Obóz pracy w Norwegii? Pomocy! - Norwegia - s3

Fachurra napisał:
fullcasco napisał:
fachura spadaj do butelki

podaj mi namiary tej firmy na pw ja sie tam przyjme i zrobie nastepna rozpierduche
zmowy wjeda politi økokrim

No prosze !! Minela zaledwie godzina od zaprezentowania mojego planu , a juz macie przewodniczacego Komitetu Strajkowego . Teraz trzeba tylko przemycic go na teren zakladu przez dziure w plocie i akcja moze sie rozpoczac .

" Kto nie jest znami - ten jest przeciwko nam " ( Stalin )

Proletariusze wszystkich krajow - laczcie sie !! ( a , to tez juz bylo )

A wiec : Fullcasco for President !!!

Fachurra ( ciagle jeszcze proletariusz )

Widzisz Fachurra ... czasem zdrowo z podejscia *bedzie dobrze*, przejsc do wariantu *KILL'EM ALL*.
Pozdrawiam zarowno ploretatyat jak i mordercow

Sprawa jest dość poważna, czasu coraz mniej, więc prosiłabym o mniejsze offtopikowanie

Czy ktoś mógłby przetłumaczyć poniższą umowę? To "kontrakt" z naszym pracodawcą mojego kolegi. Dane firmy i kolegi zostały wymazane. Najdziwniejsze jest to, że wraca on do domu 14 lutego (tak kończy mu się kontrakt) a tu widać MARZEC? Czyżbyśmy też "niby" pracowali tutaj w marcu, żeby zgadzały się maksymalne godziny tygodniowo?

[tu była umowa]

Widać tu jakieś nieścisłości? Coś jest napisane o maksymalnym wymiarze pracy? Gdyby ktoś był tak miły, prosiłabym o przetłumaczenie całości. Jak się nie uda, to trudno, bo szukam także tłumacza wśród znajomych studentów.

Dziękuję wszystkim za wsparcie!

Fachurra napisał:
Wiem jak to rozwiazac !!!

.........................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................Mozna tez po prostu od razu spakowac walizke i wracac do domu , ale to przeciez zbyt nudne i zbyt proste .

A wiec zycze powodzenia - Proletariusze wszystkich krajow - laczcie sie !!!

Fachurra ( tez proletariusz )


Zdaje sobie sprawe z powagi tematu . Poruszam niemalze identyczny na innym forum . Czasem zastanawiam sie tylko ; dlaczego widzac czy czujac niesprawiedliwe traktowanie przez pracodawce nie pokazuje mu sie plecow i idzie tam gdzie jest lepiej ? W tym opisywanym przez ciebie obozie pracy ( jak wynika z powyzszych informacji ) pracuje kilkaset ludzi . Musza to chyba byc wybrani z calego swiata workoholicy skoro tam jeszcze sa . A moze trzymaja was tam w kajdanach ?

Fachura ( tez dzialacz spoleczny )

Fachurra napisał:
Fachurra napisał:
Wiem jak to rozwiazac !!!

.........................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................Mozna tez po prostu od razu spakowac walizke i wracac do domu , ale to przeciez zbyt nudne i zbyt proste .

A wiec zycze powodzenia - Proletariusze wszystkich krajow - laczcie sie !!!

Fachurra ( tez proletariusz )


Zdaje sobie sprawe z powagi tematu . Poruszam niemalze identyczny na innym forum . Czasem zastanawiam sie tylko ; dlaczego widzac czy czujac niesprawiedliwe traktowanie przez pracodawce nie pokazuje mu sie plecow i idzie tam gdzie jest lepiej ? W tym opisywanym przez ciebie obozie pracy ( jak wynika z powyzszych informacji ) pracuje kilkaset ludzi . Musza to chyba byc wybrani z calego swiata workoholicy skoro tam jeszcze sa . A moze trzymaja was tam w kajdanach ?

