bad harry napisał:
I ŻADNYCH PROGÓW PODATKOWYCH
jeli pijesz do mnie to pisze ze miało to miejsce 4 lata temu i zaznaczyłam ze przez te 4 lata mogły sie przepisy zmienic
a swoja droga to mi pani w urzdzie powiedziała ze jak nie osiagnełam w danym roku kalendazowym zadnych dochodow w pl to nie musze nawet pitu składac (wyłaczenie z progresja) na to mam sie powoływac _tak mi powiedziała na poczatku 2009 roku
I ŻADNYCH PROGÓW PODATKOWYCH
jeli pijesz do mnie to pisze ze miało to miejsce 4 lata temu i zaznaczyłam ze przez te 4 lata mogły sie przepisy zmienic
a swoja droga to mi pani w urzdzie powiedziała ze jak nie osiagnełam w danym roku kalendazowym zadnych dochodow w pl to nie musze nawet pitu składac (wyłaczenie z progresja) na to mam sie powoływac _tak mi powiedziała na poczatku 2009 roku