Bolo76 napisał:
Witam
Na wstępie proszę o poważne rady bo jestem na forum od kliku godzin i widzę że kpiących i wyśmiewających to jest na potęgę..
Sprawa wygląda następująco:
Jestem osobą z doświadczeniem ostatnich 5 lat w biurach projektowych (branża architektoniczna),
obecna sytuacja finansowa zmusza mnie do zarobienia większych pieniędzy (rachunki same się nie opłacają a od dłuższego czasu pozostaje bez pracy).
Wcześniej zajmowałem się różnymi rzeczami od pracy na produkcji, magazyniera po wykończeniówkę. Skończyłem technikum, studia musiałem przerwać z powodów finansowych (Architektura).
Dodam że jezyk angielski w stopniu dobrym oraz niemiecki początkujący, norweskiego właśnie się uczę (połączenie niemieckiego z angielskim z tego co zauważyłem)
Chce wyjechać do Norde pracować i zarabiać uczciwie ciężką pracą.
Nie mam co startować do branży swojej wyuczonej bo i tak norweski w powijakach.
Więc chce przyjechać i pracować na zwykłym stanowisku - pracownika fizycznego - nauczyć się już komunikatywnie języka, prawa budowlanego itp itd i dopiero z grubej rury.
Najlepiej widziałbym się w wykończeniówce. Ale biorę też pod uwagę każdą prace fizyczną czy to pomoc produkcji czy magazynier itp. Każdy kto jest kumaty powinien sobie poradzić.
I teraz pytanie do was, wszędzie czy to od Adecco aż po finn.no chcą referencje i 3 letnie doświadczenie. Jest to chore, jeśli jest ogłoszenie na malarza i do machania np. wałkiem po ścianie miąłbym mieć referencje.
Czy ten pracodawca naprawdę na to patrzy?
Albo ogłoszenie typu pakowacz też chcą referencje przecież każdy głupi potrafi zapakować do pudełek na paleciaka i do foliarki jedynie musi się ogarniać czasowo.
Jak oni te referencje sprawdzają czy weryfikują ?
Logiczne jest dla mnie że zweryfikują Cię na miejscu, dostajesz robotę i po pierwszym dniu widzą że albo ogarniasz albo nie, krótka piłka.
Ogólnie myślałem o zrobieniu sobie np. papierów na wózki widłowe i coś znaleźć , ale za dużo czasu by to trwało a rachunki się generują z prędkością światła. Chce jak najszybciej podjąć prace. Dogadać się po anglikańsku dam rade, norweski podszkolę, robota fizyczna żaden problem tylko te papiery z referencjami. Proszę o wasze zdanie jak wy mieliście z tymi referencjami?
A jeśli masz napisać typu "kolejny polaczek do pracy byle gdzie i byle za co" to daruj sobie buraku każdy już tu wie jaki jesteś fajny że masz prace i żyjesz w norwegi tyle że marnujesz czas siedząc na forum i wyśmiewając innych. Za takie odezwy z góry dziękuje!
szukasz pracy ,szukasz porady a na dzień dobry rżniesz do wszystkich buraku ..własnie po to sa potrzebne norwegom referencje by się nie wpakować ....w takiego buraka bo potem ciężko się go pozbyć