Zuzu napisał:
Dobrą zakąskę to na Ukrainie mają słonina z cebulą.
Ale zes mi wspomnienia Zuzu odswiezyl
Mialam w akademiku(to byly czasy
) kolege, ktory wozil z domu takie przysmaki. Solona, podsuszona odpowiednio sloninka, pokrojona, wymieszana z cebula i skropiona octem. Pajda chleba i pol litra. O matko z corka, jak to wchodzilo
Dobrą zakąskę to na Ukrainie mają słonina z cebulą.
Ale zes mi wspomnienia Zuzu odswiezyl

Mialam w akademiku(to byly czasy

