pierwsze 16 dni zwolnienia placi Ci pracodawca, potem juz nav. Do Navu zanosisz tylko zwolnienie, dostejesz je w 3 czesciach, nie pamietam teraz ktora jak sie nazywa , ale jedna jest dla Ciebie i nie masz obowiazku pokazywac jej komukolwiek (czesto sie zdaza ze pracodawca chce zobaczyc, ale lepiej mu nie pokazywac bo zdarzaja sie tacy co potem kombinuja) , kolejna jest dla pracodawcy i ostatnia dla instytucji, ktora Ci placi ( ja dostalam pierwsze zwolnienie na 16 dni wiec nie mialam problemu, dalam pracodawecy a kolejne juz do navu ale jak dostaniesz od razu dluzsze to popros o wydrukowanie tej podwujnie bo musisz ja dostarczyc w oba miejsca)
czesc dla tego co placi jest na dole do wypelnienia, jesli masz z tym problem mozesz isc do navu, na bank pomoga.
To co napisalam dotyczy 100% zwolnienia, nie wiem jak to wyglada kiedy masz mniejsze. Co do lekarza, moj jest w sporej przychodni ale jesli nie masz do swojego zaufania to zawsze mozesz go zmienic. Ja mojego w trakcie ciazy zmienialam.