kolejność załatwiania formalności po przyjeździe - Norwegia

Witam.

Wiem, że temat jest wałkowany w necie, ale wolę się upewnić, bo ile osób tyle opinii.

Chodzi o kolejność załatwiania formalności po przyjeździe do Oslo przez osobę, która nie ma jeszcze żadnej pracy ani umowy najmu (mam zaklepany pokój na grudzień, jednak bez umowy) i planuje zostać dłużej niż pół roku.

Z tego co wyczytałem i zebrałem do kupy z różnych źródeł, kolejność powinna być taka:

1. Kupno karty do telefonu (podobno wystarczy paszport)
2. Rejestracja na stronie selfservice.udi.no i wyznaczenie terminu wizyty
3. Rejestracja w NAV i otrzymanie numeru identyfikacyjnego (D-nummer)
4. Znalezienie pracy
5. Wizyta w Urzędzie Podatkowym i otrzymanie karty podatkowej (skattekort)
6. Wizyta w Urzędzie Ewidencji Ludności (Folkregisteret) i otrzymanie numeru personalnego (fodselsnummer)
7. Założenie konta w banku (dopiero mając skattekort i fodselsnummer)

Trochę tego jest i w związku z tym mam parę pytań:

1. Czy kolejność jest właściwa?
2. Czy ta zaklepana wizyta w UDI to jest to samo co wizyta na policji, czy zaraz po przyjeździe mam się zgłosić na najbliższy komisariat, a oprócz tego czekać kilka tygodni na wyznaczone spotkanie?
3. Jaka właściwie jest różnica między D-nummer i fodselsnummer i czy muszę mieć oba, czy potem drugi zastępuje pierwszy?
4. Czy po skattekort i fodselsnummer trzeba się wcześniej gdzieś rejestrować / zapisywać, czy wchodzi się z ulicy? To prawda, że oba urzędy są w jednym budynku?
5. Skoro konto w banku można założyć dopiero na sam koniec, to co zrobić z całą kasą na życie, którą biorę z Polski? Nosić przy sobie, założyć jakąś skrytkę pocztową / bankową?
6. Czy brak umowy najmu będzie problemem przy załatwianiu tych wszystkich formalności, czy wystarczy jak pokażę np. ostatni rachunek za prąd?

Byłbym bardzo wdzięczny za fachowe odpowiedzi, bo trochę się już w tym gubię, a wylot za tydzień

Pozdrawiam
Artur

arturo82 napisał:
Witam.

Wiem, że temat jest wałkowany w necie, ale wolę się upewnić, bo ile osób tyle opinii.

Chodzi o kolejność załatwiania formalności po przyjeździe do Oslo przez osobę, która nie ma jeszcze żadnej pracy ani umowy najmu (mam zaklepany pokój na grudzień, jednak bez umowy) i planuje zostać dłużej niż pół roku.

Z tego co wyczytałem i zebrałem do kupy z różnych źródeł, kolejność powinna być taka:

1. Kupno karty do telefonu (podobno wystarczy paszport)
2. Rejestracja na stronie selfservice.udi.no i wyznaczenie terminu wizyty
3. Rejestracja w NAV i otrzymanie numeru identyfikacyjnego (D-nummer)
4. Znalezienie pracy
5. Wizyta w Urzędzie Podatkowym i otrzymanie karty podatkowej (skattekort)
6. Wizyta w Urzędzie Ewidencji Ludności (Folkregisteret) i otrzymanie numeru personalnego (fodselsnummer)
7. Założenie konta w banku (dopiero mając skattekort i fodselsnummer)

Trochę tego jest i w związku z tym mam parę pytań:

1. Czy kolejność jest właściwa?
2. Czy ta zaklepana wizyta w UDI to jest to samo co wizyta na policji, czy zaraz po przyjeździe mam się zgłosić na najbliższy komisariat, a oprócz tego czekać kilka tygodni na wyznaczone spotkanie?
3. Jaka właściwie jest różnica między D-nummer i fodselsnummer i czy muszę mieć oba, czy potem drugi zastępuje pierwszy?
4. Czy po skattekort i fodselsnummer trzeba się wcześniej gdzieś rejestrować / zapisywać, czy wchodzi się z ulicy? To prawda, że oba urzędy są w jednym budynku?
4. Skoro konto w banku można założyć dopiero na sam koniec, to co zrobić z całą kasą na życie, którą biorę z Polski? Nosić przy sobie, założyć jakąś skrytkę pocztową / bankową?
5. Czy brak umowy najmu będzie problemem przy załatwianiu tych wszystkich formalności, czy wystarczy jak pokażę np. ostatni rachunek za prąd?

