„Szkoda, że w Polsce nie mamy tak radosnego święta.” O obchodach Święta Konstytucji w Norwegii - Norwegia - s2

jasta102 napisał:
ja mendrcowi tylko przypomnę, że Chiny Ludowe to składanka wielu narodów i podras
a coś takiego jak język chiński nie istnieje
ten co się urodził w mandaryńskim za cholerę nie pojmie tego z kantońskiego itd
Napisałem wspólnota interesów a nie języka . Quebecu w przeważającej większości jest frankofońska. Dla większości mieszkańców pierwszym językiem jest francuski. Wielu mieszkańców Quebecu nie zna angielskiego w ogóle lub posługuje się nim bardzo słabo. Język francuski jest jedynym językiem .Podczas referendum społeczność zadecydowało o pozostaniu przy Kanadzie .

chart napisał:
Przeczytałem te myśli 3 razy i jestem w szoku ,aby tyle głupot napisać w jednym artykule .
Byłem pospacerować po Stavanger ,widziałem tłumy zadowolonych ludzi , w pięknych strojach narodowych . Rozśpiewany tańczący tłum młodzieży , uśmiechnięte twarze .Prawdziwy obraz dekadencji ,według tego artykułu . W Polsce ludowej 1maja ludzie też śmiali się, tańczyli i śpiewali to samo było i 22lipca, czy jednak oznaczało to, że byli wewnętrznie zadowoleni?
NIE, nie byli, jednak musieli udawać by jako tako przeżyć w tym szalonym ówczesnym państwie.
Być może i tutaj też coś takiego występuje, a, że trwa to już ponad wiek, to i są do tego już genetycznie przystosowani.
Wieczny grymas uśmiechu, nawet jak pracodawca zwalnia z pracy, lub ... .

Gabriel- napisał:
chart napisał:
Przeczytałem te myśli 3 razy i jestem w szoku ,aby tyle głupot napisać w jednym artykule .
Byłem pospacerować po Stavanger ,widziałem tłumy zadowolonych ludzi , w pięknych strojach narodowych . Rozśpiewany tańczący tłum młodzieży , uśmiechnięte twarze .Prawdziwy obraz dekadencji ,według tego artykułu . W Polsce ludowej 1maja ludzie też śmiali się, tańczyli i śpiewali to samo było i 22lipca, czy jednak oznaczało to, że byli wewnętrznie zadowoleni?
NIE, nie byli, jednak musieli udawać by jako tako przeżyć w tym szalonym ówczesnym państwie.
Być może i tutaj też coś takiego występuje, a, że trwa to już ponad wiek, to i są do tego już genetycznie przystosowani.
Wieczny grymas uśmiechu, nawet jak pracodawca zwalnia z pracy, lub ... .

To się jest mój punkt widzenia świata ,mogę się mylić .A Norwedzy grają swoją role ,ale robią to bardzo bardzo przekonująco .

chart napisał:
jasta102 napisał:
ja mendrcowi tylko przypomnę, że Chiny Ludowe to składanka wielu narodów i podras
a coś takiego jak język chiński nie istnieje
ten co się urodził w mandaryńskim za cholerę nie pojmie tego z kantońskiego itd
Napisałem wspólnota interesów a nie języka . Quebecu w przeważającej większości jest frankofońska. Dla większości mieszkańców pierwszym językiem jest francuski. Wielu mieszkańców Quebecu nie zna angielskiego w ogóle lub posługuje się nim bardzo słabo. Język francuski jest jedynym językiem .Podczas referendum społeczność zadecydowało o pozostaniu przy Kanadzie .
czym jest Szwajcaria, bądź USA, gdzie o mało co niemiecki nie został językiem urzędowym bo była to najliczniejsza nacja na terenie
dlaczegóż by Europa nie miała wspólnoty interesów w przypadku kiedy środek ciężkości Ziemi przesunął się wyraźnie nad Pacyfik, a stara Europa zostaje skansenem

jasta102 napisał:
chart napisał:
jasta102 napisał:
ja mendrcowi tylko przypomnę, że Chiny Ludowe to składanka wielu narodów i podras
a coś takiego jak język chiński nie istnieje
ten co się urodził w mandaryńskim za cholerę nie pojmie tego z kantońskiego itd
Napisałem wspólnota interesów a nie języka . Quebecu w przeważającej większości jest frankofońska. Dla większości mieszkańców pierwszym językiem jest francuski. Wielu mieszkańców Quebecu nie zna angielskiego w ogóle lub posługuje się nim bardzo słabo. Język francuski jest jedynym językiem .Podczas referendum społeczność zadecydowało o pozostaniu przy Kanadzie .
czym jest Szwajcaria, bądź USA, gdzie o mało co niemiecki nie został językiem urzędowym bo była to najliczniejsza nacja na terenie
dlaczegóż by Europa nie miała wspólnoty interesów w przypadku kiedy środek ciężkości Ziemi przesunął się wyraźnie nad Pacyfik, a stara Europa zostaje skansenem

Problemem jest Europa dwóch a nawet trzech prędkości .Zbyt duże zróżnicowanie gospodarcze , aby uzyskać wspólny interes .Doszedł jeszcze problem emigrantów , i wszystko wrze

za komuny w polskiej TV oglądałem urywek filmu ze sceną
w oflagu niemiecki oficer do polskiego
jak Niemcy pracowali i robili czołgi to Polaki balowali i pili wódkę
w których to niby latach w Europie panował spokój
a to mniejsze obawy w kilku krajach starej unii wzbudzało wpuszczenie hołoty ze wschodu do środka, szczególnie w Europie niemieckojęzycznej

Ok masz rację , sami jesteśmy sobie winni . Jesteśmy z rozwojem kulturowym daaaaaaaleko za większością Europy .Ale czy ty i ja jesteśmy temu winni tak jest ,masz na to lekarstwo bo ja nie .Jedyna nadzieja w czasie .