Czyli wniosek jest jeden, albo zmieniam kraj albo rzad, nie zaostaje nic tylko ta zacofana afryka, pedem za drzewo i ognia, pozniej sobie slonia czy krokodyla upoluje, najem sie do syta postawie szalas z zeriba zeby mnie czasem jakis glodny lew nie opierdzielil, poloze sie i bede sie delektowal swoja wolnoscia, bo cywilizacji gdzie by nie popatrzyl to bez tego kapitalizmu sie zyc nie da. no co to za swiat jak cie ciagle za cos chcia ciagac, nawet sie czlowiek spokojnie zesrac nie moze. A tak na serio jak ci pisalem wczesniej, wszyscy politycy nie wylaczajac nikogo to korytne swinie jak ty to mowisz i wszyscy do tej wladzy sie pchaja. Ich zawod ma to do siebie ze zawsze sie dobrze ustawia nawet jak przegraja wybory. Wiesz dlaczego sie do Norwegii przeprowadzilem? mimo ze tu tez u wladzy sa swinie korytne? Bo te przynajmniej daja jakos zyc i mimo ze mi 39% procent zabieraja to jeszcze cos zostaje. Ale jak mnie wkurza wypierdzieledo afryki sie pod palme zes....