Fachura ( tez dzialacz spoleczny )


Strach, i brak wiary w siebie, dla niektorych wybor oparty na sytuacji osobistej wylacznie + brak checi do perspektywicznego myslenia... pisalem o tym wczoraj w innym watku ... da sie to wytlumaczyc pomimo iz racjonalnie nie da sie tego zaakceptowac. Nie kazdy taki jest .. Archivedb sie wylamal, nic tylko czekac az przekona pozostalych, ze warto.. OBY...

A wiec jednak !!! Rewolucja !!!!

Pozwolcie mi zaintonowac piesn i spiewajcie ze mna :

" Smialo podniesmy sztandar nasz w gore , choc burza choc burza wrogich zywiolow bije , chociarz sie klebia chmury ponure , choc dzisiaj nasze ., jutro niczyje .
Na barykady ludu roboczy , Czerwony sztandar do gory wznies ......"

Jakos tak to bylo , a moze ktos zna ten tekst lepiej ? Fullcasco ???

Fachurra ( milosnik Marxa i Engelsa )

Jeszcze cos :

Jesli wam sie powiedzie to nie zapomnijcie o mnie .
Chetnie zostane komisarzem ludowym lub sekretarzem waszej Partii.

Fachurra ( ogarnela mnie melancholia wspomnien )

Proszę o pomoc z umową.

Co do pokazania pleców - wiadomo, jacy są studenci. Niektórzy żyją za 500 zł miesięcznie. Za pieniądze, które tutaj dostają...

... większość pozwoliłaby na wiele więcej, niestety.

Przykre, ale prawdziwe

Na razie nikogo przekonać się nie udało...

Pozdrawiam.

Tam mjest napisane, ze macie normalny tydzien pracy 37,5 godziny a przerwa na sniadanie nie jest płatna. W tej umowie nie ma podanej stawki za godzine, ale za to jest napisane ze jesli kjtos chce, to moze skorzystac z mieszkania z drugim praktykantem i to kosztuje 300 koron tygodniowo. Nie jestem pewna , ale moze to 300 jest na dwie osoby. Nie chce robic zamieszania, niech to przetłumaczy ktos, kto dobrze zna norweski.

Tylko dodam, ze w sezonie w razie potrzeby przewidziana jest praca na dwie zmiany. Poza tym jest wiele odwolan do przepisow zawartych w umowie zbiorowej odnosnie praktykantow. Rzucilam okiem na ta umowe, ale tam jest niewiele wyodrebnionych przepisow dot. stricte praktykantow, szczegolowo jest natomiast o np. uczniach szkoly sredniej.
Placa praktykanta powinna przynajmniej wynosic 60% minimalnej stawki dla poczatkujacych pracownikow zatrudnionych na stale, czyli 60% z 113,15 NOK. A propos nadgodzin to nie wiem jak wyglada sytuacja w tej grupie.

Overnskomsten for jordbruks- og gartnerinæringene 2008-2010:
www.fellesforbundet.no/internet/template...&attachment=true

Kurka, może ktoś na to rzuci okiem? Wielkie dzięki za wszystko. Jutro idę do pracy, więc mój znajomy zadzwoni do PIP.

Mój pracodawca powiedział mi, że sezon w pełni (a to nieprawda) i że wolnego nikt nie dostanie. A pracujemy bez przerwy już 6 dzień. Zaś przed nowym rokiem pracowaliśmy (ludzie, którzy tu byli) od września 2009 do 1 stycznia 2010 bez ANI JEDNEGO DNIA wolnego :O Eeeef :O Nie wszyscy, ale wielu...

Chciałabym mieć pewność co do przeginania w tej pracy, bo zaraz się jeszcze okaże, że to wszystko legalne, bo tulipany trzeba zbierać kilka razy dziennie a jak widać w Gartneriach pracuje się na zmiany.

Niedawno wróciłam. Jutro na 7 rano. 4 godziny snu. Perspektyw na wolne brak.

Jeśli ktoś zna norweski, to byłabym dozgonnie wdzięczna, gdyby powiedział co jest nt. nadgodzin w linku powyżej. Wielkie dzięki za ten link tak w ogóle. Jak widać stawkę minimalną mamy uczciwą.

Pozdrawiam!