Cześć wszystkim mamom!
Zwracam się do Was z pytaniem, licząc na to że być może macie jakieś doświadczenie, które mogłoby być pomocne dla mnie.
Jestem w ciąży i chciałabym się zapytać czy którakolwiek z was rodziła w norwegii, normalnie w terminie (czyli teaoretycznie karta EKUZ nic nie da), nie będąc w norweskim systemie (bez rejestracji itp...) i czy coś płaciła...i jeśli tak to ile?
Moja sytuacja jest trochę nietypowa ponieważ mój narzeczony jest norwegiem. Parę lat mieszkaliśmy razem w Polsce, aż ostatnio z różnych względów zdecydowlaiśmy się na przyjazd tu. Mój narzeczony póki co nie ma pracy tu a ja mam tylko kartę EKUZ z polski i nie należę do norweskiego systemu.


Wielkie dzięki z góry za wszelkie informacje.