Dareknorge napisał:
agnieszkaj81 napisał:
Ja nie mialam czasu sledzic tematu tak dokladnie jak reszta, ale teraz doczytalam sobie zaleglosci i wnioski z tego wyciagnelam takie:
Pan Darek jest bardzo wrogo nastawiony do Norwegow i chyba nic go nie przekona,ze oni wcale nie sa az tacy straszni. Po drugie najwyrazniej jest abstynentem i jezeli widzi kogos raz pijanego na imprezie, to ta osoba jest w jego oczach alkoholikiem juz do konca zycia.
Przy okazji odpowiem jeszcze na zadane wczesniej pytanie. Bylam na bardzo wielu imprezach z Norwegami i roznie byli w roznym stanie. Ale to byly tylko imprezy. W weekendy albo wakacje, ale pozniej kazda z tych osob szla w poniedzialek do pracy, trzezwa..
Agnieszka81 po pierwsze nie jestem abstynentem ale pije tylko bardzo dobre trunki. Nie truje sie byl gownem. Co do norwegow to nie jestem wrogo nastawiony bo mam wielu znajomych pochodzenia norweskiego i cenie sobie te znajomosci. Co do spozycia przez nich alkoholu to pracujac z nimi widzialem nie raz jak wygladali po weekendzie. Pozatym wymieniali sie nie raz recepturami jak robia bimber w domu i wiem ze wielu go robi(pilem raz bardzo dobry ale ten byl z polnocy)A pisze tak bo nie lubie jak ludzie po wyjezdzie pisza jacy to wielcy alkoholicy sa polacy. Moze niech zaczna od siebie ocene innych rodakow. No chyba ze maja takie wzory z okresu swojej mlodosci i miejsca zamieszkania. U mnie w domu mowiono ze alkohol jest dla wszystkich co maja rozum i wiedza po co on tam jest.
Darek tak czy siak ja pochodze z polski tak? jezdze na swieta czy na wakacje do kraju. rodzice nie mieszkaja w jakiejs dziwnej podejrzanej i alkoholowej dzielnicy. sami rowniez spozywaja trunki okazjonalnie, jak i ja... wiec jak jade do domu to widze, ze deszcz, snieg czy piekna pogoda, panowie zasuwaja z reklamoweczkami z browarem czy wodzia do domku czy tez pod domek i tam to spozywaja.
Przezylam juz troche lat i wiem co jest piec i jak rzeczywistosc wyglada. moje wzory z mlodosci byly tak jak wielu innych - nauka i imprezy - oczywiscie.
niewiem dlaczego ty sadzisz ze tu takie pijanstwo i rozpusta, wez ty wlasnie zacznij od swojego podworka zanim sie wypowiadasz o innym. co polacy nie pedza wynalazkow w domu? malo wiesz chyba Panie Wszechwiedzacy
podsumowujac mi sie spozywanie norwegow podaoba baedziej niz polskie i tyle