Czy stylistki paznokci, rzęs, kosmet.znajdą pracę? - Norwegia - s3

Stylistka paznokci i stylistka rzęs . To robi się kursami które posiadam i kończą egzaminem z certyfikatem. Natomiast kosmetykę robiłam 2 lata z tytułem technik usług kosmetycznych ( dyplom międzynarodowy ).W tej szkole również zdaje się masaż, wizaż, zabiegi itp, itd. Prócz szkoły , sama od siebie dokształcam się licznymi kursami , dlatego pisałam ogólnie o paznokciach, rzęsach, piercingu czy masażu ...

Guska007 napisał:
dlaczego nie Noregia własnie a Niemcy

1. W Norwegii jest 5 mln. mieszkancow i nie ma takiego "parcia" na sztuczne paznokcie, a zaklady, ktore tu juz istnieja znakomicie wypelniaja ten nieduzy rynek.

Kierując zapytanie miałam na myśli klientki z Polski właśnie

2. Klientki z Polski
a. Nie maja na to kasy i robia najczesciej jak sa w Polsce, bo taniej
b. Robia sobie pazurki we wlasnym zakresie albo kolezanka zrobi
c. Jak przeszukasz forum, to sie dowiesz, ze tu co druga robi pazurki, rzesy czy co tam jeszcze i tez by chciala jakis pieniadz z tego wycisnac, ale widac, ze wiecej pytajacych niz klientek.

dopiero pocztą pantoflową gdybym się sprawdziła i klientki byłyby zadowolone.i

3. Klientki polskie i norweskie chadzaja w calkiem roznych "pantoflach" i zazwyczaj sie nie komunikuja

Elise napisał:
Gabriel napisał:

Czyżby z twojej strony , był jakiś brak merytorycznych argumentów ?
Moze bys tak chociaz raz spojrzal na siebie tak, jak patrzysz na innych.
Moze bys sie zastanowil jakie sa twoje pobudki w tym twoim pisaniu.
Nuda? Zlosliwosc?
Po kiego piszesz i odpowiadasz na wszystkie tematy, nawet na te, o ktorych nie masz zielonego pojecia?

A najlepsze w tym wszystkim jest to to, ze masz pretensje, ze ktos napisal do ciebie dokladnie w takim samym stylu jak ty piszesz do innych.

Myślenie kalego jak zwykle, mogem coś napisać to napiszem, przyczepiem siem, zachaczem o temat kompletnie nie zwiazany założonym, bo przecież gówno na ten że wiem...

Troll który chce byc traktowany poważnie.......w "sensie geograficznym" tak sobie zakodował i już

Joseph napisał:Troll który chce byc traktowany poważnie.......
A na swoim łożu śmierci Josepino zamiast Boże wybacz ...
Będzie rzęził ... Ggggaaaabbbrrriiieeelll ...
---
Kiedy ty się człeczyno w końcu , odpierdolisz dokładnie od Mojej Osoby ?
---
Mnie to rybka co robisz jednak z jednej strony starasz się Mnie jakoś Ośmieszyć a z drugiej strony POPADASZ w Niezauważalną Paranoję Osobowościową , na tle Innego Użytkownika Forum ...!!!
---
A to już nie jest ani śmieszne , ani tym bardziej zabawne , li tylko NIEBEZPIECZNE DLA twojej psychicznej egzystencji ... społecznej ...
ECH ...

Guska007 napisał:
Kierując zapytanie miałam na myśli klientki z Polski właśnie, zdaję sobie sprawę że Norweżki raczej nie wiedziałyby na początku o moim istnieniu, dopiero pocztą pantoflową gdybym się sprawdziła i klientki byłyby zadowolone.
Zeby dostac pozwolenie na pobyt w Norwegii, to trzeba miec prace lub wykazac sie srodkami utrzymania. Ciezko to niestety zrobic z pracy na czarno, choc mozna przebywac jakis czas bez zadnego pozwolenia szukajac pracy (3 miesiace).
Te dziewczyny, ktore ja znami ktore tu dostaly prace w twoim zawodzie, przebywaly tu najpierw cos 2-3 lata (u meza) i uczyly sie jezyka.

czesc chcialam sie spytac czy trzeba miec studia skonczone pedagogiczne czy wystarczy kurs na opiekunke dziecieca zeby pracowac i przedszkolu i jaki jezyk trzeba umiec angielski czy norweski (dodam ze ja mam szkole srdnia ukonczylam studia kosmetyczne i ,ukonczylam kurs na opiekunke dziecieca prywatnie z certyfikatem oraz kurs pierwszej pomocy i ,odbylam praktyki w przedszkolu,i od 4 lat pracuje jako niania prywatnie po ludziach i mam od nich referencje czy to by wystarczylo zebym mogla tam podjac prace???czy musze miec ukonczone studia pedagogiczne>>>no i ten jezyk jaki trzeba umiec angielski czy norweski>>>bylabym ci wdzieczna za szczera odpowiedz poniewaz chce wyjchac z chlopakiem do norwegi na stale i chcialabym wiedziec czy mam jakies sanse z tym co posiadam oczywiscie zeby pracowac w przedszkolu jako asystentka,pomoc nauczyciela zgory dzieki za odpowidzi ale prosze o szczere bez lania wody i jesli ktos sie orientuje ile zarabia asystenka to posze tez napisac dzieki i czekam na odpowiedzi.

Pozdrawiam

Jako asystent w przedszkolu nie musisz miec studiow pedagogicznych.
Norweski musisz jednak znac. 3-5 letnie dzieci angielskim sie raczej nie posluguja.
A prace podejmiesz jak sobie ja znajdzeisz. Watpie czy kogokolwiek tu obchodzay prywatne referencje od ludzi z Polski, wiec jedynie co ci zostaje to ten kurs i praktyki w przedszkolu.

dzieki za odpowiedz mam jeszcze pytanie omojego chlopaka on ma studia inz-mgr jest technologiem cnc i zna w stopniu komunikatywnym angielski z wiazku z tym mam pytanie czy wjego kierunku byla by praca czy raczej ciezko .

a ciezko tam jest ze znalezieniem pracy w przedszkolu,jak to wyglada w norwegi.

Twoj chlopak ma szanse znalezienia pracy przez agencje, ty niestety nie. Czyli ty sama musisz szukac juz na miejscu. Chetnych do pracy w przedszkolach od groma. Ci co sie tam zalapuja, maja to przez praktyki z NAV. Jako nowa w Norwegii na taka praktyke sie od razu nie zalapiesz.
Wiec w sumie twoje szanse na znalezienie pracy w przedszkolu, od razu po przyjezdzie sa rowne zeru. Moze jak tu pomieszkasz rok, czy dwa i nauczysz sie jezyka, to taka prace znajdziesz.