Tyle miesięcznie na jedzenie wydaje przeciętna norweska rodzina - Norwegia - s9

iwus86 napisał:
Proszę napisze swój jednodniowy jadłospis chętnie dowiem się co jedzą inny i sama zaczerpnę co nie co

Moge ci napisac kilka pozycji, ktore ja gotuje. A jadlospis trzeba ukladac tak, ze jak byla zupa z ziemniakmi, to na drugie nie moga byc ziemniaki.
1)W zaleznosci od pory roku, warzywa swieze lub mrozonka mix, gotujesz, miksujesz i robisz grzanki z chleba bez tluszczu, na drugie moze byc spaghetti z mielonego a sos robie z pomidorow z puszki ( tanie), scieram czosnek i dodaje oliwy z oliwek.
2) starte na grube wiorki buraki i marchew gotujesz, osobno ziemniaki w kostke, fasola biala namoczona dzien wczesniej, po ugotowaniu dodajesz sok z 1,5 cytryny, 3 lyzki miodu, pieprz i sol i mieszasz calosc. Barsz palce lizac, na drugie mozna zrobic zapiekanki .
3) pomidorowa z makaronem gwiazki, robie na wodzie i dodaje warzywa typu seler , marchew. Nie lubimy zup na kosciach itp. Zabielam smietana troszke. Na drugie niech bedzie schabowy, ziemniaki i surowka z czerwonej kapusty, ale nie z torebeczki, tylko swieza kapucha poszatkowana, ugotowana, dodakesz jablko, przyprawy i jest.
4) ryz z klopsami z mielonego z sosem pomidorowym
5) golabki, lazanki
Jest tego od bolu, tylko trzeba umiec dobierac i jak gotujesz kapusniak z ziemniakami, to nie dajesz na drugie ziemnuiakow i surowki z kapusty. A jak masz pomidorowa z ryzem to nie nie jesz potem ryzu z warzywami.
Co do sniadan, lanczu i kolacji taka sama zasada.
Proste?

iwus86 napisał:
To by było na tyle jeśli chodzi o mnie powiedziałam tylko jak jest u mnie a wy ciagle chcecie podważyć to co mowie. Ja wiem swoje wy swoje. Pozdrawiam wszystkich

Powiem Ci tylko tyle,że mając główne zakupy w domu np olej ,maka ,przyprawy ,makarony jesteś w stanie zrobić obiad za 130 nok .
Więc jeden miesiąc mógł Ci tak wyjść ,robiąc ciągle naleśniki .

kryss napisał:
my na dwoje wydajemy tutaj ok1.5- 2tys/mc/warzywa,chleb,ser,owoce/
reszta z pl zakupy za ok 1500pln/z chemia i srodkami czystosci,jezdzimy srednio co 2 miesiace.

ktos pisal o zdrowym jedzeniu
dzis juz nie ma takiego,chyba ze sam sobie wychoduje

w to wyliczenie wierzę w 100% dorzucił byś coś ukrytego do tych 2000 nok i byłoby perfekto

Wacek1 napisał:
Hilton napisał:

Poza tym iwus, za duzo bialka. jajko w nalesnikach, jajko w chlebie i jeszcze bialko z kurczaka, potem mleko w nalesnikach i jeszcze ryz.
Wasza dieta nie jest zbilansowana. Jestes bardzo gospodarna ale masz gowniane pojecie o jedzeniu.
Amen

Chyba raczej za malo! W nalesnikach pewnie max 2 jajka czyli jakies 16g bialka. jajko w chlebie jakies 8g, ale z uwagi na obrobce na patelni ( wysoka temp) przyswojone zostanie jakies max 4g. W obiedzie na jakies 100g jest 19g bialka. Bialko z mleka i ryzu nie wlicza sie do bilansu. Zbyt slaba przyswajalnosc.( ryz to glownie zrodlo wegli)

Suma: jakies 40g bialka. gdy dziewczyna wazy ok 55kg to daje jakies 0,8 g bialka na kg
Totalne niedozywienie! Stare tabele podaja to jako minimum! Nowoczesne 2 razy tyle jako minimum.

Wiec blad.

No pewnie ze za malo. Najlepiej jesc nabial codziennie. Na przyklad po dwa jajka i wypijac minimum po litrze mleka. A w nalesnika wpakowac mase twaraogowa ze smietana.
Wtedy bedzie dobrze?
No i jeszcze ryz + nutella ...
jej rodzina nie cwiczy kulturystyki A po drugie to watek o cenach.

Lindemans napisał:
iwus86,to, jak je Twoje dziecko i co je, to Twoja zasluga. Tak je przyzwyczailas i tak teraz je

Ja jeszcze wroce do tych straszliwie drogich sokow, tych zdrowych oczywiscie Ktos, kto ma pojecie o zdrowym jedzeniu, to wie, ze jak sie zje jablko, kawalek banana, czy pomaranczy, marchewki itp, to pokrywa zupelnie dzienne zapotrzebowanie. Po co niby te soki? Dla fasonu -
bardzo prosze, ale dla zdrowia, to wystarczy juz woda do picia To dotyczy wielu produktow.

