AdamAleksanderNowak napisał:
Hilton napisał:
I teraz padlo pytanie, kto jest najbardziej winny smierci krolowej?
Jak to kto??? Skorumpowany, niekompetentny strażnik
Gdyby dopełnił swych obowiązków królowa nie opuściłaby komnaty a król wróciwszy z podróży przywiózłby jej "kwiat wiecznej młodości" w dowód swej miłości do żony... Ona, piękna, zapłonęłaby ponownie gorącą miłością do męża a kochanek poszedłby w odstawkę...
Winien jest strażnik.
Ps. Rozwiązania nieszablonowe są najfajniejsze
AdamAleksanderNowak napisał:
Hilton napisał:
I teraz padlo pytanie, kto jest najbardziej winny smierci krolowej?
Jak to kto??? Skorumpowany, niekompetentny strażnik
Gdyby dopełnił swych obowiązków królowa nie opuściłaby komnaty a król wróciwszy z podróży przywiózłby jej "kwiat wiecznej młodości" w dowód swej miłości do żony... Ona, piękna, zapłonęłaby ponownie gorącą miłością do męża a kochanek poszedłby w odstawkę...
Winien jest strażnik.
Ps. Rozwiązania nieszablonowe są najfajniejsze
Aj tam gadasz
ja uważam,ze drzwi bo....sie nie zatrzasnęły
jakby sie zablokowały toby kobita nigdzie nie polazła
....i wszyscy uwolnieni od winy
Hilton napisał:
I teraz padlo pytanie, kto jest najbardziej winny smierci krolowej?
Jak to kto??? Skorumpowany, niekompetentny strażnik

Gdyby dopełnił swych obowiązków królowa nie opuściłaby komnaty a król wróciwszy z podróży przywiózłby jej "kwiat wiecznej młodości" w dowód swej miłości do żony... Ona, piękna, zapłonęłaby ponownie gorącą miłością do męża a kochanek poszedłby w odstawkę...
Winien jest strażnik.
Ps. Rozwiązania nieszablonowe są najfajniejsze

Hilton napisał:
I teraz padlo pytanie, kto jest najbardziej winny smierci krolowej?
Jak to kto??? Skorumpowany, niekompetentny strażnik

Gdyby dopełnił swych obowiązków królowa nie opuściłaby komnaty a król wróciwszy z podróży przywiózłby jej "kwiat wiecznej młodości" w dowód swej miłości do żony... Ona, piękna, zapłonęłaby ponownie gorącą miłością do męża a kochanek poszedłby w odstawkę...
Winien jest strażnik.
Ps. Rozwiązania nieszablonowe są najfajniejsze

Aj tam gadasz




