Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
(1644 niezalogowanych)
1 Post

(kowalski0)
Wiking
anuk napisał:
kiedyś jedna osoba mi powiedziała że jestem wredna s..,a jak się zapytałam czemu tak sądzi to powiedział że nigdy nie patrzę na innych wyrażając swoje zdanie.Wiecie co próbowałam innego sposobu konwersacji z co niektórymi osobami ale się po prostu nie da,niektórym trzeba prosto z mostu choć czasem to bolesne.

To, ze powinno sie brac pod uwage adresata i jego zdolnosc do zrozumienia i przyjmowania, wynika z jednego prostego a postawowego powodu - zwracamy sie z czyms do niego. No chyba, ze tak naprawde gadamy sami ze soba... mamy tak rozhustane ego, ze jedynym powodem jest zaspokojenie proznosci, podnieca nas przekazywanie swoich jedynie slusznych prawd objawionych...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(cyganka)
Wiking
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Witam Cyganko Mięczak to nie jest synonim wrażliwego. Ja jestem bardzo wrażliwa i jak napisalas 'inaczej wychowana'. Gabriel nie dał niczego do zrozumienia, od wieków było tak, ze jak ktos mial cos do powiedzenia, to mowił, a jak nie to siedzial cicho i jedynie korzystał z rad innych.
Cos po trosze w tym jest, ja np. nie lubie nieudaczników pokrzywdzonych przez los, tzn. nie lubie jak mi siedzą na ogonie. Jak łażą i ciągle sie o coś pytają, nawet o to czy papieru toaletowego uzywa sie strona gładką czy tłoczoną. Jestem otwarta i chetna do pomocy, ale jak ktos tego naduzywa to mnie zaczyna irytowac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(cyganka)
Wiking
Przepraszam, ale musiałam usunąć wczorajsze moje bzdurne posty
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
312 Posty
M D
(Mikael)
Stały Bywalec
Dla mnie forum i to w pelni tego slowa znaczeniu, zawsze kojarzylo sie z tzw (przeze mnie) WOLNOSCIA SLOWA. Sa tematy i pytania-beda tez zatem opinie i odpowiedzi..Czy ktos kto "grzeszy" swoja elokwencja musi byc od razu skreslany..to pytanie chyba retoryczne ..kazdy inaczej postrzega-inaczej sie wyraza..i tak jak niektorzy pisza "nie brak mu jaj"..a to co napisal gabriel.....owijanie bułki w bibułki jest dobre w zakładach zbiorowego żywienia ,bo może istnieć tam psychiczne zagrożenie zarażenia się Salmonellą ..... powinno znalezc sie kiedys w zbiorach aforyzmow..tak dla potomnych..wbilo mnie w fotel...precz z systemem totalitarnym
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
115 Postów

(anuk)
Początkujący
kowalski0 napisał:
anuk napisał:
kiedyś jedna osoba mi powiedziała że jestem wredna s..,a jak się zapytałam czemu tak sądzi to powiedział że nigdy nie patrzę na innych wyrażając swoje zdanie.Wiecie co próbowałam innego sposobu konwersacji z co niektórymi osobami ale się po prostu nie da,niektórym trzeba prosto z mostu choć czasem to bolesne.

To, ze powinno sie brac pod uwage adresata i jego zdolnosc do zrozumienia i przyjmowania, wynika z jednego prostego a postawowego powodu - zwracamy sie z czyms do niego. No chyba, ze tak naprawde gadamy sami ze soba... mamy tak rozhustane ego, ze jedynym powodem jest zaspokojenie proznosci, podnieca nas przekazywanie swoich jedynie slusznych prawd objawionych...



Kiedyś moja polonistka powiedziała że ludzie którzy prawdę wyznają na okrętkę to tak naprawdę jej nie uznaję bo prawda powinna być powiedziana prosto i zrozumiale dla wszystkich.Przecież jest cała prawda i gówno prawda nie ma prawdy pośredniej.Osobiście nie uważam się za osobę która ma za duże ego a tym bardziej za osobę próżną Po prostu nie lubię jak ktoś coś kręci zamiast powiedzieć od razu a to że ja mówię"prosto z mostu"do innych to dlatego że rozmawiam z osobami dorosłymi a nie z dziećmi .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(kowalski0)
Wiking
anuk napisał:
kowalski0 napisał:
anuk napisał:
kiedyś jedna osoba mi powiedziała że jestem wredna s..,a jak się zapytałam czemu tak sądzi to powiedział że nigdy nie patrzę na innych wyrażając swoje zdanie.Wiecie co próbowałam innego sposobu konwersacji z co niektórymi osobami ale się po prostu nie da,niektórym trzeba prosto z mostu choć czasem to bolesne.

To, ze powinno sie brac pod uwage adresata i jego zdolnosc do zrozumienia i przyjmowania, wynika z jednego prostego a postawowego powodu - zwracamy sie z czyms do niego. No chyba, ze tak naprawde gadamy sami ze soba... mamy tak rozhustane ego, ze jedynym powodem jest zaspokojenie proznosci, podnieca nas przekazywanie swoich jedynie slusznych prawd objawionych...




prawda powinna być powiedziana prosto i zrozumiale dla wszystkich.


...i o to chodzi, o to chodzi!!!)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(kowalski0)
Wiking
anuk napisał:
kowalski0 napisał:
anuk napisał:
kiedyś jedna osoba mi powiedziała że jestem wredna s..,a jak się zapytałam czemu tak sądzi to powiedział że nigdy nie patrzę na innych wyrażając swoje zdanie.Wiecie co próbowałam innego sposobu konwersacji z co niektórymi osobami ale się po prostu nie da,niektórym trzeba prosto z mostu choć czasem to bolesne.

To, ze powinno sie brac pod uwage adresata i jego zdolnosc do zrozumienia i przyjmowania, wynika z jednego prostego a postawowego powodu - zwracamy sie z czyms do niego. No chyba, ze tak naprawde gadamy sami ze soba... mamy tak rozhustane ego, ze jedynym powodem jest zaspokojenie proznosci, podnieca nas przekazywanie swoich jedynie slusznych prawd objawionych...



Kiedyś moja polonistka powiedziała że ludzie którzy prawdę wyznają na okrętkę to tak naprawdę jej nie uznaję bo prawda powinna być powiedziana prosto i zrozumiale dla wszystkich.Przecież jest cała prawda i gówno prawda nie ma prawdy pośredniej.Osobiście nie uważam się za osobę która ma za duże ego a tym bardziej za osobę próżną Po prostu nie lubię jak ktoś coś kręci zamiast powiedzieć od razu a to że ja mówię"prosto z mostu"do innych to dlatego że rozmawiam z osobami dorosłymi a nie z dziećmi .


Ja jeszcze chcialem dopytac, co na ten temat sadzila Twoja matematyczka...
Poznalem juz zdanie Twojej polonistki i Twojego przyjaciela...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Anuk, mnie ciągle ktoś mówi ze jestem wredna i chamska. To mnie podbudowuje. lepiej byc nienawidzonym przez tłumy, niz obojętnym dla garstki.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(bad harry)
Wiking
Hilton napisał:
Anuk, mnie ciągle ktoś mówi ze jestem wredna i chamska. To mnie podbudowuje. lepiej byc nienawidzonym przez tłumy, niz obojętnym dla garstki.

może ostatnio mi dużo uciekło ???
mnie się wydawało że cię wszyscy chwalą
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok