Witam pania na poczatku chciala bym powiedziec,ze bardzo pani wspolczuje i w pewien sposob rozumiem pani bol.jESTEM W norwegii juz 7 lat i zauwazylam juz jak norwedzy sa falszywi,usmiechaja sie a pozniej pisza listy pelne skarg.Ja mam troche inna sytuacje bo wynajelam mieszkanie lecz moi cudowni sasiedzi zaczeli pisac listy do wlascicelki mieszkania,ze u mnie w domu sa halasy,krzyki i etc,wiadomo ze sciany w mieszkaniach sa bardzo akustyczne i wszystko slychac rowniez moi cudowni sasiedzi przyczepili sie do zagladniecia pod samochod poniewaz od 3 tyg auto nie moglo ruszyc poprosilam znajomego aby zajrzal pod maske i wtedy sie zaczelo.KOLEJNY LISCIK.jA NIE ZNAM MOICH SASIADOW LECZ ONI WSZYSCY ZNAJA MNIE.Strasznie ciekawski narod.Strasznie tu mozna zdziadziec i wkurza mnie ta mentalnosc usmiech na twarzy a pozniej skarga.CZLOWIEK ROBI SIE SAMOTNY BO KAZDY JEST FALSZYWY.Te stare baby tylko czatuja w oknach i szpieguja naprawde mozna zglupiec tutaj BOZE ZEBY TAK ZABRAC KOMUS DZIECI A POZNIEJ ICH OLEWAC.Zadnych wyjasnien i etc plakac mi sie chce.Przeciez my tu ciezko pracujemy a kazdy nawet byle jaki norweg ktory jest nikim bedzie mnie pouczal.MOZNA ZGLUPIEC
13 Lat, 5 Miesięcy temu