Witam Serdecznie wszystkie Mamy w Norwegii , z tej strony Silna Matka!
Postanowilam napisac , na nowo rozwinac watek barnevern.
Niedlugo minie 9 miesiecy odkad to po raz pierwszy barnevern zapukalo do naszych drzwi i serc ...
Dokladnie dnia 15 listopada wraz z policja wtargneli do naszego domu z informacja o zabraniu nam naszych chlopcow.
Oboje w tamtym czasie chodzili do szkoly i przedszkola , to wlasnie przedszkole rozpoczelo ten koszmar... Zaznacze tutaj , ze szkola do ktorej uczeszczal nasz starszy syn do tej pory jest w ogromnym szoku i pomaga nam ile moze zeznajac juz ktorys raz z kolei...
Na samym poczatku to moj maz zostal oskarzony o bicie pasem dzieci , zostal mi postawiony warunek jezeli odejde od meza , to dzieci wroca ..
Cos w srodku podpowiadalo mi ,zeby ani na moment nie stacic czujnosci , nie zgodzilam sie na to!
Dlugi okres wczesniej bylam samotna matka, spelniajac przy tym role matki i ojca jednoczesnie .To nie byl latwy czas nie pozwolilam zabrac mi wszystkiego co moje , MOJEJ RODZINY!
Nie zgodzilam sie na ich warunek , krotko pozniej zostalam poinformowana o wniesieniu sprawy do sadu o odebranie mi jako matce praw rodzicielskich .Na podstawie zaniedbania obojgu chlopcow.
Dostalam szoku , niewiedzialam co sie dzieje ....Czy ja snie?!
W sadzie pierwsza sprawe przegralam , chlopcy zostali od samego poczatku rozdzieleni , ja jako matka mimo nie udowodnienia mi jakiejkolwiek winy nie mialam juz nic do powiedzenia ...
Osoby ktore opiekowaly sie chlopcami , tymczasowe zastepcze matki klamaly w sadzie na kazdym kroku! Podczas spotkan , ktore odbywaly sie na poczatku co dwa tygodnie byl nadzor i osoba ,mezczyzna wciaz piszacy. Najdziwniejsze jest to, ze kiedy chlopcy sie do nas przytulali , ten sam czlowiek odkladal kartke z dlugopisem pokazujac nam jednoczesnie , ze nie ma to juz zadnego znaczenia ..W sadzie zosalo powiedziane ,ze nie ma kontaktu wzrokowego miedzy nami a dziecmi , chlopcy nie szukaja rowniez kontaktu cielesnego z rodzicami , co najwazniejsdze dla niego saksbehandlera bylo to , ze chlopcy nigdy nie plakali po spotkaniach . Jezeli cieszyli sie na spotkanie to tylko z powodu prezentow od rodzicow ..To wszystko bylo klamstwem , nie jestem w stanie juz zliczyc tych klamstw! Wcale nie chce tego robic!
Zauwazylam rowniez , ze im wiecej jako matka doszukuje sie prawdy tym wiecej zaztow przeciwko nam. Pragne rowniez opowiedziec wam jak wygladaly spotkania z barnevern , ktore przyslogiwaly nam rodzicom raz w miesiacu .Na nasze pytania odnosnie chlopcow dostawalismy krotkie odpowiedzi ,kiedy natomiast naciskalam mocniej zostalam odrazu stopowana slowmi , my nie mamy na to czasu , macie jeszcze jakies pytania? Tak mam wiele odpowiedzialam , no to nastepnym razem . I tak konczyly sie nasze wspolne dla nas ponoc rodzicow organizowane spotkania. Jakies smieszne referaty , dobrze je , spi , nie pyta o rodzine taka sama tresc zawieraly oda referarty obojgu o roznych charakterach chlocpw . Te historie mozna opowiadac w nieskonczonosc , jest tyle klamstw , podczas pierwszego spotkania z bv tym samym czlowiekiem, ktory w pozniejszym etapie nadzorowal nasze spotaknia zosalo nam zaproponowane podpianie papierow odnoscie wywiadu srodowiskowego , oboje z mezem podpisalismy wyrazajac zgode , jednoczesnie wreczajac mu liste nazwiask ludzi , z ktorymi powinien sie skontaktowc .Nie mielismy nic do ukrycia! W aadzie ten sam czlowiek pod przysiega powiedzial , ze rodzice odmowili podpisania mu papierow ! Zapomnialam rowniez zaznaczyc , ze obe chlocpw zostalo przesluchany na policji , mlodszy nie dojechal na czas , ponoc wyladowal na legevekt i minelo ponad miesiac czasu do kolejnego przesluchanie jesgo . Starszy powiedzial , ze tata jest mily , oni zmienili to na nowy . Starszy syn Nikolaj bardzo ladnie wyrazal sie o nas jako rodzicacvh i naszy domu .Po upluwie miasiaca czsasu maly na przesluchaniu opowiadal bardzo dziwne rzeczy , jak rodzice zciagali mi majtki , bili tak ze krew leciala , bili w ogon , Na pytanie policjantki czy strszy brat tez byl bity? , odpowiedzial maly tak, Kto go bil ? Tata , a z kim byles jak bral byl bity bylem z mama , i tata . ... . W sadzie tym pierwszym zostalo rowniez powiedziane , ze dzieci nie chcialy rysowac domu rodzicoww , to rowniez jest klamstwo , na pierwszym spotkaniu zostaly mi wreczone rysunki naszej rodziny i naszego domku , garazu , a nawet samochodu ...Chlopcy wciaz pytali kidy wroca , dlaczego musza tutaj byc? Bv odpowiadalo , zeby tata i mama cie nie bili. Podczas przesluchaniu policjantka uzyla 50 krotnie slowa bicie , jak rodziece cie bili , wtedy kiedy mama i tata bili cie pasem i leciala krew co sie stalo potem , nic potem zalozylem spodie i juz nie bolalo ... Czy to ma sens? Czy przypadkiem dziecko , ktoremu leci krew nie odczuwa bolu po biciu? Nie ma zadnych dowodow na to ,ze nasi chlopcy byli bici! Maly dwa miesiace wczesniej ponoc powiedzial , ze rodzice bili ..Nigdy nie widzialam nagrania z tej ponoc rozmowy!!!!
Kolejny sad byl w bardzo podobnym stylu , tam oskarzylam przedszkole i komune o popelnienie bledu , mowilam jak na spowiedzi juz od pierwszego dnia , kiedy cmaly doprowadzal mnie do szalu powiedialam mu , ze jezeli nie przestanie wezme pasa i mu tylek zbije ,bedzie wtedy bolalo. Bv kazalo mi sie przyznac do bicia , mowili ze beda wtedy mogli mi pomoc i ze bedzie dobrze . Jakis koszmar , jezeli nie uderzylam dlaczego mam sie przyznawac do czegos czego nie zrobilam , powiedzialam gdzie lezy moja wina , ze bardo tego zaluje ...Maly nie miial do mnbie wogole szacunku , straszac go juz w chwilach naprawde wielkiego kryzysu skutkowalo ..Wstydze sie tego bardzo , ale to moje jedyne przewinienie! W drugim sadzie zostalo mi rowniez zazucone brak kontaktu z dzecmi , tzn ze chlopcy wogole ich moja osoba nie obchodzi ...To bylo kolejne klamstwo , chlopcy podczas spotkan witali nas biegnaco , mojemu mezowi , ktory bil , zereszta potem ja roziez zostalam oskarzona o bicie synow , tata byl wesolym najwspanialszym tata , siadali mu na kolanach i przytulali ...Czy czlowiek , ktry bije dostaje takie cieple promyczki od skrzywdzonych dzieci? Nie , zaznacze rowniez ,m ze chlopcy piuerwszego dnia po zabraniu ich z placowek opisywani byli jako otwarci , ciekawi i aktywni ..Czy dziecko bite , maltretowane tak wlasnie sie zachowuje????
Kolejna trzecia sprawa sadowa , w iatek dotalam wyrok sprawa przegrana , zwrocenie dzieci di dimu bedzie szkodliwe tak sad napisal . Przy tym rowniez dostalismy propozycje przeniesiania nas do innej kommuny , gminy .Saksbehandler , ktory nas tak jak krolkii doswiadczalne traktowal zostaje rowniez odsuniety od sprawy co z tego , moi chlopcy nie wrocca do domu ...Jeszcze nie , sad przystal na odebranie mnie jako matce praw rodzicielskich , za co ?! Za to zdazylo mi sie straszyc moje dziecko kilkukrotnie ? Nie chce mieszkac w tym kraju , chce tylko odzyskac moj swiat , moich synow , moje powietrze ....
Nie poddam sie , zostalam oklamana , i perfidnie wykorzystana!
Zastanawia mnie rowniez , dlaczego w ostatnim sadzie saksbehandler wystapil o calkowite zatrzymanie spotkan na zawsze , mowiac przy tym spotkania z matka dzialaja na chlopow negatywnie , maja zly wplyw zwracil sie do sadu o pelne odebrania mi praw rodzicielskich rowniez o calkowity zakaz spotkan do ukonczenia 18 roku zyca chlocow.
Moich chlopcow , nie zrobilam nic , razem z mezem jestesmy nie winni!
Przechodzimy dumnie obok tej instytucji z ogromna nadzieja w sercu , ze prawada wygra ...!
Kazdy popelnia bledy , kazdy na swoich bledach sie uczy .....Ale to nie powod , zeby zabrac czlowiekowi wsz<ystko , zazucac mu ze jest niepocvzytalny , chcieli zrobic ze mnie chora psychicznie , w raportach bylo napisane , ze chodze za dziecmi i zadaje wciaz te same pyrtania , wmawiam im ,ze jest im zle . Nic takiego nie mialo miejsca! Jestem normalna na ile moge byc w takiej sytuacji osoba ...Staram sie nie zwariowac ....Zamrozilam w sobie uczucia tesknoty do moich dzieci ...W ten sposob potrafie w tym wytrwac jak dlugo? Czy wkoncu znajdzie sie sila , ktora przerwie ten koszmar ...Te niesprawiedliwisc ...Kto ma wglad w papiery po odebraniu praw rodzicielskich , jaki maja cel w tym zeby odsunac calkowicie rodzicow od dzieci??????Zaczynam miec dziwne niepokojace mnie mysli i nie pozwole odebrac mi mojego , naszego wspolne zycia ...
Klastwo wkoncu peknie , tylko ile jeszcze rodzin musi spotkac to samo?!
Saksbehandler , ktory zostal wynajety przez kommune , gmine sam prowadzi firme adopcyjna , tzn szuka dzieci do adopcji , wspolpracuje rowniez z klinika i lekarzami , mam na to dowody! Ten sam czlowiek , ktory usilnie stara sie od samego poczatku odebrac mi moich chlopcow prowadzi kilka osrodkow adopcyjnych , zarabia ograomne pieniadze !
Jestem kobieta , ktora pokazala wsoja twarz , nie boje sie i nie licze na ich litosc , oni nie maja litosci !
Chce pokazac Wam wszystkim jak to wyglada za zamknietymi drzwiami ...
Nie zamykajmy naszych oczu , naszych serc .....
Z powazaniem Estera Kostencka mama Nikolaj , Jordana i Zuzanny
Ny
|
Svar
Svar til alle
Videresend
|
Slett
Søppelpost
Rydd ▼
Merk som ▼
Flytt til ▼
Kategorier ▼
|
Lukk annonse
Annonsevalg
© 2012 Microsoft
Vilkår
Personvern
Om våre annonser
Annonser
Utviklere
Hjelpesenter
Tilbakemelding
Norsk (bokmål)
Ale chyba niestety nie "pszyjadom do pszeczkola"...