Byłbym bardzo wdzięczny za fachowe odpowiedzi, bo trochę się już w tym gubię, a wylot za tydzień

Pozdrawiam
Artur

Odp.
1. Nie
2.tak, nie
3Dnummer dla ludzi ktorzy nie planuja pracowac dluzej niz po roku, fødselsnummer dla tych ktorzy chca pracowac dluzej. Nie musisz miec obu, fødselsnummer nie jest naawany automatycznie.
4.zrobic co zechcesz
5. hmmm, bedzie.
Jak sobie chcesz tu przyjechac to mozesz zwiedzac przez 90 dni. Najpierw praca, kontrakt na pismie, kontrakt na pokoj/mieszkanie. Wizyta w UDI, potem w skatte wniosek o karte podatkowa i tam od razu dostaniesz odpowiedzni mumer, tylko to zalezy co jest napisane w twoim kontrakcie o prace.
NAV nie przyzznaje zadnych numerow i nie mozesz sie tam zarejestrowac.


Oprocz tego zajrzyj na www.nyinorge.no i wybierz jezyk polski

wizytę na UDI czyli po pozwolenie z policji najlepiej zabukować już teraz,przed wyjazdem. Oszczędzisz nawet kilka tygodni ocekiwania na wizytę. Mozesz to zrobić rejestrując się tutaj selfservice.udi.no Strona jest w jęz angielskim i norweskim.Jak będziesz miał problem pisz na email pomocwurzedach@gmail.com
powodzenia Cezar

wizytę na UDI czyli po pozwolenie z policji najlepiej zabukować już teraz,przed wyjazdem. Oszczędzisz nawet kilka tygodni ocekiwania na wizytę. Mozesz to zrobić rejestrując się tutaj selfservice.udi.no Strona jest w jęz angielskim i norweskim.Jak będziesz miał problem pisz na email pomocwurzedach@gmail.com
powodzenia Cezar

NAV nie przyzznaje zadnych numerow i nie mozesz sie tam zarejestrowac.


Właśnie wypełniłem w NAV wniosek o D-nummer i mam się zgłosić za 2 tygodnie. Kobitka powiedziała, że potem mogę się u nich oficjalnie zarejestrować.

teraz kup sobie namiot
abys mial gdzie spac w styczniu

cezaroslo napisał:
wizytę na UDI czyli po pozwolenie z policji najlepiej zabukować już teraz,przed wyjazdem. Oszczędzisz nawet kilka tygodni ocekiwania na wizytę. Mozesz to zrobić rejestrując się tutaj selfservice.udi.no Strona jest w jęz angielskim i norweskim.Jak będziesz miał problem pisz na email pomocwurzedach@gmail.com
powodzenia Cezar

Zabukowac moze, tylko po co? Bez kontraktu na prace nie ma po co sie tam stawiac, a jak dostanie kontrakt to nikt go nie bedzie kijem poganial w pracy, ze musi odczekac w kolejce na wizyte. Karte podatkowa zalatwi prawie od reki.

jasta102 napisał:
teraz kup sobie namiot
abys mial gdzie spac w styczniu
przyjmij go pod swoj

siema
jeśli nie masz już załatwionej pracy oraz miejsca do spania (adresu który możesz podać do korespondencji) raczej może być ciężko, na pierwszym miejscu jest kontrakt o pracę, następnie cała reszta, co do załatwienia nr z NAV trwa to długo na pewno dużo dłużej niż obiecują Panie w tym urzędzie
1) PRACA oraz MIESZKANIE
2) myśl o przyjeździe

życzę powodzenia

KonkoN napisał:
siema
jeśli nie masz już załatwionej pracy oraz miejsca do spania (adresu który możesz podać do korespondencji) raczej może być ciężko, na pierwszym miejscu jest kontrakt o pracę, następnie cała reszta, co do załatwienia nr z NAV trwa to długo na pewno dużo dłużej niż obiecują Panie w tym urzędzie
1) PRACA oraz MIESZKANIE
2) myśl o przyjeździe

życzę powodzenia
taa
jeszcze nóż mu wbij w czoło
przecież Polak już przyleciał do Królestwa i na razie nielegalnie mieszka w akademiku
za studentkę