Norwegia wydłuża ograniczenia wjazdu. Obowiązują do odwołania - Norwegia - s4

Nie znam cie więc czemu mam pisać na forum gdzie mieszkam, ale tak mieszkam na Haslum mam na imię Rafał i udzieliłem się tu pierwszy raz od kilku lat, więc nie rozumiem o co chodzi z tym traktowaniem przez ludzi.

BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
15 LAT!!!!!!!
PO PRAWDZIWYM NAZWISKIEM!!!!!! KTÓRYM????? MAKOSKI???? KACZMAREK????WUS?????
IIIIIHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHA
Przyjechałeś wczoraj i jutro wyjedziesz sezonowcu, 15 lat......w kraju który nienawidzisz, wśród ludzi którymi gardzisz????? co ty w ogóle tu wypisujesz?????
masz wszystkich dookoła za tak tępych jak sam jesteś?
Śmiać mi sie chce, jak ja tu przyjechałem to ty nie miałeś pojęcia co to Norwegia i
ogólnie dziwny klimat tu macie, atakujecie się na wzajem będąc z tego samego kraju na obczyźnie zamiast trzymać się razem dziwić się później że sami jesteście tak szanowani jak szanujecie siebie na wzajem.
Swoją drogą musiał ci ten makoski na odcisk nadepnąc że nie bierzesz pod uwagę że mogą tu też zaglądać inni. Nie tylko Ty i Makoski

Rafik83 napisał:
Nie znam cie więc czemu mam pisać na forum gdzie mieszkam, ale tak mieszkam na Haslum mam na imię Rafał i udzieliłem się tu pierwszy raz od kilku lat, więc nie rozumiem o co chodzi z tym traktowaniem przez ludzi.
Cóż jeżeli nie kłamiesz, to faktycznie jesteś tym za kogo się podajesz na tym forumie.

To z mojej strony, taka riposta przeciwko temu co zarzucał tobie kłamstwo.
W Norge nie trzeba się znać, by sprawdzić kogoś dane, w ogólnym spisie mieszkańców.
Ja tak daleko nie sięgałem, wystarczyło wpisać twoje imię i nazwisko w system >1881< i wyskoczył adres razem z numerem telefonicznym.

A możesz mnie oświecić jeszcze kto to jest dla ciebie Witold?

A możesz mnie oświecić jeszcze kto to jest dla ciebie Witold?

Nieznam człowieka a przynajmniej sobie nie przypominam.

mart enty
A no co liczyłeś? Nikt nie mówił, że w tym pięknym pudełku, znajdziesz mądrość, elokwencję, wyszukany dowcip, mężczyznę w mężczyźnie czy kobietę w kobiecie... Nie wygenerujesz żadnych emocji przez portale. Pytasz po co takie posty(?)...Może liczą na wzniecenie rewolucji lejeczkami i komciami? A może chcą nap*******ć na oślep w innych bo sprawia to przyjemność? Nie chcę studzić czyjegoś zapału do dalszej walki o to co ważne, kto ma rację a kto nie... ważne, by nie bić na oślep i pamiętać o pewnych zasadach. Bo nawet najlepszy wojownik nie wali na oślep w emocjonalnym szale. Rozróżnia wroga od tego, kto wrogiem nie jest. A także nie daje się wciągać w pułapki...