Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
No to chyba nie zostaje nic innego jak sie chajtnac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Haniel86
(Haniel86)
Wiking
Mnie nie chodzi o to aby sie utrzymywać ze świadczeń i nic nie robić. Tyko dowiedzieć się jak to wygląda na samym początku i jakie warunki trzeba spełnic aby ewentualnie załapać sie na podobne świadczenia co w Polsce.

Z tego co sie zorientowałam nie mogę mieszkać tak jak w Polsce w kawalerce razem z dzieckiem i partnerem (podkreślam który nie jest ojcem mojego dziecka) i defakto trzeba bedzie znaleźć większe mieszkanie.

A orientujecie jak to wygląda z przedszkolem? Czy od razu po przyjeździe mogę starać się o przyjęcie do przedszkola syna czy znów będą jakieś ograniczenia?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Haniel86
(Haniel86)
Wiking
Elise napisał:
No to chyba nie zostaje nic innego jak sie chajtnac.

No ale w Norwegii istnieje coś takiego jak legalizacja związku konkubenckiego.
tylko kwestia czy zwiazek konkubencki ma takie sama prawa/przywileje co małżeństwo?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów
Milka ...
(milka_milka)
Stały Bywalec
Haniel86 napisał:
napisał:
zdecyduj sie albo jestes matka samotna albo z partnerem

kombinatow tu pod dostatkiem!!


Czytaj proszę ze zrozumieniem to co napisałam....
Napisałam że mam dziecko ale nie z obecnym partnerem. Prościej mam faceta który nie jest ojcem mojego dziecka, co defakto nie ma obowiazku i nie może sprawować pieczy nad moim synem.



czytam dokladnie i piszesz w pierwszym poscie tak
- W przyszłym roku planuje z synem przeprowadzić się do Bergen
jestem matką samotnie wychowującą dziecko-

po chwili zmiana frontu
- A co jeśli zamierzam się przeprowadzić na stałe do partnera który tam ma pracę i pobiera świadczenia na swojego syna -

nic nie kumam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów
Milka ...
(milka_milka)
Stały Bywalec
Haniel86 napisał:
Elise napisał:
No to chyba nie zostaje nic innego jak sie chajtnac.

No ale w Norwegii istnieje coś takiego jak legalizacja związku konkubenckiego.
tylko kwestia czy zwiazek konkubencki ma takie sama prawa/przywileje co małżeństwo?


Elise Ci napisala, musicie prowadzic gospodarstwo-zyc-mieszkac przez min 2 lata
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Haniel86 napisał:
Elise napisał:
No to chyba nie zostaje nic innego jak sie chajtnac.

No ale w Norwegii istnieje coś takiego jak legalizacja związku konkubenckiego.
tylko kwestia czy zwiazek konkubencki ma takie sama prawa/przywileje co małżeństwo?


Podstawa do Uznania konkubinatu jest minimum dwa lata wspólnego mieszkania/zameldowania.

Weźcie papierowy ślub w pl, tak będzie najprościej, rozwód zawsze można wziąć.

kiedyś ludzie rozwodzili się w Polsce potem brali ślub z obywatelami w krajach zachodnich za kasę żeby mieć możliwość pracy, potem rozwód i ślub z byłą żoną.

Teraz to jest banalne w porównaniu do tamtych czasów.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Haniel86
(Haniel86)
Wiking
napisał:
Haniel86 napisał:
napisał:
zdecyduj sie albo jestes matka samotna albo z partnerem

kombinatow tu pod dostatkiem!!


Czytaj proszę ze zrozumieniem to co napisałam....
Napisałam że mam dziecko ale nie z obecnym partnerem. Prościej mam faceta który nie jest ojcem mojego dziecka, co defakto nie ma obowiazku i nie może sprawować pieczy nad moim synem.



czytam dokladnie i piszesz w pierwszym poscie tak
- W przyszłym roku planuje z synem przeprowadzić się do Bergen
jestem matką samotnie wychowującą dziecko-

po chwili zmiana frontu
- A co jeśli zamierzam się przeprowadzić na stałe do partnera który tam ma pracę i pobiera świadczenia na swojego syna -

nic nie kumam

Weź taki przykład
Ty mieszkasz w norwegii i pracujesz, masz dziecko w polsce ze swoją ex i w norwegii pobierasz świadczenia na swojego syna, bo masz do tego prawo.
Dodatkowo jesteś w zwiazku z kobietą która mieszka w polsce i ma dziecko, które sama je wychowuje i chcesz ich ściągnąć do siebie i tam po prostu mieszkać razem i żyć. Koszty pobytu tam ponosicie wspólnie, ale koszty pobytu dziecka ponosic będzie tylko partnerka gdyz Ty nie masz i nie bedziesz miał praw do dziecka nawet przy sformalizowaniu zwiazku, gdyż dziecko posiada oboje rodziców a biologiczny ojciec ma pełne prawa rodzicielskie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów
desperat
(desperat)
Stały Bywalec
niech cie zatrudni jako gosposie dostaniecie f nummery i po pierwszej wyplacie mozesz skladac o rodzinne
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
704 Posty
MultiNOR Konsultant
(MultiNOR)
Wyjadacz
Jeżeli będzie Pani mieszkać z partnerem i zajmować się dzieckiem, partner musi przysposobić dziecko lub adoptować żeby mieć możliwość uzyskania na nie świadczeń socjalnych. Jeżeli zaś Pani podejmie pracę, będzie Pani mogła na dziecko pobierać świadczenia.

Więcej informacji: www.mojanorwegia.pl/zasilek-rodzinny
Zgłoś wpis
8 Postów
Haniel86
(Haniel86)
Wiking
MultiNOR napisał:
Jeżeli będzie Pani mieszkać z partnerem i zajmować się dzieckiem, partner musi przysposobić dziecko lub adoptować żeby mieć możliwość uzyskania na nie świadczeń socjalnych. Jeżeli zaś Pani podejmie pracę, będzie Pani mogła na dziecko pobierać świadczenia.

Więcej informacji: www.mojanorwegia.pl/zasilek-rodzinny

dziękuję za odpowiedź. Tylko partner nie będzie mógł adoptować dziecka ani przysposobić ze względu, że syn ma ojca, który ma pełne prawa do niego i decyduje o nim w takim samym stopniu jak ja.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok