Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Praca przy zbiorach z językiem Norweskim - Norwegia

Czytali temat:
XXX moja sprawa ASIA BRODZICKA ela jankowska Jon Doe Agata Dymna kristin 07 P. H. pawel piotr Maja Sokołowska Wojciech Kęsicki (679 niezalogowanych)
9 Postów
Wojciech Kęsicki
(Ogrodnik230)
Wiking
Witam,

Mój norweski jest na poziomie A2. Następny poziom B1 zaczynam za 2 miesiące. Ten czas chciałbym przeznaczyć na przyjazd do norwegi i podjęcie pracy przy np. zbiorach czy pomoc w rolnictwie.. Nie zależy mi w tym momencie na dobrej płacy tylko osłuchaniu się języka i próby rozmowy... Wyjazd na 2 miesiące bez podjęcia pracy to raczej mało możliwy, z uwagi na duże koszty życia.. Jakie są szanse ze znalezieniem pracy w rolnictwie ? Słyszałem ,że branża mało oblegana z uwagi na najniższe płace ale mi o pieniądze nie chodzi tylko naukę języka.. Będę wdzięczny za wszelkie informacje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
862 Posty

(6e6)
Maniak
Wojtku szczerze masz naprawde marne szanse gdyz praca przy zbiorach jest rezerwowana z syna na babcie, z babci na dzidka itd. Twoja znajomosc norweskiego przy zbiorach nie bedzie atutem gdyz te wsióry norweskie nie potrzebuja ludzi na takie stanowiska wyzszymi aspiracjami jak piszesz. Prym przy zbieraniu warzyw i owocow maja chinczyczy czy inni skosnoocy gdyz pracuja 2 razy szybciej niz europejczyczy i zarabiaja 3 razy mniej od nich wiec pomysl sam kogo bys zatrudnil ..tego kto bedzie filozofowal przy grzadkach czy maly motorek co bedzie zapierdalal az sie bedzie kurzylo...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Wojciech Kęsicki
(Ogrodnik230)
Wiking
Dzięki za rzeczową odpowiedź.. Co byś był w stanie mi doradzić ? Zostać w kraju i doszlifować język i przyjechać dopiero szukać pracy czy przyjechać teraz na 2 miesiące i szukać pracy przy sprzątaniu itp ? Czy w norwegi popularne jest zbieranie runa leśnego i oddawanie na skupy tak jak to w Szwecji robią ? Bo może to będzie jakieś wyjście dla mnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
862 Posty

(6e6)
Maniak
zobacz wojtku..na tym forum pracy nie szukaja ludzie np. zbrojarze, ciesle szalunkowi...fachy zwiazane z betonem..czemu..bo ich pracodawcy wylapuja, tacy zawsze sobie prace znajda..lato,zima..-30 st a tu betony leja tylko praca jest ciezka. Radze zostan w kraju, zlap sie za jakis fach budowlany ale nie regipsy bo to nic nie znaczy, zrob w czyms papier mistrzowski, naucz sie czegos dobrze i wtedy startuj...sprzatanie to jest pelno polskiego plebsu co laske zrobi zeby isc za 80 kr na h.

Doswiadczenie zawodowe + jezyk angielski plynny lub norweski = sukces zawodowy

innaczej bedziesz miec problemy...norwegia nie potrzebuje myslicieli tylko ze tak brzydko sie wyraze roboli
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok