tropik napisał:
Emalia napisał:
Ale ja własnie chciałam się uczyc od stycznia do maja, ja chce po prostu zdac, matma mi nie jest do niczego potrzebna, musze sie jej nauczyc tylko aby miec mature, ale ja jej nie lubie i nie umiem, w szkole nic sie nie nauczylam po prostu ciezko mi ja zrozumiec, sama nie dam rady uczyc sie z moich zeszytow juz tak kiedys probowalam i nic z tego nie wyszlo. Musi ktos siasc ze mna i mi wbic to do głowy.
Co jak co ale matematyki nieda sie nauczyc , matematyke trzeba zrozumiec i dlatego Ci nie szla do glowy bo jej nie lubilas albo odwrotnie.
pozdrawiam
dokladnie, zgadzam sie z Toba Tropik, zrozumiec a nie " 3 razy z" : zakuc, zapamietac i zapomniec
Emalia napisał:
Ale ja własnie chciałam się uczyc od stycznia do maja, ja chce po prostu zdac, matma mi nie jest do niczego potrzebna, musze sie jej nauczyc tylko aby miec mature, ale ja jej nie lubie i nie umiem, w szkole nic sie nie nauczylam po prostu ciezko mi ja zrozumiec, sama nie dam rady uczyc sie z moich zeszytow juz tak kiedys probowalam i nic z tego nie wyszlo. Musi ktos siasc ze mna i mi wbic to do głowy.
Co jak co ale matematyki nieda sie nauczyc , matematyke trzeba zrozumiec i dlatego Ci nie szla do glowy bo jej nie lubilas albo odwrotnie.
pozdrawiam
dokladnie, zgadzam sie z Toba Tropik, zrozumiec a nie " 3 razy z" : zakuc, zapamietac i zapomniec