Drodzy Polacy może ktoś był w sytuacji w której statens vegvesen zabiera prawko za przekroczenie prędkości i żada zdania norweskiego egzaminu na prawko ??.Mnie to dotyczy nie wiem dlaczego każą mi robić norweskie egzaminy skoro w wielu przypadkach każa tylko je wymienić na norweskie .Bardzo pproszę o pomoc czy jest szansa na odwołanie się ??
Drodzy Rodacy czy może ktoś posiada wiedzę gdzie przetrzymują zatrzymane prawa jazdy w Norwegii zanim je wysyłają do Polski ???Dziękuje za pomoc 
tak chodzi mi o polskie prawko.Więc gdzie mam o nie pytać??? skoro okres zabrania prawka już się skończył a nie ma go w wydziale komunikacji w Pl
arek120190 napisał:
Drodzy Rodacy czy może ktoś posiada wiedzę gdzie przetrzymują zatrzymane prawa jazdy w Norwegii zanim je wysyłają do Polski ???Dziękuje za pomoc
Na Policji definitywnie.
Krotki okres np.3 miesiace -na danym posterunku,pozniej glowny depozyt policji w Oslo(dotyczy tez to innych dokumentow).
inna procedura-prawo jazdy polskie
znajomemu zabrala policja prawo jazdy w wyniku wypadku samochodowego, mieli odeslas do Polski a przez prawie rok trzymali u siebie w szufladzie, i mogl sobie tak szukac i szukac
Drodzy Rodacy czy może ktoś posiada wiedzę gdzie przetrzymują zatrzymane prawa jazdy w Norwegii zanim je wysyłają do Polski ???Dziękuje za pomoc
tak chodzi mi o polskie prawko.Więc gdzie mam o nie pytać??? skoro okres zabrania prawka już się skończył a nie ma go w wydziale komunikacji w Pl
arek120190 napisał:
Drodzy Rodacy czy może ktoś posiada wiedzę gdzie przetrzymują zatrzymane prawa jazdy w Norwegii zanim je wysyłają do Polski ???Dziękuje za pomoc
Na Policji definitywnie.
Krotki okres np.3 miesiace -na danym posterunku,pozniej glowny depozyt policji w Oslo(dotyczy tez to innych dokumentow).
inna procedura-prawo jazdy polskie
znajomemu zabrala policja prawo jazdy w wyniku wypadku samochodowego, mieli odeslas do Polski a przez prawie rok trzymali u siebie w szufladzie, i mogl sobie tak szukac i szukac
a wiec zabrali mi prawko Polskie w Norwegii za przekroczenie prędkości.Prawko zabrali na 5 miesięcy po upływie tego czasu pojechałam do statens vegvesen ponieważ napisali że mam wyrobić norweskie prawo jazdy i pani powiedziała że muszę zrobić kurs w norweskiej szkole jazdy.Proszę o pomoc dlaczego mam wyrabiać prawo jazdy skoro minęła mi kara i mają moje polskie
Dziadogrzyb napisał:
arek120190 napisał:
dzwoniłam Polskie prawko jeszcze do nich nie dotarło dlaczego ?? nie wiem!!upłynęło już 5 miesięcy :/ a może orientujesz się czy mogę się nim posługiwać po jego odebraniu w Norwegii??Jeżeli masz jakąś norweską korespondencje związaną z tym zatrzymaniem prawka, przez norweską policję, to złóż zażalenie tylko i wyłącznie na piśmie, może być w języku angielskim.
Powołując się właśnie na to ostatnie pismo podając nr sprawy.
Bezpośredni kontakt na policji nic nie daje, o ile nie ma pisemnego uzasadnienia, ponieważ co pracownik, to inna decyzja tylko i wyłącznie ustna.
ty wiesz przeciez ni raz spowodowales wypadek po pijanemu gfabriel menda i kurwa
a wiec zabrali mi prawko Polskie w Norwegii za przekroczenie prędkości.Prawko zabrali na 5 miesięcy po upływie tego czasu pojechałam do statens vegvesen ponieważ napisali że mam wyrobić norweskie prawo jazdy i pani powiedziała że muszę zrobić kurs w norweskiej szkole jazdy.Proszę o pomoc dlaczego mam wyrabiać prawo jazdy skoro minęła mi kara i mają moje polskie
Dziadogrzyb napisał:
arek120190 napisał:
dzwoniłam Polskie prawko jeszcze do nich nie dotarło dlaczego ?? nie wiem!!upłynęło już 5 miesięcy :/ a może orientujesz się czy mogę się nim posługiwać po jego odebraniu w Norwegii??Jeżeli masz jakąś norweską korespondencje związaną z tym zatrzymaniem prawka, przez norweską policję, to złóż zażalenie tylko i wyłącznie na piśmie, może być w języku angielskim.
Powołując się właśnie na to ostatnie pismo podając nr sprawy.
Bezpośredni kontakt na policji nic nie daje, o ile nie ma pisemnego uzasadnienia, ponieważ co pracownik, to inna decyzja tylko i wyłącznie ustna.
ty wiesz przeciez ni raz spowodowales wypadek po pijanemu gfabriel menda i kurwa
Witam zabrali mi prawko w Norwegii za przekroczoną prędkość prawdopodobnie na 3 miesiące.Pytanie moje jest takie czy mogę wyrobić sobie nowe w Pl (zgłosić że zgubiłem ) i jezdzić po Polsce???
Witam mam 1,5 rocznego synka mam problem wczoraj pojawiła się u niego tak zwana Mastka.Syn w nocy budził się bo miał problem z wysiusianiem się i pomogła mu tylko wanienka z wodą ,dziś pojechaliśmy z próbką moczu do badania i do lekarza.Okazało się że syn nie ma nic niepokojącego w moczu i pani lekarka powiedziała żeby podawać dziecku dużo picia i przejdzie mu. Proszę o pomoc moze ktoś miał już taką sytuacje i miał zabieg stulejki w Norwegii ???
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Urwa, Gabryś koty to nie to samo co dzieci, weź idź być "mondry " gdzie indziej.
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Ryszard, teraz to pojachales troche jak z wlosami co rosna miedzy palcami od samogwaltu, albo jak ze skrzatami co babom w mleko szczaja...
Tylko szczajacy w mleko skrzat nikogo nie obraza, nie robi tego w sposob ponizajacy i publicznie.
Wstydz sie chlopaku.
Słodki.....
Witam mam 1,5 rocznego synka mam problem wczoraj pojawiła się u niego tak zwana Mastka.Syn w nocy budził się bo miał problem z wysiusianiem się i pomogła mu tylko wanienka z wodą ,dziś pojechaliśmy z próbką moczu do badania i do lekarza.Okazało się że syn nie ma nic niepokojącego w moczu i pani lekarka powiedziała żeby podawać dziecku dużo picia i przejdzie mu. Proszę o pomoc moze ktoś miał już taką sytuacje i miał zabieg stulejki w Norwegii ???
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Urwa, Gabryś koty to nie to samo co dzieci, weź idź być "mondry " gdzie indziej.
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Ryszard, teraz to pojachales troche jak z wlosami co rosna miedzy palcami od samogwaltu, albo jak ze skrzatami co babom w mleko szczaja...
Tylko szczajacy w mleko skrzat nikogo nie obraza, nie robi tego w sposob ponizajacy i publicznie.
Wstydz sie chlopaku.
Witam mam 1,5 rocznego synka mam problem wczoraj pojawiła się u niego tak zwana Mastka.Syn w nocy budził się bo miał problem z wysiusianiem się i pomogła mu tylko wanienka z wodą ,dziś pojechaliśmy z próbką moczu do badania i do lekarza.Okazało się że syn nie ma nic niepokojącego w moczu i pani lekarka powiedziała żeby podawać dziecku dużo picia i przejdzie mu. Proszę o pomoc moze ktoś miał już taką sytuacje i miał zabieg stulejki w Norwegii ???
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Urwa, Gabryś koty to nie to samo co dzieci, weź idź być "mondry " gdzie indziej.
napisał:
arek120190 napisał:
Drogi kolego dla twojej wiadomości u dzieci też się stosuje zabieg stulejki.I jestem ciekaw jak bedziesz miał syna i taki problem to czy też bedziesz taki spokojny i bedziesz dzwonił do mamy co masz robićNie jestem drogi tym bardziej kolegą.
Skoroś taka mądra, to napiszę bez owijania w bawełnę i zarazem brutalnie .
Jeżeli małe dziecko dla przykładu, dokładnie chłopiec jaki widnieje na tym zdjęciu, ma objawy stulejki, to oznacza iż jego matka to niedouczona fleja higieniczna i lub zakutana w zabobonach katoliczka. Objawy stulejki nie powstają nagle, a jest to proces bardzo długiego olewania higieny osobistej, matki, względem niemowlęcia płci męskiej.
Jeżeli wyskakujesz z takimi tekstami jak wyżej, to znaczy iż wstydzisz się zadzwonić do matki lub kogoś dorosłego z rodziny który ma chłopców za dzieci.
