witamy pania doktor,asia68.rozumiem,ze ty jestes w tej zdrowej mniejszosci?
jak za pewne pamietasz,byla juz proba stworzenie jednego,uniwersalnego jezyka (zreszta przez polaka) a mianowicie-esperanto.
nic z tego nie wyszlo.maze to byc potwierdzeniem tego,ze jednak roznorodnosc jezykowa jest konieczna.
oczywiscie jest jezyk angielski,ktory pretenduje do jezyka swiatowego.wiekszosc z nas nim sie posluguje.
jezyk polski,tak jak zresta kazdy,ksztaltowal sie przez wieki,a jego dzisiejsza wersja jest i tak bardziej przystepna niz dajmy na to 100lat wstecz.
jezyk jest zywy,ewouluje,zmienia sie. jak mowil pan miodek: obie wersje sa prawidlowe.oczywiscie sa jeszcze purysci jezykowi,ale to inna bajaka.
czy jezyk polski jest zdrowszy i latwiejszy/trudniejszy od np: norweskiego,osobiscie nie wiem i nigdy wiedziec nie bede
zreszta ciezko jest byc obiektywnym,skoro jez. polski jest moim jezykiem rodzinnym
na pewno jest to jezyk,ciekawy,bogaty,z duzym zasobem slow i tylko od nas zalezy jak chcemy go wykorzystac.
a jesli juz odwolujesz sie do 'wieszczow' to bywalo rowniez tak,ze uzywanie jezyka polskiego wymagalo duzej odwagi cywilnej.mam na mysli j.kochanowskiego,ktory pisal po polsku,w czasach kiedy panowala lacina.
z polskim (?) pozdrowieniem - na zdrowie!
.
jak za pewne pamietasz,byla juz proba stworzenie jednego,uniwersalnego jezyka (zreszta przez polaka) a mianowicie-esperanto.
nic z tego nie wyszlo.maze to byc potwierdzeniem tego,ze jednak roznorodnosc jezykowa jest konieczna.
oczywiscie jest jezyk angielski,ktory pretenduje do jezyka swiatowego.wiekszosc z nas nim sie posluguje.
jezyk polski,tak jak zresta kazdy,ksztaltowal sie przez wieki,a jego dzisiejsza wersja jest i tak bardziej przystepna niz dajmy na to 100lat wstecz.
jezyk jest zywy,ewouluje,zmienia sie. jak mowil pan miodek: obie wersje sa prawidlowe.oczywiscie sa jeszcze purysci jezykowi,ale to inna bajaka.
czy jezyk polski jest zdrowszy i latwiejszy/trudniejszy od np: norweskiego,osobiscie nie wiem i nigdy wiedziec nie bede
zreszta ciezko jest byc obiektywnym,skoro jez. polski jest moim jezykiem rodzinnym
na pewno jest to jezyk,ciekawy,bogaty,z duzym zasobem slow i tylko od nas zalezy jak chcemy go wykorzystac.
a jesli juz odwolujesz sie do 'wieszczow' to bywalo rowniez tak,ze uzywanie jezyka polskiego wymagalo duzej odwagi cywilnej.mam na mysli j.kochanowskiego,ktory pisal po polsku,w czasach kiedy panowala lacina.
z polskim (?) pozdrowieniem - na zdrowie!
.