Dino napisał:
Macie pomysły co robić po zakończeniu kariery zawodowej zasłużoną emeryturą? Ja planuję zakupić gospodarstwo w wybranym już miejscu Norwegii (totalne zadupie wśród gór) i hodować owieczki
.
świetny pomysł z tym gospodarstwem, tylko po co te owce?
To taka głupia zwierzyna, że szkoda o tym pisać.Drugim tak głupim zwierzęciem jest indyk.Świnia wobec nich to inteligencja.
Wiem co piszę , mój ojciec hodował te nieszczęsne zwierzaki. Widziałam ile to wymaga pracy i jaka ta gadzina niewdzięczna. Miał sine pośladki i uda jak się kiedyś nie dogadał z trykiem.
Ja bym założyła hodowlę psów, te to przynajmniej potrafią się odwdzięczyć.
A ja, która wyrosłam na tzw. włościach nie marzę na starość o pracy.Dość się już natyrałam a jeszcze przede mną ponad dwadzieścia lat tyrania.
Mały domek, pies na schodach, kwiatki w ogródku,pełna lodówka, fotel bujany na tarasie, zimne piwko (jak wątroba pozwoli), dobra książka i święty spokój............
Ale chyba tego nie dożyję.