Dranas napisał:
Jak dla mnie to cały ten temat i post to jeden wielki wkręt.
Chłopak ma 23 lata i zaliczone paręnaście dziewczyn i nie potrafi znaleźć tej jedynej.
Teraz pytanie czego on szuka ?
Ideału na obraz matki, czy opowieści ojca ?
Przecież to oczywiste, że związek nie opiera się tylko na miłości, ale też na wyrzeczeniach i akceptacji wad drugiej osoby.
Jeżeli w wieku 23 lat nie wie się o takich sprawach, to raczej czarno to widzę.
Sprawa pisowni i błędów to już inna sprawa. Zdarzają się błędy każdemu, ale nie w takiej ilości !
Na koniec napiszę, że ja wcale nie jestem antagonistycznie nastawiony, wyraziłem tylko mój punkt widzenia, który jest poparty 18 letnim związkiem.
Pozdrawiam
bez obrazy,ale śmiać mi się chce czytając te twoje oczywistości odnośnie meandrów wspólnego życia w związku.
Już to widzę ,jak to byłeś tak samo mądry w tej kwesti 18 lat temu jak i dzisiaj
Wytłumacz to tym ,którym one się rozwaliły po1,5,10,15, czy też 30 latach wspólnie spędzonych
Jak dla mnie to cały ten temat i post to jeden wielki wkręt.
Chłopak ma 23 lata i zaliczone paręnaście dziewczyn i nie potrafi znaleźć tej jedynej.
Teraz pytanie czego on szuka ?
Ideału na obraz matki, czy opowieści ojca ?
Przecież to oczywiste, że związek nie opiera się tylko na miłości, ale też na wyrzeczeniach i akceptacji wad drugiej osoby.
Jeżeli w wieku 23 lat nie wie się o takich sprawach, to raczej czarno to widzę.
Sprawa pisowni i błędów to już inna sprawa. Zdarzają się błędy każdemu, ale nie w takiej ilości !
Na koniec napiszę, że ja wcale nie jestem antagonistycznie nastawiony, wyraziłem tylko mój punkt widzenia, który jest poparty 18 letnim związkiem.
Pozdrawiam

Już to widzę ,jak to byłeś tak samo mądry w tej kwesti 18 lat temu jak i dzisiaj

Wytłumacz to tym ,którym one się rozwaliły po1,5,10,15, czy też 30 latach wspólnie spędzonych
