Jak ktoś zna bardzo dobrze przynajmniej angielski, ma techniczne wykształcenie kierunkowe, doświadczenie zawodowe znajdzie prace. 3 miesiące zaglądałem po firmach szukałęm i znalazłem, mam juz kontrakt w kieszeni i po nowym roku zaczynam. Jak widziałem tu porady kilku forumowych typków to się nóż w kieszeni otwierał.
Nic tylko strach o własną dupe, żeby jednego z drugim ktoś z roboty nie wygryzł !
Osobiscie byłem w uprzywilejonwaej sytuacji, bo jeżdziłem na Norwegie i nie ponosiłem żadnych kosztów na miejscu, kręciiłem pazue na tacho i szedłem do firmy z CV w zębach.
Prace wydeptałem sobie sam nie znajać norweskiego, a jedynie bardzo dobrze angielski. Norweski jest mi zupełnie zbędny przy zatrudnieniu w norweskiej formie w transporcie międzynaorodowym. Przyszły pracodawca stwierdził, iz warto jednak uczyć się norweskeigo jeżeli bedę chciał się osiedlic pracowac w transporcie lokalnym. Kto zrozumie norweski jak zjadę z promu i dojadę do hiszpanii czy żabojadów, na ząładunkach 20 słów po angielski , a reszta na migi.
Nic tylko strach o własną dupe, żeby jednego z drugim ktoś z roboty nie wygryzł !
Osobiscie byłem w uprzywilejonwaej sytuacji, bo jeżdziłem na Norwegie i nie ponosiłem żadnych kosztów na miejscu, kręciiłem pazue na tacho i szedłem do firmy z CV w zębach.
Prace wydeptałem sobie sam nie znajać norweskiego, a jedynie bardzo dobrze angielski. Norweski jest mi zupełnie zbędny przy zatrudnieniu w norweskiej formie w transporcie międzynaorodowym. Przyszły pracodawca stwierdził, iz warto jednak uczyć się norweskeigo jeżeli bedę chciał się osiedlic pracowac w transporcie lokalnym. Kto zrozumie norweski jak zjadę z promu i dojadę do hiszpanii czy żabojadów, na ząładunkach 20 słów po angielski , a reszta na migi.