzystam, z Solidaritet - są dosyć tani bo 100kr/msc więc jakoś przeżyje jak tyle zainwestuje w swoje bezpieczeństwo i większą pewność, że mnie nikt nie wyciula.

multi
nor