"Tv2 hjelper deg - tester" porownywalo First price z innymi markami, czesto dwukrotnie drozszymi.
Wyniki byly powalajace ... dla innych marek

Ziemniaki pastewne ,...nie ja czasami wysiadam
Do chleba, wystraczy dodac laikom troche kulør, substancji smakowych i juz prosze panstwa chleb o niebo zdrowszy niz ten posledni O chlebku rowniez bylo w testach

Obserwujac Norwegow, to latwo stwierdzic, ze u nich przerost formy nad trescia jest o wiele mniejszy w sprawie zywienia

Ziemniaki pastewne - w czym wysiadasz? Te czerwone to odmiana pastewna lub bellarosa o niskiej zawartosci skrobi
ziemniaki.uprawy.info/wiadomosci-ogolne/50-podzial-ziemniakow

Roznica miedzy sokiem wyciskanym a owocem jest jedynie w ilosci blonnika. Co do sokow z kartonow, to ciezka je nazwac sokami.
Chleb w Norwegii wystepuje jedynie z drozdzami przemyslowymi nigdy z dzikimi( niech sie nasz piekarz wypowie) Ciemne chleby w wiekszosci zawdzieczaja kolor karmelowi zamiastodpowiedniej mace.
Norwegowie mniej sie zastanawiaja nad tym co spozywja, gdyz sa przekonani, ze panstwo nie dopusci na rynek nic niezdrowego. Co tu dyskutowac o narodzie, ktory jako napoj do obiadu uzywa coca coli lub soku z aspartamem, nalesniki slodzi splenda.

Hilton, jak czytam Twoj jadlospis, to mi sie nasuwa jedno pytanie " a Ty szczawiu na zupe nie chcesz" ? (obrodzil mi i mam spore zapasy w zamrazalniku)

Ja gotuje podobnie Dzis wlasnie byla szczawiowa (zadnych gnatow ! ) i nalesniki z serem
Jutro taco, bo syn, stary kon ma 23 urodziny i takie zyczenie.

Ty Wacek jeszcze kilka dni temu pisales, ze jedziesz na konserwach z Polski, a dzis panisko z Ciebie , ze hohoh

Wacus, w norweskich rodzinach do obiadu pije sie wode, a nie cole

A wiec tak kostek nie uzywałam i nie uzywam! Spagetti biale czerwone jakie wolisz oczywiscie, ze gotuje, Ratatuj z miesem i warzywami jak najbardziej, kurczak z warzywami, roladki z piersi ze szpinakiem w sosie porowym, risotto znajda sie tez nasze polskie rolady jak i udka pieczone w piekarniku, ziemniaki w mundurach, schabowy takze uwielbiamy, pulpeciki w sosie pieczarkowym, ryba w sosie koperkowym i wiele wiele inych dan a jezeli to drugie danie zawsze jakas surówka czy tez sałatka musi byc! ktora sama zrobię bo gotowych surówek nie lubimy. No i oczywiście caly wachlarz zup praktycznie wszystkie gotuje jakie tylko sa znane oczywiście polskie tak naprawde temat rzeka jak dla mnie bo lubię gotować i czerpie z tego ogromna przyjemnosc chodź dzisiejszy jadłospis nie byl najlepszy bo rzeczywiście za duzo jajek to nie zdarza sie tak bardzo czesto

[quote]Hilton napisał:
[quote]Wacek1 napisał:
Hilton napisał:


No pewnie ze za malo. Najlepiej jesc nabial codziennie. Na przyklad po dwa jajka i wypijac minimum po litrze mleka. A w nalesnika wpakowac mase twaraogowa ze smietana.
Wtedy bedzie dobrze?
No i jeszcze ryz + nutella ...
jej rodzina nie cwiczy kulturystyki A po drugie to watek o cenach.

Nie chodzi o kulturystyke a o absolutne minimum
portalwiedzy.onet.pl/88036,,,,normy_ilos...nosci_pan,haslo.html

Nabial niekoniecznie, choc mozna. Jajka natomiast oczywiscie codziennie, jego bialko jest wzorcowe.

Mleko w swietle najnowszych badan odwapnia kosci i zakwasza organizm. osobiscie nie pije.
Ryz to weglowodany, wiec nie widze zwiazku. Nutella to cukier i 8% orzechow wiec niczego to nie zalatwia.

Lindemans napisał:
Hilton, jak czytam Twoj jadlospis, to mi sie nasuwa jedno pytanie " a Ty szczawiu na zupe nie chcesz" ? (obrodzil mi i mam spore zapasy w zamrazalniku)

Ja gotuje podobnie Dzis wlasnie byla szczawiowa (zadnych gnatow ! ) i nalesniki z serem
Jutro taco, bo syn, stary kon ma 23 urodziny i takie zyczenie.
Nie cierpimy szczawiu i szpinaku
Ale dzieki za propozycje

Podobno szpinak smakuje wysmienicie... ale ja nie umiem go przygotowac.
Jezeli chodzi o kuchnie, to nie jestem flink. Szwagierka, technolog zywienia dala mi kiedys kilka tipow, no i ksztalcilam sie na norweskich pogadankach o zdrowym jedzeniu. A wiesz jak jest w Norge, gdzie nie zajrzysz to kazdy chce cie uczyc jak jesc zdrowo, wiec sie pytam kto wykupuje pepsi i grandiozy ze sklepow, bo to na pewno nie ja hahaha.