Gocha85 napisał:
Ech chodziło mi oto że źle nas traktują w pracy
Ja miałam taką sytuację że norek powiedział do mnie że jestem tu od zapier..... że tak się wyrażę i że jestem od czarnej roboty tutaj i on traktuje tak każdego obcokrajowca który tutaj pracuje że dla niego jesteśmy murzynami 
Byłam z tym u szefa ale on nie widzi w tym problemu u niego jest wszystko ok.
Widzę że nie ma sensu pisać o takich rzeczach tutaj bo z góry krytyka jak tam nieco wyżej pan się mądruje i bawi w nauczyciela języka polskiego :/
No nic ja szukam nowej pracy daleko stąd w innym większym mieście byle dalej od tej wsi
Małgonia > albo przywykniesz, albo dawaj drapaka.....
Na kazdym kroku, kazdego dnia daja nam do zrozumienia,ze jestesmy tylko najemnikami...
Ja miałem tez z tym problem, ale jesli chcesz tu zostac, to przywyknij, odpusc, lub go home.....
Myslisz,ze jak zmieniesz prace i otoczenie wszystko sie zmieni ? oby......
czasem jakis farmer moze sie trafic, zwłaszcza tak jak piszesz> masz doczynienia z chamem na wsi, a wiem ze w miastach jest kapke(tylko kapke lepiej)......
lykke til ....
Ech chodziło mi oto że źle nas traktują w pracy


Byłam z tym u szefa ale on nie widzi w tym problemu u niego jest wszystko ok.
Widzę że nie ma sensu pisać o takich rzeczach tutaj bo z góry krytyka jak tam nieco wyżej pan się mądruje i bawi w nauczyciela języka polskiego :/
No nic ja szukam nowej pracy daleko stąd w innym większym mieście byle dalej od tej wsi
Małgonia > albo przywykniesz, albo dawaj drapaka.....
Na kazdym kroku, kazdego dnia daja nam do zrozumienia,ze jestesmy tylko najemnikami...

Ja miałem tez z tym problem, ale jesli chcesz tu zostac, to przywyknij, odpusc, lub go home.....
Myslisz,ze jak zmieniesz prace i otoczenie wszystko sie zmieni ? oby......
czasem jakis farmer moze sie trafic, zwłaszcza tak jak piszesz> masz doczynienia z chamem na wsi, a wiem ze w miastach jest kapke(tylko kapke lepiej)......
lykke til ....