Jesteś w błędzie, mamy trzech małych urwisów, właśnie chłopców i wiem dokładnie dlaczego twój syn ma taki bolesny objaw na prąciu.
Powtórzę.
Ten objaw to tylko i wyłącznie TWOJA WINA jako matki iż nie dbałaś dokładnie o higienę syna.
Która nie polega tylko i wyłącznie na przemywaniu wewnętrznej części pod skórką, ale również i na masowaniu naskórka.
Resztę dowiesz się od polskiego lekarza dziecięcego.
Ryszard, teraz to pojachales troche jak z wlosami co rosna miedzy palcami od samogwaltu, albo jak ze skrzatami co babom w mleko szczaja...
Tylko szczajacy w mleko skrzat nikogo nie obraza, nie robi tego w sposob ponizajacy i publicznie.
Wstydz sie chlopaku.
Witam mam taki problem mam dziecko ma już 1,5 roku ja pracuje a żona jest z dzieckiem w domu przysługuje mi 2 klasa podatku i mam pytanie czy przysługuje mi ulga na dziecko za rok 2014???
Z tego co wiem ulga przysługuje z tytułu nie pracującego współmałżonka,
to nie jest ulga na dzieci. Jeśli chodzi o dzieci można odliczyć koszta zajęć dodatkowych i SFO ale tylko do 12 roku życia dziecka...
Tylko chodzi o to że żonę rozliczyli ze mną dołączyli jej numer personalny a o dziecku na zeznaniu nic nie jest wspomniane numer personalny nie jest tam dziecka podany :/
Witam mam taki problem mam dziecko ma już 1,5 roku ja pracuje a żona jest z dzieckiem w domu przysługuje mi 2 klasa podatku i mam pytanie czy przysługuje mi ulga na dziecko za rok 2014???
Z tego co wiem ulga przysługuje z tytułu nie pracującego współmałżonka,
to nie jest ulga na dzieci. Jeśli chodzi o dzieci można odliczyć koszta zajęć dodatkowych i SFO ale tylko do 12 roku życia dziecka...
Tylko chodzi o to że żonę rozliczyli ze mną dołączyli jej numer personalny a o dziecku na zeznaniu nic nie jest wspomniane numer personalny nie jest tam dziecka podany :/
Witam mam taki problem mam dziecko ma już 1,5 roku ja pracuje a żona jest z dzieckiem w domu przysługuje mi 2 klasa podatku i mam pytanie czy przysługuje mi ulga na dziecko za rok 2014???
Z tego co wiem ulga przysługuje z tytułu nie pracującego współmałżonka,
to nie jest ulga na dzieci. Jeśli chodzi o dzieci można odliczyć koszta zajęć dodatkowych i SFO ale tylko do 12 roku życia dziecka...
Tylko chodzi o to że żonę rozliczyli ze mną dołączyli jej numer personalny a o dziecku na zeznaniu nic nie jest wspomniane numer personalny nie jest tam dziecka podany :/
Damian
Arendal
Anna
Marzena
Tatiana
Sławek
sarpsborg
madamada
Olitka90Omen
Bergen
PiotrSerwis
Halden
Dziadogrzyb napisał:
arek120190 napisał:
Drodzy Polacy może ktoś był w sytuacji w której statens vegvesen zabiera prawko za przekroczenie prędkości i żada zdania norweskiego egzaminu na prawko ??.Mnie to dotyczy nie wiem dlaczego każą mi robić norweskie egzaminy skoro w wielu przypadkach każa tylko je wymienić na norweskie .Bardzo pproszę o pomoc czy jest szansa na odwołanie się ??Któryś raz z kolei, zakładasz od nowa ten sam temat, zamiast cały czas mieć tylko jeden. I cały czas klepiesz w kółko, zabrali prawko, nie oddali, zabrali nie oddali.
Jedyne co się zmienia to to, że raz jest to policja a raz pracownicy \\\"Statens\\\".
Dlatego zastanów się w końcu kto, tobie to prawko zatrzymał, ponieważ \\\"Statens\\\" ma większe prawa niż policja. Dostałaś pismo, które sankcjonuje zatrzymanie prawa jazdy i już ostatnio napisałem tobie w innym temacie, że masz bezwzględnie korzystać jedynie z komunikacji pisemnej, podając za każdym razem sygnaturę akt, które są zaznaczone na tym piśmie które otrzymałaś. Jednak ty jak widać, wolisz od nowa zadawać bezsensowne pytania zamiast rzetelnie odpowiedzieć na poprzednio postawione pytania.
Cóż twój wybór.
stul pysk glizdo gabriel zlodziej i damski bokser