Wacek1 napisał:
Bog jest mi z natury obcy wiec i mistycyzm. No chyba, ze analizujemy forme.
Co do formizmu - To troche poszperalem, bo sam termin byl mi obcy i okazalo sie, ze czerpal z ekspresjonizmu i jeszcze wczesniej z post-impresjonizmu. Wiec wybacz, ale jezeli mam do wyboru Chwistka vs. Van Gogha czy Czyzewskiego vs Gauguina to wybor jest prosty.
"Pole pszenicy z krukami" wisi nad moim lozkiem a plotna z Markiz i Tahiti Gauguina to cos co mnie tam kiedys zaprowadzi
Jest jeszcze jedno plotno ktore towarzyszy mi od dawna. To "Niedzielne popołudnie na wyspie Grande Jatte " G. Seurat. Od niego przefrunalem do wielu innych, ale to juz inna historia.
Fajnie, ze faceci tez interesuja sie malarstwem, ci z ktorymi mieszkam mysla, ze jestem kosmita
[/quote]
Oczywiście, że wybór jest prosty. Jednak uważam,ze warto promować Chwistka i Czyżewskiego, bo stworzyli oni wraz z kilkoma innymi artystami tylko i wyłącznie polski kierunek w sztuce wspomniany formizm.
Trzeba interesować się czymś innym, a nie tylko pracą.
PS
Ciekawy jest problem kiedy ktoś jest artystą...
Bog jest mi z natury obcy wiec i mistycyzm. No chyba, ze analizujemy forme.

Co do formizmu - To troche poszperalem, bo sam termin byl mi obcy i okazalo sie, ze czerpal z ekspresjonizmu i jeszcze wczesniej z post-impresjonizmu. Wiec wybacz, ale jezeli mam do wyboru Chwistka vs. Van Gogha czy Czyzewskiego vs Gauguina to wybor jest prosty.
"Pole pszenicy z krukami" wisi nad moim lozkiem a plotna z Markiz i Tahiti Gauguina to cos co mnie tam kiedys zaprowadzi

Jest jeszcze jedno plotno ktore towarzyszy mi od dawna. To "Niedzielne popołudnie na wyspie Grande Jatte " G. Seurat. Od niego przefrunalem do wielu innych, ale to juz inna historia.

Fajnie, ze faceci tez interesuja sie malarstwem, ci z ktorymi mieszkam mysla, ze jestem kosmita

Oczywiście, że wybór jest prosty. Jednak uważam,ze warto promować Chwistka i Czyżewskiego, bo stworzyli oni wraz z kilkoma innymi artystami tylko i wyłącznie polski kierunek w sztuce wspomniany formizm.
Trzeba interesować się czymś innym, a nie tylko pracą.
PS
Ciekawy jest problem kiedy ktoś jest artystą...