martunka napisał:
Widać,że nie masz dzieci!!Więc się nie wypowiadaj!KONIEC
Gdzie to widac ?
Moje dzieci dorastaly w Norwegii, mlodszy zaczynal w barneskole. Ty mi bedziesz dyktowac, gdzie mam sie wypowiadac, a gdzie nie i na jaki temat ?
Rozpoczynasz kolejny (jest juz ich kilka na forum) watek o BV. Juz w pierwszym poscie pokazujesz jakie masz pojecie, a raczej kompletny brak znajomosci problemu i jego skali. Osmieszasz sie w pierwszym poscie i oczekujesz nadal powaznego potraktowania ?
Najpierw dowiedz sie czegos o polskich rodzinach w Norwegii, ile ich przebywa legalnie. Dowiedz sie jak przedstawia sie procentowo ingerencja BV w Polskiie rodziny, jak znikomy odsetek dzieci zostal czasowo, lub na stale (do pelnoletnosci) zabrany z polskich rodzin.
Twoj "ponoc" 1000 potwierdza, ze nie masz bladego pojecia o tej instytucji. Do takich bzdur nie musisz zakladac nowych watkow.
Widać,że nie masz dzieci!!Więc się nie wypowiadaj!KONIEC
Gdzie to widac ?
Moje dzieci dorastaly w Norwegii, mlodszy zaczynal w barneskole. Ty mi bedziesz dyktowac, gdzie mam sie wypowiadac, a gdzie nie i na jaki temat ?
Rozpoczynasz kolejny (jest juz ich kilka na forum) watek o BV. Juz w pierwszym poscie pokazujesz jakie masz pojecie, a raczej kompletny brak znajomosci problemu i jego skali. Osmieszasz sie w pierwszym poscie i oczekujesz nadal powaznego potraktowania ?
Najpierw dowiedz sie czegos o polskich rodzinach w Norwegii, ile ich przebywa legalnie. Dowiedz sie jak przedstawia sie procentowo ingerencja BV w Polskiie rodziny, jak znikomy odsetek dzieci zostal czasowo, lub na stale (do pelnoletnosci) zabrany z polskich rodzin.
Twoj "ponoc" 1000 potwierdza, ze nie masz bladego pojecia o tej instytucji. Do takich bzdur nie musisz zakladac nowych watkow.