Imperator1988 napisał:
@maryla1: Buraczyna ma takie wlasnie podejscie poniewaz do dzis zastanawia sie czemu sie nieurodzil w Afryce lub w Chinach.... I nie moze sie pogodzic ze jest tym kim jest a to ze mysli tak a nie inaczej to efekt mieszanki genow u jego rodzicow.... A gdyby urodzil sie np. w Iranie to moglby dostac takie geny iz uwazalby ze Izraelitow i pederastow to trzeba do gazu, bylby dumny z tego ze jest muzolem oraz twierdzilby ze baby maja chodzic w niqabach....
On mysli ze niewazne gdzie by sie "przypadkiem" nieurodzil to mialby te same geny i ten sam umysl i stad takie pomysly.....
A co do zbiorki to swietny kapitalistyczny pomysl daja ludzie ktorzy uwazaja to za wazna sprawe a nie ze panstwo przymusowo wszystkim zabiera aby rozdac wedle "widzi misie" socjalisty.
Kapitalizm jest tak wspanialym systemem iz nawet taki Buraczyna by na tym skorzystal mogac przekazac to co wplaca jako podatek np. na dzieci w Afryce bo taka ma ochote a tak musi przekazywac na to co socjalista uwaza za sluszne. Kapitalizm jest wolnoscia w ktorej kazdy decyduje samemu o wlasnych pieniadzach a nie paru socjalistow "na gorze" za wszystkich.....
Chociaz podejscie Buraczyny do "lokowania srodkow" bardzo silnie pachnie komunizmem..... tyle ze w komunizmie to dobrem ogolu najczesciej jest "dobro Sekretarza Generalnego"
Parafrazujac Manckena - Diagnoza elegancka, wiarygodna i naturalnie bledna. Ale czego sie mozna spodziewac po tak plodnym pisarzynie. Wazne by produkowac, a jezeli nie mam racji-tym gorzej dla racji.
Gdybys zamiast tyle belkotac na forum poczytal np. S Pinkera czy J.R. Harris - to bys wiedzial, ze choc geny moga wplywac na nasze zachowanie i procesy psychiczne, to miejsce urodzenia i srodowisko w jakim wyrastasz i przejmujesz wzorce kulturowe determinuja twoje postepowanie.
Istnieje ogromne prawdopodobienstwo niemal 100%, ze gdybym sie urodzil w Iranie, to bym sie zachowywal tak jak oni, gdybym sie urodzil w Izraelu, to nienawisc do arabow z duza pewnoscia bylaby wiodaca.
Mam jednak dla ciebie niemila niespodzianke - zapewniam cie, ze twoje narodzenie w Iranie i wczesna indoktrynacja spowodowałaby identyczne zachowanie.
Prawda jest taka, ze niewazne gdzie bym sie urodzil, to mialbym te same geny lecz poglad na swiat najpewniej inny.
Proste pesupozycje zawarte w twoim teksie i mające z zalozenia demaskowac zrodlo mojego postepowania okazaly sie ponownie wydmuszka.
Juz kiedys pisalem, ze nie sztuka jest nauczyc malpe pisac, problem by wiedziala co pisze. Do zrozumienia tego co inna osoba miala na mysli potrzebna jest intencjonalnosc co najmiej 3 stopnia. Tego u ciebie zabraklo i raczej zawsze bedzie brakowalo.
Ale pisz chlopie dalej, propaganda mam byc glosna, reszta to niepotrzebne obciazenie.
@maryla1: Buraczyna ma takie wlasnie podejscie poniewaz do dzis zastanawia sie czemu sie nieurodzil w Afryce lub w Chinach.... I nie moze sie pogodzic ze jest tym kim jest a to ze mysli tak a nie inaczej to efekt mieszanki genow u jego rodzicow.... A gdyby urodzil sie np. w Iranie to moglby dostac takie geny iz uwazalby ze Izraelitow i pederastow to trzeba do gazu, bylby dumny z tego ze jest muzolem oraz twierdzilby ze baby maja chodzic w niqabach....
On mysli ze niewazne gdzie by sie "przypadkiem" nieurodzil to mialby te same geny i ten sam umysl i stad takie pomysly.....

A co do zbiorki to swietny kapitalistyczny pomysl daja ludzie ktorzy uwazaja to za wazna sprawe a nie ze panstwo przymusowo wszystkim zabiera aby rozdac wedle "widzi misie" socjalisty.
Kapitalizm jest tak wspanialym systemem iz nawet taki Buraczyna by na tym skorzystal mogac przekazac to co wplaca jako podatek np. na dzieci w Afryce bo taka ma ochote a tak musi przekazywac na to co socjalista uwaza za sluszne. Kapitalizm jest wolnoscia w ktorej kazdy decyduje samemu o wlasnych pieniadzach a nie paru socjalistow "na gorze" za wszystkich.....
Chociaz podejscie Buraczyny do "lokowania srodkow" bardzo silnie pachnie komunizmem..... tyle ze w komunizmie to dobrem ogolu najczesciej jest "dobro Sekretarza Generalnego"

Parafrazujac Manckena - Diagnoza elegancka, wiarygodna i naturalnie bledna. Ale czego sie mozna spodziewac po tak plodnym pisarzynie. Wazne by produkowac, a jezeli nie mam racji-tym gorzej dla racji.
Gdybys zamiast tyle belkotac na forum poczytal np. S Pinkera czy J.R. Harris - to bys wiedzial, ze choc geny moga wplywac na nasze zachowanie i procesy psychiczne, to miejsce urodzenia i srodowisko w jakim wyrastasz i przejmujesz wzorce kulturowe determinuja twoje postepowanie.
Istnieje ogromne prawdopodobienstwo niemal 100%, ze gdybym sie urodzil w Iranie, to bym sie zachowywal tak jak oni, gdybym sie urodzil w Izraelu, to nienawisc do arabow z duza pewnoscia bylaby wiodaca.
Mam jednak dla ciebie niemila niespodzianke - zapewniam cie, ze twoje narodzenie w Iranie i wczesna indoktrynacja spowodowałaby identyczne zachowanie.
Prawda jest taka, ze niewazne gdzie bym sie urodzil, to mialbym te same geny lecz poglad na swiat najpewniej inny.
Proste pesupozycje zawarte w twoim teksie i mające z zalozenia demaskowac zrodlo mojego postepowania okazaly sie ponownie wydmuszka.
Juz kiedys pisalem, ze nie sztuka jest nauczyc malpe pisac, problem by wiedziala co pisze. Do zrozumienia tego co inna osoba miala na mysli potrzebna jest intencjonalnosc co najmiej 3 stopnia. Tego u ciebie zabraklo i raczej zawsze bedzie brakowalo.
Ale pisz chlopie dalej, propaganda mam byc glosna, reszta to niepotrzebne obciazenie.