Witam!
Pracuję w dużej firmie w Bergen. Mamy spory problem z pracodawcą, który od momentu założenia związków zawodowych w firmie nie daje Nam żyć. Nadmienię, że większość załogi jest polska, są też Litwini i Łotysze. Niestety tylko Polacy są w związkach i dostają za to baty. Litewski lider jest chamski i mobuje. Związki nie reagują, praktycznie nie działają
Zastanawiamy się nad opisaniem sprawy w gazecie i wysłaniem skargi do Arbeidstilsynet . Szukamy kontaktu z norweskim dziennikarzem, może ktoś z Was ma jakieś info, lub kontakt do gazety. Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc w tej sprawie.
Marek
Pracuję w dużej firmie w Bergen. Mamy spory problem z pracodawcą, który od momentu założenia związków zawodowych w firmie nie daje Nam żyć. Nadmienię, że większość załogi jest polska, są też Litwini i Łotysze. Niestety tylko Polacy są w związkach i dostają za to baty. Litewski lider jest chamski i mobuje. Związki nie reagują, praktycznie nie działają

Marek