Internet - Norwegia - s3

i sie nie spinam na miekko

igorgrzes napisał:
nie mam pojecia jaki mam abonament (taryfe)
to jak my mamy Ci pomoc skoro Ty sam podpisjesz umowe bez czytania??

igorgrzes napisał:
faktycznie po otrzymaniu stalego nr.personalnego bede mogl postarac sie o zwrot tej nadpłaty??? dziekuje
jak bedziesz mial juz zdolnosc kredytowa to oddadza Ci kaucje... to chyba logiczne??

nie dziwota ze tyle polakow zjechalo z wysp... prosta sprawa internet a ludziska jakies takie niegamotne... u was w jukeju internet w wiadrze nosili czy jak?

nie podpisywalem zadej umowy. to raz a dwa moze i logiczne dla kogos kto jest tutaj dluzej niz ja tak?? chcialebym widziec Cie Jacek w pierwszysch dniach tutaj. tez byłes taki do przodu jak teraz?? cwaniaczki z bańka w nosie. prosze jak czlowiek czlowieka o pewne wyjasnienia bo nie wiem.czy wiedziec powinienem takie sprawy juz na dziedobry???jak moglem cos podpisywac skoro nawet nie mam jeszcze tymczasowego nr, personalnego??

i co masz na mysli mowiac : u was w jukeju?? a jakie ono nasze ??czy to faktycznie taka trudnosc po prostu dac porade komus kto dopiero zaczyna w Norwegii?? czy proscie jest od razu zjechac go za brak wiedzy???

igorgrzes napisał:
nie podpisywalem zadej umowy. to raz a dwa moze i logiczne dla kogos kto jest tutaj dluzej niz ja tak?? chcialebym widziec Cie Jacek w pierwszysch dniach tutaj. tez byłes taki do przodu jak teraz?? cwaniaczki z bańka w nosie. prosze jak czlowiek czlowieka o pewne wyjasnienia bo nie wiem.czy wiedziec powinienem takie sprawy juz na dziedobry???jak moglem cos podpisywac skoro nawet nie mam jeszcze tymczasowego nr, personalnego??
w pierwszym tygodniu tutaj??? hmmmm ciekawe ile razy bede to jeszcze pisal tu na forum.... 6 lat temu nie bylo forum, nie bylo mojej norwegii, nie bylo informacji na necie po polsku, nie byl polskich broszurek ani wnioskow, nie bylo polakow pracujacych w urzedach, w sklepach, w uslugach..... trzeba bylo albo dzwonic albo osobiscie pytac pytac pytac.... ja chodzilem na poczatku od urzedu do urzedu.... najpierw do urzedu A, z A wyslali do B, z B do C itd....... ale juz w pierwszych dniach wiedzialem co gdzie i do kogo bo zapytalem bezposrednio u zrodla... a niektorzy z nowych nawet po 3 miesiacach tutaj nadal po urzedach lataja i odchodza z kwitkiem i majac google zadaja niedojebane pytania co to jest UDI i jak wypelnic wniosek.... no ku**a...

w pierwszym tygodniu swojego pobytu w NO mialem juz d-nummer i zakladalem konto w banku... chwila moment mialem tez juz wypukla vise ze zdjeciem i to przed podpisaniem kontraktu o prace, przed zezwoleniem z policji i przed karta podatkowa........ tak, bylem cholernie do przodu wiec kozacze

skoro nic nie podpisywales to masz netcoma na prepaid.... to pisz ze masz na karte a nie ze babeczka i ze w sklepie Ci powiedziala i tak dalej..... a to skoro tak to niestety musisz z tym zyc..... taki kraj, taki net...

jak zjechac za brak wiedzy?? Ty sie ciesz ze tu wszyscy maja dobry humor dzisiaj... jakos spokojnie idzie druga storna tego spamu... a dlaczego u was?? po 7 latach w UK : wyspy sa bardziej Twoje niz moje....

Jacek jak to mozliwe ze tak szybko miales ten nr.perosonalny??? mi babka w urzedzie powiedziala ze mam czekac do 2 tyg. minelo juz 2 tyg i dalej tej karty nie mam.w pracy slyszalem od niektorych ze nie mam co liczyc na to ze ta karta bedzie po 2 tyg.wnioskuje ze skoro byles tutaj tyle lat do tylu moze te formalnosci trwaly szybciej bo nie bylo tylu obcokrajowcow???Podziekował serdecznie. a jesli bieganie od urzedu do urzedu i dzwonienie wszedzie samemi i kminienie co i gdzie i zczym???? znam to ale wlasnie z jukeja tez ie bylo polskich portali,sklepow i polskich pracownikow w loydsie wiec szacun

...a

czemu to

narod coraz glupszy

ano dzieki tym wszystkim

'pomagaczom' ze strony reklamowej p.c.

dzieki tym,co to zawsze musza 'pomoc' tworzac

koleja kaleke,odpowiadajac na ambitne pytania typu:

- a o ktorej odjezdza autobus
- a z ktorego przystanku
- a w ktora strone jedzie
- itp.itd.

dopoki bede 'pomagacze' zawsze beda 'mozgosracze'...

igorgrzes napisał:
Jacek jak to mozliwe ze tak szybko miales ten nr.perosonalny???
Mogę zdradzić tą tajemnicę ...
---
Żadne mecyje ... po prostu , Jacek do Norge , wpadł sobie przejazdem na Islandię , ze SZWECJI .
---
Tam już przedtem pracował , tym samym , był już zarejestrowany w ogólnym systemie Skandynawskim .
---
Dlatego tak gładko poszło Mu w Norge urzędach .
---
Ponadto Jemu naprawdę zależało by sprawy urzędowe były załatwione szybko i zamknięte na ostatni guzik .
PONIEWAŻ NA ISLANDII , ROZPOCZĄŁ SIĘ ZNANY WSZYSTKIM , KRYZYS GOSPODARCZY .
---
Niemniej , jeżeli komukolwiek zależy na własnych sprawach ... to załatwia to szybko i skutecznie .
---
A jeżeli nie zależy ...to olewa to wszystko zimnym moczem , jojcząc dookoła ... jacy to Rodacy wredni i jaki ten system Norge głupi ... .
---
Z Mojego doświadczenia wiem , że kiedyś jak faktycznie wszystko było tylko po norwesku lub angielsku , a na dodatek nie miałem netu , to "zakasywałem rękawy" i starałem się na zapas .
---
Teraz , wszystko Mam podane na dłoni , a i tak połowy tego co kiedyś , nie potrafię normalnie załatwić .
---
Ot , zacząłem wszystko powoli ... olewać Ciepłym Moczem ... .

Witam!

Masz racje igorgrzes tu większość polaków jest sobie wilkiem.Nie wspomnę już o kilku osobach na tym forum co mają zawsze i dużo do powiedzenia!!!
taki yastek 6 lat temu on tu przyjechał i był tak przejęty kupą w swoich gaciach,że nawet nie zauważył,iż były portale,fora ITD.ITP.

Pozdrawiam Piotr

piotrikuba1 napisał:
Witam!

Masz racje igorgrzes tu większość polaków jest sobie wilkiem.Nie wspomnę już o kilku osobach na tym forum co mają zawsze i dużo do powiedzenia!!!
taki yastek 6 lat temu on tu przyjechał i był tak przejęty kupą w swoich gaciach,że nawet nie zauważył,iż były portale,fora ITD.ITP.

Pozdrawiam Piotr
bylo nawet i zjebane grono.net i co z tego skoro ludzie tam piszacy widzieli tyle co ja albo chcieli wiedziec to co ja.... latwiej mi bylo zapytac u zrodla niz czekac az ktos laskawie mi odpisze co sie komu wydaje.... a teraz laskawie piotrusiukubusiu1 spierdalaj i zmien sobie pieluszke

gabriel napisał:
igorgrzes napisał:
Jacek jak to mozliwe ze tak szybko miales ten nr.perosonalny???
Mogę zdradzić tą tajemnicę ...
---
Żadne mecyje ... po prostu , Jacek do Norge , wpadł sobie przejazdem na Islandię , ze SZWECJI .
---
Tam już przedtem pracował , tym samym , był już zarejestrowany w ogólnym systemie Skandynawskim .
---
Dlatego tak gładko poszło Mu w Norge urzędach .
---
Ponadto Jemu naprawdę zależało by sprawy urzędowe były załatwione szybko i zamknięte na ostatni guzik .
PONIEWAŻ NA ISLANDII , ROZPOCZĄŁ SIĘ ZNANY WSZYSTKIM , KRYZYS GOSPODARCZY
nie wtracaj marazmu w szeregi Gabrys.... kiedys myslalem na Islandia ale nigdy tam nie bylem... w SWEDEN bylem owszem ale wystepujac wtyedy do NAVu o dnummer nie podawalem informacji o SWE... tak mi powiedzial Pan z NAV (AETAT wtedy) ze im mniej danych podam tym szybciej zalatwia... i tak sie stalo... tydzien.... tyle to trwalo!!!!!!! a gladko mi szlo bo w nawet w PL niemozliwe sprawy urzedowe zalatwialem prawie od reki... wiec nie ma znaczenia czy to PL czy NO.... phi...

gabriel napisał:
Niemniej , jeżeli komukolwiek zależy na własnych sprawach ... to załatwia to szybko i skutecznie .
a to jest prawda...