Jak to wszystko wyglada - Norwegia

Hejka wszystkim mam do was pytanie mozecie mi powiedziec tak z zycia prawdziwego w norwegi z mezem staramy sie wyjechac do Norwegii obecnie jestesmy w Holandii prosze powiedzcie mi jak wyglada sprawa ze szkola od ktorej do ktorej sa lekcje czy sa jakies swietlice mam dwie cory 6 i 4 latka ...obawiam sie ze jak podejmiemy oboje prace to co z maluchami...eh mam troszke metlik w glowie dlatego jak mozecie opiszcze mi ile sie da

Nic sobie nie poradzicie w Norwegi z maluchami jak mężulek nie ma dobrej stałej roboty. Dla kobiety z Polski z marnym angielskiem to najwyżej dorywcza praca przy sprzątaniu lub w weekendy w gastronomi. Jak będziecie klepać bidę to realna jest sytuacja że dzieci zostaną aresztowane przez Barnevernet. Są takie przypadki i nie aż takie rzadkie. A potem wam przyślą słony rachunek za opiekę w norweskiej cywilizowanej rodzinie. Tak że dziatki do babci do Polski i dalej zapie***ać w kwiatkach, cebulkach , inpaku i innych takich specjalistycznych pracach w Holandi. A że Rumunów i superzdesperowanych Polaków błagających na niedziela.nl się nazjeżdzałodo Holandi to trudno, zarobki i pracy mało. Ale w Norwegi możecie i takich tragicznych robótek nie dostać. Bo szklarni i magazynów mało.